Nikt nie jest przygotowany na utratę kogoś, kogo kocha
Zdarza się, że praca zawodowa, którą mamy przyjemność wykonywać ,nie jest zaplanowanym od młodości, wymarzonym wyborem drogi życiowej. W przypadku Nikki Boyd jest świadomym krokiem, podjętym w pewnym momencie życia pod wpływem własnych traumatycznych przeżyć. Dziesięć lat temu zaginęła Sarah, jej młodsza siostra, a poczucie winy, chęć wyjaśnienia zarówno tej sprawy, jak i podobnych oraz pragnienie pomagania innym sprawiły, że podjęła pracę w Oddziale Specjalnym ds. Osób Zaginionych w stanie Tennessee. Nikki Boyd jest agentką, która kieruje się empatią, zrodzoną z własnego doświadczenia. To coś, co w zależności od sytuacji może pomoc, ale może też przeszkadzać w prowadzeniu spraw.
Pozornie błaha informacja o zaginięciu pewnej szesnastolatki przeradza się nie tylko w dramatyczny wyścig z czasem, ale i bolesny powrót do przeszłości. Wiele wskazuje bowiem na to, że porywacz dziewczyny może być Łowcą Aniołków. Człowiekiem, który prawdopodobnie porwał nie tylko siostrę Nikki, ale również wiele innych dziewcząt. Większość z nich prawdopodobnie zamordował, a tylko część ciał udało się odnaleźć. Od lat nie dawał znaku życia. Wydaje się, że nagle powrócił, choć trudno zrozumieć, z jakich przyczyn bawi się z Nikki i jej współpracownikami w kotka i myszkę.
Zespół Nikki oraz działających wraz z nią lokalnych policjantów i strażników podąża śladami porywacza. Dziwne jest tylko to, że zdaje się on celowo pozostawiać ślady -coś w rodzaju okruszków z bajki o Jasiu i Małgosi, za którymi podążają śledczy. Nie od razu stróże prawa uświadamiają sobie, że ktoś sprytnie i w pełni świadomie narzucił im reguły gry, by nimi manipulować. Łowca Aniołków był bowiem inny: nieuchwytny, perfekcyjnie przygotowujący i realizujący plan, nie popełniał głupich błędów i wcale nie miał ochoty na „igraszki“ z policją. Może nie jest to dawny porywacz? Z drugiej strony wiedza, którą dysponuje przestępca, wskazuje na to, że zna fakty wiadome tylko policji i sprawcy.
Thriller Wendeta amerykańskiej pisarki Lisy Harris to przykład bardzo sprawnie napisanej, wciągającej powieści sensacyjnej. Nacisk został w niej położony na dwa aspekty: dynamiczną akcję oraz postać Nikki, głównej bohaterki, jej historię, pracę i życie osobiste. Akcja poprowadzona jest bardzo sprawnie, zwalnia tylko co jakiś czas w scenach reminiscencji, rozmów, opisów stanów psychicznych. Przeszłość w przypadku Nikki nie daje bowiem za wygraną i ciągle przypomina jej o sprawie siostry. Agentka ma głębokie poczucie winy, uważa bowiem, że nie uchroniła bliskiej jej osoby, za którą była odpowiedzialna, przed porwaniem. Obecną sytuację Nikki komplikuje też jej pragnienie spotkania człowieka, z którym mogłaby się trwale związać. Dotychczasowe jej związki były krótkie i nieudane. Teraz kobieta powoli uświadamia sobie uczucia, jakie żywi wobec Taylera, przyjaciela, którego żona – zresztą, bliska przyjaciółka Nikki - rok temu zginęła tragicznie w czasie rejsu jachtem.
Warstwa psychologiczno-emocjonalna powieści trafi przede wszystkim do czytelniczek, akcja powinna spodobać się wielbicielom zagadek kryminalnych i zaskakujących zwrotów akcji. Powieść, będąca pierwszą częścią cyklu Akta Nikki Boyd, z pewnością może się podobać. Czyta się ją bardzo szybko i z przyjemnością, choć trochę brakuje w niej pełniej pokazanych osobowości postaci - nie tylko tych pierwszoplanowych. Brakuje „gęstości” opisów i dialogów. Zrozumiałe, choć miejscami męczące są obsesyjne myśli i rozterki dręczące Nikki. Nie jest to mroczny thriller, choć dotyka mrocznych, a przynajmniej poważnych tematów. Powieść podkreśla – w sposób zrównoważony, bez irytującej przesady – niebezpieczeństwa zawierania znajomości w sieci czy możliwości wykorzystania nowych technologii do ingerowania w cudze życie. Pokazuje, jak drobne decyzje mogą wpływać na losy człowieka i jego otoczenia. Przypomina, że traumatyczne wydarzenia potrafią jednych zbliżyć do siebie, a innych - podzielić. Ukazuje emocjonalną stronę dochodzeń, która co bardziej wrażliwym i emaptycznym osobom potrafi zaleźć za skórę.
Autorka nie tylko chce opowiedzieć dramatyczną, wciągającą historię, ale również przekazać pozytywne przesłanie, płynące nawet z negatywnych doświadczeń. Przeszłości nie możemy zmienić, ale zawsze mamy wpływ na teraźniejszość, która kształtuje przyszłość. Lisa Harris stara się uświadomić czytelnikom, że warto doceniać chwilę obecną i cieszyć się nią, bowiem realizacja dalekosiężnych planów tak naprawdę nie zależy tylko od nas samych.
Lot Nikki Boyd do Nashville przebiegał rutynowo… do czasu lądowania awaryjnego. Gdy sytuacja na lotnisku zostaje opanowana, Nikki orientuje się...
Agentka specjalna Nikki Boyd nie jest zazwyczaj wzywana w przypadku popełnienia morderstwa; jej domenę stanowią śledztwa w sprawie osób zaginionych...