W literaturze fantastycznej nie ma chyba bardziej sztampowego motywu niż historia dziecka, powoli zdobywającego tajniki niezwykłej wiedzy i w końcu objawiającego swe nadzwyczajne zdolności całemu światu w celu jego uratowania. Chwała zatem Robin Hobb za wykorzystanie tego zużytego schematu w sposób świeży i zaskakujący czytelnika.
Głównym bohaterem powieści jest nieślubne dziecko następcy tronu, Bastard Rycerski, chłopiec podrzucony na dwór królewski i tam pozostawiony na łaskę i niełaskę swojej nowej rodziny. Oczami dziecka poznajemy zatem mechanizmy rządzące nie tylko królewskim majątkiem, ale również całym Królestwem Sześciu Księstw. Wychowywany przez sługę ojca, pogardzany przez dwór, ignorowany przez krewnych, Bastard powoli uczy się, komu ufać, a kogo za wszelką cenę unikać. Sytuacji bękarta nie poprawia fakt zrzeczenia się tronu przez jego ojca, a potem jego gwałtowna śmierć. Kolejka do korony zmniejsza się w ten sposób znacząco i oczy wielu ludzi zwracają się z zastanowieniem w kierunku małego podrzutka.
Na kolejnych stronach Bastard podejmuje naukę u różnych nauczycieli, gdyż król dochodzi do wniosku, że wartość dziecka można znacząco podnieść przez edukację, swoistą tresurę, której rezultatem będzie lojalny sługa, mający żyłach królewską krew. Chłopiec w dzień zdobywa wiedzę z zakresu dyplomacji, dobrych manier, historii, szermierki, a nocami poznaje tajniki skrytobójstwa, niezwykle przydatnego w politycznych machinacjach. Naznaczony bliznami Cierń jest skutecznym nauczycielem swojego fachu, a młody Bastard niezwykle pojętnym uczniem, wysyłanym na coraz liczniejsze misje.
Skuteczny zabójca jest coraz bardziej potrzebny władcy ziem nękanych przez najeźdźców, coraz śmielej zapuszczających się w głąb królestwa, celowo zarażający mieszkańców chorobą zmieniającą ludzi w bestie. Ataki piratów i powiększająca się liczba chorych powodują, że panujący coraz częściej musi sięgać po radykalne środki, by zyskać sojuszników, pozbyć się wrogów i przekonać opornych do swoich działań, zaś najbardziej radykalnym ze środków jest Cierń i jego młody, zdolny uczeń.
Głównym wątkiem powieści jest bolesne dorastanie Bastarda, a losy chłopca nieodwracalnie splatają się z historią całego królestwa, stopniowo popadającego w coraz większe zagrożenie. Oczami dziecka, a potem młodzieńca, patrzymy na coraz bardziej rozpaczliwe środki, mające powstrzymać krwiożerczych wyspiarzy, zmieniające się nastroje polityczne, powstające i dławione spiski. Samotne, nie chciane przez nikogo dziecko jest doskonałym przewodnikiem po Królestwie Sześciu Księstw. Autorka stworzyła spójną wizję świata przypominającego nasze średniowiecze, różniącego się między innymi istnieniem Mocy, pozwalającej na telepatyczne porozumiewanie się, zabijanie na odległość, wpływanie na zachowania innych itd. Niektórzy z poddanych, a także sami książęta, mają naturalną zdolność posługiwania się Mocą, która - szkolona - może stać się groźną bronią.
Najmocniejszą stroną historii są bohaterowie pierwszo- i drugoplanowi. Wielowymiarowi, pełni złożonych uczuć, nie dający się sprowadzić tylko do kilku cech. Bastard, koniuszy, Błazen, Cierń, każdy z nich jest wiarygodnie przedstawioną postacią, interesującą w każdym calu i ewoluującą na kolejnych stronach.
Uczeń skrytobójcy ucieka od sztampowych rozwiązań: główny bohater z racji swoich zdolności i pochodzenia nigdy nie stanie się szanowanym członkiem społeczeństwa, finał opowieści jest dosyć gorzki, a samotny, pozbawiony przyjaciół Bastard znacząco odbiega od bohaterów większości książek fantasy. Świat przedstawiony na kolejnych stronach nie jest przesadnie oryginalny, ale stanowi spójną i wiarygodną wizję, przemawiającą do czytelnika. Ta pełna emocji opowieść o dorastaniu jest pozycją ze wszech miar zasługującą na uwagę.
Miasto Wolnego Handlu to centrum egzotycznego handlu, a także siedziba kupieckiej arystokracji słynącej ze swoich rzadkich i niezwykłych, wyrzeźbionych...
Biały Gaj wydaje się najzwyklejszym, zadbanym gospodarstwem, położonym na uboczu, w spokojnej okolicy Królestwa Sześciu Księstw. Tom Borsuczowłosy...