Bohaterem powieści Remarque'a jest młody Niemiec, Kai, kierowca rajdowy. Kai jest niespokojnym duchem, nie potrafi usiedzieć długo w miejscu i sam nie wie, czego od życia pragnie. Jego pasją są szybkie samochody i wyścigi, a także bywanie w kasynach, gra w ruletę - co wiąże się z ciągłym zmienianiem miejsca pobytu i poznawaniem wciąż nowych osób, w tym pięknych kobiet, które chętnie zawierają nowe znajomości i nie unikają romansów.
Coś jednak mu mówi, że powinien zmienić swoje życie, ustabilizować się i osiąść wreszcie na stałe w swej posiadłości, a także ożenić się z młodą sąsiadką - Barbarą, która pociąga go swą urod i młodością. Nie wiedzieć czemu jednak ostatecznie poznaje Barbarę ze swym przyjacielem, sam zaś wraca do świata, w którym czeka go przygoda z nowo poznaną Amerykanką, Maud Philby. Wraca do tego świata, który go przyciąga intensywnością przeżyć, w którym pełno jest "barwnych ptaków", żyjących dniem dzisiejszym, bywalców kasyn, przyjęć towarzyskich, gdzie prowadzi się ciekawe konwersacje, chociaż w zasadzie niczego istotnego one nie dotyczą. Wraca do świata miłośników wyścigów samochodowych, wędrujących od Monte Carlo po Palermo.
Jedyną żywą istotą, do której ten intensywnie żyjący, świetnie konwersujący, a przy tym lekko zblazowany mężczyzna jest przywiązany i którą otacza szczególną miłością i troską, jest dożyca, Frute.
Za sprawą powieści poznajemy dekadencki klimat lat dwudziestych minionego wieku, klimat kurortów południa Europy. To okres, gdy Europa jeszcze dochodzi do siebie po pierwszej wojnie światowej, ale w tak zwanym "wielkim świecie", na Riwierze czy w Monaco, gdzie żyją lub tylko bywają ludzie utytułowani, zamożni, czas upływa na rozrywkach, flirtach i grze w kasynach. Ten świat, mimo pewnie już pierwszych symptomów nadchodzącego Wielkiego Kryzysu, jest pełen ruchu, barw, fantastycznych widoków i nie kończących się, lekkich i inteligentnych konwersacji. W tej scenerii odbywają się podniecające, wzbudzające ogromne emocje wyścigi samochodowe, w których biorą udział kierowcy z Europy i Ameryki.
Remarque, sam podobno zakochany w automobilizmie, niezwykle plastycznie i wiernie oddał w swej powieści nie tylko atmosferę wyścigów czy całą ich otoczkę, ale również dramaturgię ich przebiegu na trasie, co sprawia, że książka intryguje i niezwykle wciąga. Ponadto mamy w książce galerię interesujących postaci męskich i kobiecych, między którymi nawiązują się sympatie i antypatie, a które wciąż prowadzą między sobą kolejne gry. Cały czas trwa również pewnego rodzaju wyścig o to, komu przypadnie wygrana.
Remarque to mistrz słowa i nastroju. I to w Przystanku na horyzoncie udowodnił po raz kolejny.
Łuk triumfalny, powieść z roku 1946, przedstawia dramatyczne losy niemieckiego emigranta w Paryżu tuż przed wybuchem II wojny światowej. Ravic - pod takim...
Ludwik Kern poderwał się gwałtownie z ciężkiego, niespokojnego snu i zaczął nasłuchiwać. Jak wszyscy ścigani, był od razu przytomny... gotów do ucieczki...