Recenzja książki: Pomoc domowa. Sekret

Recenzuje: truskawka2

Millie straciła pracę jako pomoc domowa. Pracodawczyni była zazdrosna, że jej mała córeczka zaczęła traktować nianię jak mamę. Nasza bohaterka musi pilnie znaleźć nowe miejsce zatrudnienia. Niestety, nie jest to łatwe, ponieważ Millie przed laty siedziała w więzieniu i potencjalni pracodawcy boją się jej zaufać. W końcu uśmiecha się do niej szczęście. Ma być pomocą domową w niezwykle luksusowym apartamencie Douglasa Garricka. Nowy chlebodawca stawia jej jeden warunek. Nie może wchodzić do pokoju, w którym przebywa jego ponoć ciężko chora żona Wendy. Sytuacja jak w baśni o Sinobrodym – za nic w świecie nie wchodź do jednej z komnat. Millie godzi się na ten układ, ale coraz więcej rzeczy budzi jej niepokój. Kobiety nigdy nie widuje, za to czasem słyszy jej płacz. Na jej koszulach nocnych do prania widać ślady krwi. W końcu Millie postępuje rzeczywiście jak żona Sinobrodego – zagląda do zakazanej komnaty. Od tej chwili, podobnie jak postaci z baśni, grozi jej niebezpieczeństwo. Czy wyjdzie cało z kłopotów?

Pomoc domowa. Sekret – drugi tom cyklu o Millie Calloway – to książka dobra na upalne dni. Dosłownie mrozi krew w żyłach.

dr Kalina Beluch

Kup książkę Pomoc domowa. Sekret

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Pomoc domowa. Sekret
Książka
Pomoc domowa. Sekret
Frieda McFadden
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy