Wyścig z końcem świata
Źle się dzieje na Obrzeżach. Magia działa, ale nie zawsze jej wykorzystanie jest dobre. Cole zaś musi działać, mimo że jego największym marzeniem jest po prostu powrócić wreszcie na Ziemię, do domu. Spotkać się z bliskimi. Związał się z wieloma osobami i czuje się za nie odpowiedzialny. Czuje się odpowiedzialny za losy Pięciu Królestw i ich mieszkańców. Czuje się odpowiedzialny za losy dzieci uprowadzonych z Ziemi. Trochę dużo tej odpowiedzialności jak na zwykłego (hmmm… czy aby na pewno?) nastolatka.
Największym zmartwieniem Cole’a jest torivor Ramarro, znany również jako Nazeem. Chwilowo uwięziony, nabiera mocy, by się uwolnić z pułapki. I wygląda na to, że nie ma żadnego sposobu, by temu zapobiec. A może jednak jest? Cole z przyjaciółmi i nowymi sprzymierzeńcami – do niedawna jeszcze wrogami – musi znaleźć rozwiązanie wielu problemów. Musi odszukać tych, którzy wiedzą więcej niż on. Rozwiązać kolejne zagadki. I – nade wszystko – przeżyć. Cóż to bowiem za bohater, który ginie w trakcie misji?
Cykl Pięć Królestw zmierza do końca. Zmierza w powieści Skoczkowie w czasie – pełnej szybkiej akcji, ciągle zmieniającej się sytuacji i bardzo wielu wydarzeń. Nie ma w niej już aż tylu, co dotąd, zaskoczeń opisami fantastycznego świata. Jest za to więcej skoków w czasie i przestrzeni, działania nie na mikro skalę a na skalę świata Obrzeży. Akcja jest dynamiczna jak w dobrym conspiracy thrillerze. I, podobnie jak w tego typu literaturze, szczegóły nie są zbyt ważne i nie wymagają tłumaczenia. Jeśli ktoś czegoś nie może, należy to zaakceptować. Gromadka dzieciaków ratuje świat, bo dorośli są zbyt słabi, za mało zmotywowani, pozbawieni tajemniczej mocy.
Skoczkowie w czasie nie obfitują w humor. Obfitują za to w akcję. Nadal rozwijane są wątki przyjaźni, współpracy dla osiągnięcia celu, poczucia odpowiedzialności za innych. Nadal liczne postaci są tajemnicze i barwne, tak jak magia działająca na Obrzeżach. Psychologia nie poraża głębią, tak jak dialogi – to powieść przygodowa, rozrywkowa. Po poznaniu specyfiki pięciu królestw Obrzeży nie penetrujemy już tego świata. Zmienia się optyka wydarzeń, podporządkowana dwóm zasadniczym celom: ocaleniu Obrzeży przed totalnym podbiciem ich przez torivora i powrotowi Cole’a oraz innych porwanych dzieci na Ziemię.
Tym, których zafascynował, zassał ten świat, z pewnością będzie żal, że muszą go już opuścić. Lecz, podobnie jak w zakończeniu powieści, muszą sobie uświadomić, że ich fantastyczna wyprawa kończy się, a pamięć o niej będzie się z czasem powoli, acz nieubłaganie zacierać.
Autor serii Baśniobór i Pozaświatowcy, bestsellerów z listy „New York Timesa”. Cole chciał się tylko popisać przed kolegami w Halloween...