Miłośnicy Lassego i Mai doczekali się kontynuacji przygód znanej już szerokiemu gronu odbiorców dwójki przyjaciół. Tym razem, w Tajemnicy maskarady, czytelnicy zaproszeni zostają do muzeum, gdzie odbywa się coroczna, huczna impreza ku czci założycielki szwedzkiego miasteczka Valleby (pięćset lat temu), Valerii von Kuternogi (nogę straciła od postrzału kulą armatnią). Jakie niespodzianki czekają na bohaterów i czytelników? By się przekonać, wystarczy sięgnąć po lekturę.
Zamieszczone na początku opowieści mapy (ulice, domy, zakamarki, zakręty, skrzyżowania, tajemnicze miejsca spotkań) oraz wykaz osób zaangażowanych w przedstawioną na łamach Tajemnicy maskarady historię pozwalają czytelnikowi poznać tych, od których wiele zależy oraz zorientować się w kolejności zdarzeń. A przyznać trzeba, że akcja nabiera rumieńców od samego początku, kiedy to podczas spotkania w sklepie ze starociami (obok salonu fryzjerskiego Agatona Ciacha) padło niezręczne pytanie o więzienie. A z więzieniem – jak powszechnie wiadomo – kojarzy się kradzież, no i – oczywiście – błyszczący naszyjnik z wielkim diamentem, na który z zainteresowaniem spoglądał miło uśmiechający się doktor Alf Moberg.
W Tajemnicy maskarady dzieje się dużo i szybko. Rozwijająca się w zawrotnym tempie akcja opowieści przenosi czytelnika do muzeum, gdzie wśród okazałego grona przebierańców jest przebrany za świętego Piotra pastor w trzepocącym jak ptak skrzydłami prześcieradle i sandałach, a także mama rabusia Roberta Vika, który wcześniej napadł na bank (i wcale nie żałował). Jest trenujący życie poza więzieniem pirat Alf na przepustce, opierający się o balkonik Fransy w stroju baletnicy, uderzający drewnianą pałką w gong Krister lokaj, Barbara Palm w masce z piór, Rune z zabawkowym pistoletem, recepcjonista kowboj, a także przebrani za robale bliźniacy Eskil i Folke Bekonowie. No i, oczywiście, Maja w długim, męskim płaszczu i ciemnych okularach oraz Lasse-gangster w towarzystwie komisarza policji Randolfa Larssona – rybaka w nieprzemakalnym kapeluszu. W czym pomogą Mai okulary z lusterkami po wewnętrznej stronie? Kto zawiesił drogocenny naszyjnik z wielkim diamentem na żyrandolu? I tym razem (podobnie jak w poprzednich tomikach serii Biuro detektywistyczne Lassego i Mai) na dobre mieszkańcom Valleby wyszła spostrzegawczość oraz detektywistyczne zacięcie głównych bohaterów.
Bestsellerowa seria o przygodach Lassego i Mai przeznaczona jest dla dzieci szkolnych. Historyjka jest ciekawa, a dzięki interesującym dialogom czyta się ją szybko i przyjemnie. Stworzona przez Martina Widmarka, a rozwijająca spostrzegawczość oraz logiczne myślenie treść wzbogacona została śmiesznymi, barwnymi ilustracjami (wraz z okładką i jej wewnętrznymi stronami) autorstwa Heleny Willis. Zabawny sposób przedstawienia przygód mieszkańców Valleby przyciąga czytelnika.
Opublikowana nakładem Wydawnictwa Zakamarki Tajemnica maskarady to solidna dawka rozrywki.
Emocje sięgają zenitu, gdy do Valleby przybywa słynny zespół Errols grający do tańca. Wieczorny dancing w hotelu dostarcza mieszkańcom miasteczka niezapomnianych...
Mały Daniel nie może zasnąć, a opiekująca się nim pani Julia zaczyna snuć opowieść na dobranoc… Kiedy była małą dziewczynką, jej starszy brat...