,,Moje ulubione wiersze" to zbiór ponadczasowych, kochanych przez dzieci wierszy polskich poetów, na czele z Janem Brzechwą, Julianem Tuwimem i Marią Konopnicką. Zbiór idealny do wspólnego czytania - może być...czytaj dalej
Dokąd pędzi lokomotywa? Gdzie się podziały okulary? Dlaczego nie wraca spóźniony słowik? Jaką audycję nadaje ptasie radio? Co wymyślili Zosia Samosia, Grześ kłamczuch i Dyzio marzyciel? Jak wyrwać rzepkę? Co...czytaj dalej
Halo! Halo!Tutaj ptasie radio w brzozowym gaju,Nadajemy audycję z ptasiego kraju.Proszę, niech każdy nastawi aparat,Bo sfrunęły się ptaszkidla odbycia narad......czytaj dalej
Zbiór najbardziej znanych utworów literackich od pokoleń czytanych polskim dzieciom....czytaj dalej
Miłość, radość, zachwyt, strach, bunt, mierzenie się ze sobą i ze światem - pięćdziesiąt skrzących emocjami wierszy wybranych spośród przebogatej twórczości mistrza słowa. Poezja Tuwima, zawsze aktualna i...czytaj dalej
Antologia utworów polskich poetów: Brzechwa, Tuwim, Chotomska, Gellner i inni. ...czytaj dalej
Tuwim Café. Na każdą pogodę to unikatowy zestaw do dzielenia się poezją. W zbiorze zamieszczono ponadczasowe wiersze i fragmenty utworów Juliana Tuwima. Można je kontemplować w domowym zaciszu, ale można też...czytaj dalej
Tuwim Café. Na każdą okazję to unikatowy zestaw do dzielenia się poezją. W zbiorze zamieszczono ponadczasowe wiersze i fragmenty utworów Juliana Tuwima. Można je kontemplować w domowym zaciszu...czytaj dalej
Murzynek Bambo w Afryce mieszka ,
czarną ma skórę ten nasz koleżka.
Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swej murzyńskiej pierwszej czytanki.
A gdy do domu ze szkoły wraca ,
Psoci, figluje - to jego praca.
Aż mama krzyczy: "Bambo, łobuzie!'
A Bambo czarną nadyma buzię.
Mama powiada: "Napij się mleka"
A on na drzewo mamie ucieka.
Mama powiada :"Chodź do kąpieli",
A on się boi że się wybieli.
Lecz mama kocha swojego synka.
Bo dobry chłopak z tego murzynka.
Szkoda że Bambo czarny , wesoły
nie chodzi razem z nami do szkoły.
Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie,
Chodził tę rzepkę oglądać co dzień.
Wyrosła rzepka jędrna i krzepka,
Schrupać by rzepkę z kawałkiem chlebka!
Więc ciągnie rzepkę dziadek niebożę,
Ciągnie i ciągnie, wyciągnąć nie może.
Więcej