O szkołach wyższych słów kilka
Nowa ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki, jak również o zmianie niektórych innych ustaw wywołuje - od momentu jej pośpiesznego wprowadzenia - szereg kontrowersji. Owocem dyskusji nad zmianami w obrębie szkolnictwa wyższego w Polsce, wywołanymi tą ustawą, jest praca zbiorowa Szkoła wyższa w toku zmian. Debata wokół ustawy z dnia 18 marca 2011 roku, opublikowana nakładem Oficyny Wydawniczej IMPULS. Publikacja zawiera prace trzynastu autorów, którzy dzielą się z czytelnikami swoimi przemyśleniami dotyczącymi przyszłości nauki oraz wynikami badań, do których przyczynkiem stała się troska o losy, skutki i konsekwencje wprowadzenia nowych przepisów.
Próby odczytania strategii procesu zmian w szkolnictwie wyższym podjęła się Teresa Hejnicka-Bezwińska z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, zaś Michel Henri Kowalewicz i Dawid Wieczorek z UJ wskazali na szanse, ograniczenia i straty tych porządków metodologiczno-ustawodawczych nauki polskiej i kształcenia wyższego na tle ogólnoeuropejskiej kampanii racjonalizacji sektora wiedzy. Interesujące uwagi, wniesione zarówno z perspektywy nauczyciela akademickiego, jak i studenta, wskazują na brak konkretnego odniesienia polskiego ustawodawcy m.in. w stosunku do standardów kształcenia, a także podkreślają bezkrytyczne akceptowanie wszystkich przepisów prawa Unii Europejskiej, nawet tych, które nie są w interesie Polski.
Edward Malec, również z Uniwersytetu Jagiellońskiego, dopowiada, jak nie należy reformować szkolnictwa wyższego, a jako bezpośredni obserwator, uczestnik prac nad problematyczną ustawą, omawia niektóre jej fragmenty, głównie dotyczące spraw pracowniczych, oceniając przy tym końcowy kształt ustawy jako niezadowalający. Autor jako punkt wyjścia traktuje siedem prawd o stanie polskiego szkolnictwa wyższego i polskiej nauki, wymieniając m.in. rozproszenie i słabość uczelni, zapaść badań naukowych i rozwojowych czy wielokierunkowość. O jakości (a raczej jej braku) przyjętej ustawy świadczy według Edwarda Malca chociażby fakt, że w ciągu kilku miesięcy od jej wejścia w życie Senat RP zgłosił ponad 100 poprawek - i to w większości zasadnych.
Wojciech Mitkowski z Akademii Górniczo-Hutniczej porusza z kolei kwestie związane z awansem naukowym w świetle zmian ustawowych, zaś Agnieszka Dziedziczak-Foltyn podjęła próbę analizy debaty publicznej dotyczącej normy szkolnictwa wyższego, wskazując plusy i minusy planowanych oraz wprowadzonych już zmian. Kilka uwag na temat oporu wobec zmian w publicznych szkołach wyższych wniosła Aleksandra Berkowicz z Uniwersytetu Jagiellońskiego, naświetlając zjawisko oporu jako takiego oraz wskazując na ewaluację polskiego szkolnictwa wyższego. Z kolei Zofia Godzwon zajęła się kryteriami oceny uczelni i osiągnięć nauczycieli akademickich, zwracając uwagę, że obowiązująca od 1 października 2011 roku nowelizacja kładzie duży nacisk na zapewnienie jakości kształcenia w szkołach wyższych.
W publikacji znajdziemy także interesujący tekst na temat studiów doktoranckich i ich absolwentów w kontekście rynku pracy, a także rozważania na temat doktorantów i reformy szkolnictwa wyższego, wskazujące na umasowienie tego tytułu, a jednocześnie podkreślając wiele pozytywnych rozwiązań w obszarze studiów doktoranckich i w podejściu samych uczestników do nauki.
Publikacja Szkoła wyższa w toku zmian to lektura dla wszystkich powiązanych z oświatą, szczególnie dla nauczycieli akademickich, doktorantów, jak i studentów czy też socjologów, a także dla samego aparatu władzy. Praca ta stała się szansą na wymianę poglądów, doświadczeń oraz na podzielenie się uwagami i przemyśleniami na temat regulacji prawnych w omawianym zakresie. Debata na łamach niniejszej książki powinna się też stać sygnałem, że konieczne są rozwiązania naprawcze dotyczące podjętych ustaleń, a także winna zwrócić uwagę na nieprawidłowości strategii procesu zmian w szkolnictwie wyższym.
Składanie zwierzątek z papieru- to nie tylko zabawa dla dzieci! Podstawowe elementy należy wyciąć z kartonu, a papierowe paski złożyć w wachlarze lub tak...
Książka dla rodziców w wieku 0-3 lat. Jako rodzice zadajemy pytania: - czemu dziecko płacze? - dlaczego tak się zachowuje? - czego ode mnie naprawdę...