Miłosne dylematy
Niezależnie od wyznania, wielu z nas jest przekonanych, że czuwa nad nami jakaś potężna siła, która ratuje nas przed popełnieniem błędu, a niekiedy nawet jest w stanie ocalić przed śmiercią. Nieważne, czy tę moc nazwiemy podszeptem intuicji, aniołem stróżem, czy też posłużymy się inną etykietą. Pewne jest natomiast to, że są w świecie rzeczy niewytłumaczalne, są zjawiska, które wymykają się racjonalnemu umysłowi.
Tak właśnie dzieje się w Zatoce Aniołów, miejscu, gdzie ponoć pojawiają się duchy rozbitków, tych, którzy przybyli, by dodać nam sił, wskazać drogę, opiekować się nami. Tu wszystko nagle staje się prostsze, umysł zaczyna dostrzegać nowe drogi wyjścia z kryzysu, a złamane serca znajdują bezpieczną przystań. Tu też toczy się akcja całego cyklu powieści Barbary Freethy. Po powieściach Lato w Zatoce Aniołów, Na Cienistej Plaży, Trzy twarze Ewy i Ukryte Wodospady czas na kolejną książkę z nutką magii w tle, czyli Ogród tajemnic. Nawet, jeśli obecna w powieści magia, jest tylko magią miłości, to i tak warto pochylić się nad lekturą, w której tym razem znajdziemy również wątek kryminalny i zagadkę niczym z akt Sherlocka Holmesa.
Charlotte Adams, która po latach wróciła do Zatoki Aniołów, ma szansę spełnić swoje marzenie z lat młodości – związać się z Andrew Schillingiem, przystojnym pastorem, który po śmierci jej ojca objął duchowe przywództwo nad miejscowym kościołem. Tyle tylko, że ten sam mężczyzna, który teraz o nią zabiega, przed laty okrutnie złamał jej serce, zdradzając z ponętną Pamelą. Co więcej, chcąc zapomnieć o poniżeniu i samotności, Charlotte wdała się w przygodny romans, którego owocem było dziecko.
Jako siedemnastolatka poroniła i choć to rozwiązało szereg jej problemów (z których najpoważniejszym był – według jej matki – wstyd), to do dziś nie może przeboleć straty. Przez lata wmawiała sobie, że nie chce dzieci, jednocześnie nie pozwalając nikomu zbliżyć się do niej na tyle, by można było mówić o jakimkolwiek związku. Skończyła studia medyczne i wróciła do Zatoki Aniołów, by podjąć pracę w lokalnym szpitalu i zamieszkała z matką, a także pewną nastolatką, samotnie wychowującą dziecko.
I choć wydawałoby się, że nadszedł czas na ułożenie sobie życia osobistego i mogłaby dać Andrew szansę, to obecność przystojnego szefa policji, Joe`go Silveira, nieco komplikuje sytuację. Pomiędzy nimi bowiem pojawia się nie tylko iskra namiętności, ale istny pożar zmysłów, choć usilnie starali się do tej pory go kontrolować. On miał bowiem żonę, która nie potrafiła się zdecydować, czy pragnie być u jego boku, czy też ułożyć sobie życie z kochankiem. Teraz postanowił ostatecznie zakończyć tę małżeńską farsę, a wieczór sylwestrowy i bal u burmistrza Roberta Monroe i jego pięknej żony Theresy miał być pierwszą chwilą wspólnego życia jego i Charlotte.
Tyle tylko, że tajemnica kradzież i napaść na gospodynię zmieniają plany komisarza. Znika wart fortunę diamentowy naszyjnik oraz pierścionek, a sama właścicielka jest w szoku i nie pamięta napastnika. Na Charlotte wskazuje natomiast gospodyni państwa Monroe. I choć oskarżenie jest absurdalne to fakt, że Theresa jest siostrą Pameli, byłej kochanki Andrew, czyni z dziewczyny główną podejrzaną. Co więcej: opinia publiczna, w tym burmistrz, już wydali wyrok na Charlotte i domagają się od Silveira skutecznego działania.
Niesłusznie oskarżonej nie pozostaje nic innego, jak tylko wykryć prawdziwego sprawcę napadu i tym samym otworzyć sobie drogę do serca przystojnego policjanta. Sytuację komplikuje jednak pojawienie się w okolicy Pameli, która wciąż jest niepoprawną uwodzicielką i zrobi wszystko, żeby najlepszych mężczyzn w Zatoce Aniołów mieć dla siebie.
Ogród tajemnic jest, niestety, najsłabszą powieścią z serii, a infantylne dialogi i absurdalność całej sytuacji utrudniają przeniesienie się wraz z bohaterami w okolice Zatoki. Być może wyczerpała się już anielska formuła - a może to chwilowy spadek formy autorki, ale niezależnie od przyczyny - książka po prostu rozczarowuje. Nie ma tu napięcia towarzyszącego poprzednim miłosnym perypetiom, nie ma tego ognia w bohaterach, który rozpalał także czytelników. To po prostu płowy tekst, po który sięgnąć można wyłącznie dla zabicia czasu bądź też w oczekiwaniu na kolejną powieść Freethy.
Nadmorskie miasteczko nad Zatoką Aniołów staje się powszechnie znane, gdy w Internecie pojawia się film o aniołach ukazujących się na skałach. Ma to związek...
Julia planuje właśnie ślub, gdy na wystawie słynnego fotografa dostrzega zdjęcie małej dziewczynki przed bramą rosyjskiego sierocińca, dziewczynki, w której...