Dzięki ciężkiej pracy owadów możliwe jest zachowanie różnorodności biologicznej. Bez nich nie da się uzyskać nasion ani owoców. Ewa Nowak oddała do rąk dzieci przedszkolnych kolejną książeczkę z nagrodzonej główną nagrodą serii Pomóż mi przetrwać. Stanowiąc pomoc edukacyjno-ekologiczną, Reginka szuka domu łączy wartości poznawcze z potrzebą wspierania przyrody.
Wczesną wiosną, gdy woda z roztopów zaczęła zalewać usytuowaną w opuszczonym krecim kopcu zimową kryjówkę Reginki – królowej trzmieli, ona sama przecisnęła się przez górną warstwę ziemi i z wdziękiem ruszyła na pierwszy wiosenny oblot. Pofrunęła na skraj lasu, gdzie obsypana puchatymi baziami wierzba co roku stanowiła źródło pokarmu. Właśnie – stanowiła. Tej wiosny też by mogła stanowić, gdyby nie ludzie: zrywając kwitnące gałązki do wazonów, pozbawiają owady życiodajnego nektaru. A nektar? Wabiąc owady, odgrywa kluczową rolę w procesie rozmnażania roślin kwiatowych, a także stanowi pożywienie dla ptaków, nietoperzy i niektórych torbaczy. W starej, rozerwanej piłce nożnej Reginka założyła gniazdo: weszła do jej wnętrza, z wydzielonego przez siebie wosku ulepiła naczynka, w których złożyła jajeczka. W zimne majowe noce szybko poruszała skrzydełkami, rozgrzewając tym samym siebie i potomstwo.
Coraz częściej (i zarazem bardziej skutecznie) promowane są działania wspierające przyrodę, a – co za tym idzie – zwiększa się zakres możliwości związanych z ochroną zwierząt. Właśnie dzięki temu dla uwięzionej w domu człowieka Reginki (szyby, chociaż przezroczyste, nie pozwalają wydostać się na zewnątrz), niebezpieczna przygoda zakończyła się szczęśliwie. Młody czytelnik bez wątpienia się ucieszy, że Staś pomógł jej wzbić się w powietrze, delikatnie podsuwając pod nóżki kartkę, którą następnie powoli położył na parapecie (wcześniej zresztą też ją uratował, podsuwając gałązkę podczas szamotania się w kałuży). A na balkonie powiesił wypełniony drewnianymi rurkami domek dla owadów, z którego chętnie skorzystała Filia, młoda królowa trzmieli (następczyni Reginki).
Książeczka Reginka szuka domu zawiera mnóstwo przydatnej treści. W ciekawy sposób autorka przedstawiła etapy rozwoju rodziny trzmielej (wraz z utratą dominacji przez królową), opisała zadania robotnic i trutni, wspomniała o umieszczonych na stopach trzmieli gruczołach zapachowych. Zapamiętanie treści przyrodniczych ułatwiają ciekawostki zapisane w postaci planszy edukacyjnej oraz sprawdzian wiedzy. Kolorowe, duże, wyraźne, sympatyczne, adekwatne do treści ilustracje autorstwa Anny Łazowskiej są ciekawym uzupełnieniem tekstu. Dodatkowym atutem jest duży format książeczki, twarda okładka, krótkie rozdziały oraz powiększone odstępy między linijkami i akapitami.
Publikacja Wydawnictwa HarperCollins, efekt doświadczeń przyrodniczych wyniesionych przez autorkę z dzieciństwa, jest pasjonująca, wartościowa i pomocna. Zapoznanie dzieci z jej treścią z całą pewnością wpłynie na poprawę stanu naszej planety i jej ekosystemów.
Ania Pajdka, w rodzinie nazywana Lisią, to całkiem zwyczajna dziewczynka. Ale czy można być całkiem zwyczajnym człowiekiem? Może każdy z nas jest właśnie...
Jacek to nieśmiały i wrażliwy, ale jednocześnie zadziorny chłopak z rozbitej rodziny. Emilka jest oczkiem w głowie rodziców, ma przejąć rodzinny...