Tuwim dla dzieci - słowa i obrazy
Kotek, Lokomotywa, Ptasie radio czy Słoń Trąbalski to klasyka poezji dziecięcej. Tak naprawdę nie tylko tej dla najmłodszych, ale i poezji jako takiej. Mimo upływu lat, czytając te wiersze Juliana Tuwima, nadal odczuwa się zachwyt ich formą i treścią. Trudno dziwić się temu, że jego utwory ciągle znajdują miejsce w planie wydawniczym licznych oficyn. Trudno może po raz kolejny pochylać się nad dobrze znanymi tekstami. To, co można, to przyglądać się nowym wydaniom ich zbiorów i temu, co nowego wnoszą do klasycznych już wierszy. Wydawnictwo Skrzat mocno postawiło na stronę graficzną nowo wydanej książki Tuwim. Wiersze dla dzieci. Na pełną integrację tekstów ze współczesną, oryginalną grafiką autorstwa Artura Gulewicza. Odpowiada on za projekt okładki, ilustracje i opracowanie graficzne książki.
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to prawdziwa feeria barw. Jest kolorowo i zabawnie. Rysunki są pełne humoru, grafika zwraca uwagę i świetnie uzupełnia tekst. Różnie jest z czytelnością samego tekstu. O ile w wierszach takich jak Bambo czy Lokomotywa czcionka wyraźnie odróżnia się od tła, nawet tego kolorowego, o tyle niektóre wiersze są mało czytelne wskutek użycia zbyt mało kontrastowej, wyraźnej czcionki bądź zbytnio rozpraszającego tła. Dotyczy to na przykład Kotka. Czcionka jest delikatna, zlewa się z ilustracją. Szkoda, że nie została bardziej wytłuszczona. W przypadku Dyzia Marzyciela, Okularów, Rzepki, Zosi Samosi, Pana Maluśkiewicza czy Pana Tralalińskiego tło nieco utrudnia czytanie. A przecież w przypadku poezji, również takiej jak wiersze Tuwima chodzi przede wszystkim o tekst. Oczywiście, grafika nie sprawia, że książki nie można czytać, raczej momentami jest ona pewnym utrudnieniem.
Pomimo tych kilku krytycznych uwag, książkę bierze się do ręki z przyjemnością. Powinna spodobać się naszym milusińskim, którzy nie potrafią jeszcze czytać, za to z chęcią oglądają kolorowe obrazki. W Tuwimie. Wierszach dla dzieci zdecydowanie jest co oglądać. Grafika jest nowoczesna, ale zrozumiała, kreska miła dla oka. Ilustracje „żyją”, przyciągają wzrok i pobudzają wyobraźnię. Układ graficzny jest ciekawy, niebanalny. A teksty? Cóż, te jak zawsze zachwycają lekkością słowa, pięknem formy, humorem...
Tuwim poeta jest dobrze znany, Tuwim prozaik znacznie mniej. Jego proza przejawia się przede wszystkim w postaci tekstów humorystycznych i satyrycznych...