Zniewolona
Od czasu wydarzeń mających miejsce we wrześniu 2001 roku coraz częściej w mediach słyszymy słowo dżihad, tłumaczone jako „święta wojna”. W języku arabskim słowo to oznacza wysiłki oraz starania podejmowane „na ścieżce Boga”, mające na celu eliminację ucisku i zniewolenia. To zarówno działania zmierzające do szerzenia islamu na świecie, jak i czynna walka z niewiernymi. Ostatnie tragedie rozgrywające się na terenie zakładów w Saint-Quentin-Fallavier we Francji, w Kuwejcie czy Tunezji pokazują, że świat przegrywa z globalnym terroryzmem, że islamskim terrorystą może być każdy – nasz sąsiad, współpracownik, a nawet… uczeń.
Boleśnie przekonała się o tym Sara, dwudziestoczteroletnia nauczycielka języka hiszpańskiego, matka samotnie wychowująca dziecko. Wczesne macierzyństwo sprawiło, że jest ona osobą odpowiedzialną, ale i otwartą na ludzi, serdeczną, lubianą zarówno przez współpracowników, jak i uczniów. Jej znajomości w miejscu pracy nigdy nie wychodzą jednak poza zawodowe relacje, zresztą, Sara jeszcze nie może dojść do siebie po rozstaniu z Miquelem. Byli w sobie naprawdę zakochani, zresztą po dziś dzień jest pomiędzy nimi prawdziwe uczucie, jednak praca mężczyzny w charakterze tajnego agenta stała się przeszkodą nie do pokonania.
Wszystko zmienia się, kiedy na jednym z przyjęć pożegnalnych Sara poznaje Nahiba Almallaha, przystojnego i majętnego Marokańczyka. Ten jeden z najlepszych agentów nieruchomości, biegle mówiący po hiszpańsku, urzekł ją swoim ciepłem i delikatnością, a także szacunkiem, jaki jej na każdym kroku okazywał. A jednak ta piękna, młoda i pełna życia kobieta zaledwie kilkanaście miesięcy po spotkaniu z nim próbowała wysadzić się w powietrze.
Oparta na prawdziwej historii powieść Niewierna Reyes Monforte to tak naprawdę nie tylko historia Sary, ale i setek dziewcząt, dających się omamić pięknymi słowami oraz dowodami miłości. Kobiet, które zazwyczaj kończą tragicznie, które zostają sprowadzone do roli bezwolnych istot bądź którym wyznacza się rolę bojowniczek o wolność. Opublikowana nakładem wydawnictwa WAM to wstrząsający zapis tragedii, a także przestroga przed zbyt pochopnym podejmowaniem decyzji, przed bezrefleksyjnym wikłaniem się w relacje z przedstawicielami innej kultury, odmiennego wyznania. Trudno tu mówić o walorach literackich książki, bowiem już sama opowieść porusza serca czytelników i na długo pozostaje w pamięci. To jedna z tych pozycji literackich, którymi dzielimy się z przyjaciółmi, o których opowiadamy znajomym, która zmienia nasz sposób postrzegania świata, w tym wiary islamskiej z jej podstawowym dogmatem czyli wiarą w jednego Boga – Allaha.
Sara niepostrzeżenie zakochuje się w Nahibie, który imponuje jej erudycją, znajomością Koranu, wyzwoloną postawą, nie mającą pozornie nic wspólnego z islamskim dżihadem. Nie zważając na ostrzeżenia ojca i przyjaciółki, zaczyna spędzać z mężczyzną coraz więcej czasu, oddając mu swoje ciało i duszę, odkrywając podstawy jego wiary oraz smaki jego kultury. Spotkania z nim są długo wyczekiwanymi chwilami, wykradanymi z jej dotychczasowego życia, poświęconego ojcu oraz synowi. Niestety, kobieta zbyt późno odkrywa potwora, który kryje się za tą piękną fasadą. Kiedy, pragnąc zrobić ukochanemu niespodziankę, odwiedza go w jego mieszkaniu, zastaje tam mężczyzn, których wygląd oraz sposób zachowania w stosunku do niej dalece różni się od postawy Nahiba. Jednak to znalezione w komputerze treści – wezwania do walki, fałszywe paszporty ukryte w sypialni, a także przemoc, której mężczyzna wobec niej użył, ostatecznie przekonują Sarę, że jej bliscy mieli rację co do tego związku. Zrozpaczona, zrywa wszelkie kontakty z Nahibem, nie przypuszczając jednak, że to nie koniec, ale dopiero początek jej koszmaru...
Niewierna to jedna z najlepszych beletryzowanych książek poświęconych różnicom istniejącym pomiędzy demokratycznym światem Zachodu a kulturą muzułmańską i religijnym fanatyzmem. Na kartach publikacji znajdziemy wiele znanych nam z pierwszych stron wydarzeń czy informacji dotyczących członków Al-Kaidy. Czytamy o obozach szkoleniowych, gdzie z rekrutów robiono mudżahedinów świętej wojny przeciwko niewiernym, o szahidkach - kobietach-męczennicach, o działalności organizacji terrorystycznej należącej do Marokańskiej Islamskiej Grupy Zbrojnej, współpracującej z Al.-Kaidą, czyli Islamskiego Maghrebu, a wreszcie o metodach walki i języku terroru. Nahib mówi do Sary: Twój arogancki świat przez wieki prześladował muzułmanów, a teraz chcemy, żeby nas wysłuchał, a on nie chce nas usłyszeć. Dlatego musimy krzyczeć głośniej, aż nas usłyszą i zaczną szanować. Ten krzyk jest, niestety, splamiony krwią – zarówno bojowników dżihadu, jak i setek ofiar, winnych wyłącznie tego, że znalazły się w niewłaściwym miejscu i czasie…
Tych wspomnień nie zniszczy nawet piekło obozu koncentracyjnego We wrześniu 1943 roku Ella zostaje wywieziona do obozu w Auschwitz-Birkenau. Od razu staje...
Tam, gdzie kobiety są nieważne... Zbuntowana i naiwna nastolatka, Maria, ucieka z rodzinnej Majorki do Anglii. W Londynie poznaje Nasrada, znacznie od...