Kiedy Rikuś patrzy na Anusię, czuje w brzuchu przyjemne ciepło i robi mu się miło. Mały króliczek chciałby się z nią zaprzyjaźnić, ale boi się, że Anusia go nie polubi. Może nie jest wystarczająco mądry? Może ma za mało słodkich marcheweczek? Może nie jest zbyt zdecydowany? Albo za mało tajemniczy? Rikuś wymyśla różne sposoby, by spodobać się Anusi, ale wydaje mu się, że ona w ogóle nie zwraca na niego uwagi. Wreszcie Rikuś znajduje w sobie odwagę i zaprasza Anusię na spacer. Co ona na to…?
Rikuś i Anusia to druga część cyklu książek o Rikusiu. Opowieści o małym króliczku przyniosły Guido van Genechtenowi ogromną popularność. W pierwszej części poznajemy Rikusia. Jedno uszko króliczka jest oklapnięte i to przysparza mu przykrości ze strony rówieśników. Rikuś robi więc wszystko, żeby upodobnić się do innych króliczków. W książce Rikuś i Anusia Guido van Genechten znowu skupia się na postrzeganiu samego siebie przez pryzmat opinii innych oraz braku samoakceptacji. Króliczek za wszelką cenę stara się coś w sobie zmienić, żeby przypodobać się Anusi. Jednocześnie zupełnie nie ma odwagi z nią porozmawiać i dowiedzieć się, co ona tak naprawdę o nim myśli. Dopiero kiedy Rikuś przestaje udawać kogoś, kim nie jest, gdy zaczyna akceptować siebie, osiąga swój cel.
Ilustracje Guido van Genechtena są duże, barwne, utrzymane w jasnej tonacji i bardzo sugestywne. W swoich obrazkowych książkach dla dzieci autor pisze o odmienności, tolerancji oraz akceptacji samego siebie. Czyni to w sposób subtelny, humorystyczny i dostosowany do małego odbiorcy. Dzięki temu nawet najmłodsi czytelnicy mogą utożsamić się z bohaterami, zrozumieć trudne kwestie i czegoś się nauczyć. A jednocześnie będą dobrze się bawić, śledząc losy Rikusia.
Gustaw jest inny niż pozostałe duchy. Co wyróżnia go spośród całej rzeszy podobnych do siebie zjaw? Romantyczna dusza, delikatność i niezwykła...
Są króliczki grube i króliczki chude, króliczki mądre i króliczki mniej mądre, króliczki odważne i króliczki...