Jogasutry Patańdźalego
Nie ma chyba osoby, a szczególnie osoby praktykującej jogę i interesującej się rozwojem ciała i umysłu, która nie zna Macieja Wieloboba. Prowadzi on szkołę jogi i centrum medytacji w Krakowie, organizuje liczne warsztaty, jest również współzałożycielem portalu poświęconego jodze – JogaSutry.pl. Spod jego pióra wyszła również książka Terapia jogą, a także liczne artykuły poświęcone nie tylko samej jodze, ale również medytacji i zagadnieniom z nią związanym.
Obecnie Wielobób dzieli się po raz kolejny wiedzą na temat filozofii jogi. Książka Psychologia jogi. Wprowadzenie do Jogasutr Patańdźalego, opublikowana przez wydawnictwo Helion, to dla wielu pierwsze spotkanie z jednym z najważniejszych traktatów o jodze klasycznej, dla niektórych zaś szansa na uzupełnienie wiedzy czy zdobycie nowych informacji w interesującym temacie. Autor nie tylko przytacza traktat, ale uzupełnia go o swoje uwagi, komentarze, pomagając wydostać się z pułapki błędnego myślenia i błędnej interpretacji oraz umożliwiając docenienie w pełni ponadczasowości tekstu.
Jogasutry, spisane około 2000 lat temu przez mędrca Patańdżalego, są najstarszym wprowadzeniem do systemu jogi i na przestrzeni lat doczekały się wielu interpretacji. Autor we wstępie do książki sam przyznaje, że swego czasu umieścił na swoim blogu prowokacyjny wpis, sugerujący, że joga klasyczna jest martwa. Być może to właśnie dyskusja, którą jego post wywołał, zainspirowała Wieloloboba do napisania książki, w której dowodzi, że choć z pewnego punktu widzenia joga Patańdźalego rzeczywiście jest martwa, to jednak sama tradycja wciąż żyje i niemożliwe jest studiowanie myśli indyjskiej bez zgłębienia Jogasutr.
Autor podjął się zatem zadania przedstawienia najważniejszych wątków Jogasutr w sposób zrozumiały dla człowieka XXI wieku i odnieść się do tego, jak joga jest praktykowana obecnie. Odpowiada na pytanie, po co tak naprawdę studiować Jogasutry Patańdźalego, wyjaśnia, czym tak naprawdę są Jogasutry oraz przybliża sylwetkę Patańdźalego. Pisze również o koncepcjach umysłu, pułapce ignorancji, o uważności oraz braku świadomości. Wyjaśnia, w jaki sposób można rozwijać postawę współczucia, a także dobrą wolę w stosunku do osób cnotliwych i prawych. Wraz z Wielobobem rozpoczynamy także studia nad jogą ośmioczłonową, czyli główną metodą przedstawioną przez Patańdźalego w Jogasutrach.
Mimo, iż Psychologia jogi jest książką o niewielkiej objętości, to jednak bogactwo treści i wysoki poziom merytoryczny sprawiają, że nie jest to lektura łatwa. Warto pochylić się dłużej nad poszczególnymi fragmentami tekstu, nie można czytać go bowiem bez refleksji, bez odniesień do współczesności i poszukiwania analogii w swoim życiu. Choć w praktykowaniu jogi jestem osobą zaledwie początkującą, to spotkanie z Psychologią jogi traktuję jako wstęp do dalszego zgłębiania tematu, nie zamierzam bowiem poprzestać na interpretacji Jogasutr przez Wieloboba. Z przyjemnością i otwartym umysłem sięgnę również po kolejną książkę autora Psychologii jogi.
Przeczytaj, przemyśl, pomedytuj… O medytacji i jej zaletach napisano już setki, a może tysiące książek. Wśród wielu dobrych i morza kiepskich...
Uważność. Niespieszność. Koncentracja. We współczesnym, dziko pędzącym świecie, w którym każdy stara się zrobić dwieście rzeczy naraz,...