Recenzja książki: Rodzinne gniazdo

Recenzuje: kalina


"Rodzinne gniazdo" to fascynująca opowieść o relacjach uczuciowych w rodzinach zwierząt. Największa uwaga jest zwrócona na instynkt macierzyński (autor opowiada o jego rodzeniu się także u ludzi, natomiast przy omawianiu więzi między ojcem a dziećmi, członkami wspólnoty czy rodzeństwem posługuje się przykładami wyłącznie ze świata zwierzęcego). Jak tworzy się ta magiczna więź między matką a maleństwem? Czemu matka broni swojego dziecka za wszelką cenę, nieraz narażając życie? Z drugiej strony- co sprawia, że niektóre maleństwa zostają odrzucone, jak to się dzieje w wielu ogrodach zoologicznych (i oczywiście niestety u ludzi)?  Najważniejszy wydaje się być fizyczny kontakt w pierwszych godzinach. To wtedy rodzi się uczucie. Jeśli maluszka oddzielić tuż po porodzie od matki, po ponownym ich zetknięciu uważa je za kogoś obcego. Eksperymenty potwierdzające  teorię kluczowego wpływu kontaktu prowadzono także u ludzi. Pewnej kobiecie, która do końca ciąży uparcie twierdziła, że nie chce swojego dziecka, bezpośrednio po porodzie powiedziano, że nie znaleziono jeszcze odpowiedniej rodziny zastępczej i poproszono, żeby zatrzymała maluszka na kilka dni. W tym czasie codziennie przynoszono jej dziecko do pokoju na pięć godzin. W końcu powiadomiono ją, że znaleziono świetną rodzinę zastępczą. Matka z najwyższym oburzeniem powiedziała, że synka za nic w świecie nie odda!


Ta więź nie zawsze rodzi się od razu. Czasem samice rodzące pierwszy raz są kompletnie zdezorientowane. Tak zdarzyło się pewnej suczce, która po pierwszym porodzie spacerowała ogłupiała w kółko ciągnąc szczeniaczka na pępowinie. Nagle maleństwo zapiszczało. Wtedy matka przegryzła pępowinę i zajęła się czule potomkiem. Jego pisk wyzwolił więc instynkt macierzyński. Innym "wyzwalaczem" może być na przykład zapach. Zdarza się też jednak, że gdy matka straci dziecko, swe uczucia przelewa na dowolny obiekt, mimo że nie ma on odpowiedniego zapachu, wyglądu czy zachowania. Po prostu dąży do zaspokojenia uczuć opiekuńczych. Bywa, że maluchem zastępczym jest naturalny wróg!


Więź matka- dziecko działa zresztą w obie strony. Niekiedy prowadzi to do zabawnych nieporozumień. Wyklute z jaj pisklęta za matkę uznają pierwszą zobaczoną przez siebie poruszającą się istotę. Jeśli w eksperymentalnych warunkach będzie nią człowiek lub np. zabawka ciągnięta na sznurku, efekt jest nietrudny do przewidzenia. Bywa jednak mniej wesoło. Jeśli na przykład cielę czy jagnię straci mamę, nikt mu jej nie zastąpi. Będzie cały czas tkwiło w miejscu, gdzie skończyła życie ich rodzicielka, aż umrze z głodu.


Jednak, jak już wspomniałam, książka poświęcona jest nie tylko macierzyństwu, ale i innym relacjom rodzinnym. Poznajemy więc całą galerię tatusiów- zarówno bardzo troskliwych, jak i wyrodnych. Niektórzy nawet zjadają własne dzieci. Mamy więc do czynienia z kanibalizmem. Zdarzają się też kazirodcze stosunki ojców z córkami. Między rodzeństwem też się różnie układa. Czasem u ptaków zdarza się, że jedno pisklę karmi głodnych braci i siostry. Wręcz przeciwnie jest u kukułek- podrzutek wyrzuca prawdziwe potomstwo z gniazda. Wśród innych zwierząt też w stosunkach między rodzeństwem nie zawsze jest różowo. Zdarzają się przykłady poświęcenia, ale i zabójstw (fachowo nazywamy to kainizmem- genezy nazwy chyba nie trzeba tłumaczyć). Społeczeństwa zwierzęce i ludzkie niewiele więc się różnią.


Książka to piękna i wzruszająca. Niezwykła opowieść o sile uczuć rodzinnych, przede wszystkim macierzyńskich. Nasi "bracia mniejsi" potrafią nas czasem zawstydzić ich głębią...

 

Kalina Beluch

 

Kup książkę Rodzinne gniazdo

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Rodzinne gniazdo
Książka
Rodzinne gniazdo
Vitus B. Dröscher
Inne książki autora
Cena miłości
Vitus B. Dröscher0
Okładka ksiązki - Cena miłości

Książka ta to opowieść o rozmaitych formach i przejawach miłości w świecie zwierząt. Autor ukazuje niewyczerpaną pomysłowość natury w tej sferze. Dzięki...

Reguła przetrwania. Jak zwierzęta radzą sobie z niebezpieczeństwami
Vitus B. Dröscher0
Okładka ksiązki - Reguła przetrwania. Jak zwierzęta radzą sobie z niebezpieczeństwami

Powrót mistrza gawędy o zwierzętach. Mistrz opowieści o zwierzętach, znawca ich nierzadko zagadkowych zachowań i niezwykłych obyczajów,...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy