Ludzka ciekawość doprowadziła do rozwoju nauki, medycyny, technologii. Sprawiła, że poprawiły się warunki życia człowieka. Doszło do tego, że obecnie znamy odpowiedzi na pytania, które jeszcze kilkaset lat temu pozostawały zagadką. Ale ciekawość może też przynieść skutki, których nikt by się nie spodziewał. Przekonują się o tym bohaterowie książki Katarzyny Majgier Niedokończony eliksir nieśmiertelności.
Historia tytułowego eliksiru sięga kilkuset lat wstecz i jest dosyć skomplikowana. Wystarczy jednak powiedzieć, że gdy mikstura trafiła w ręce małego Artura, wydarzenia nabrały rozpędu. Ciekawski chłopczyk, znalazłszy maleńką, elegancką buteleczkę, ukrytą pod obluzowanym kafelkiem swojego pięknego i wielkiego domu, postanawia skosztować eliksiru. Niemal natychmiast staje się niewidzialny, a z upływem czasu przekonuje się, że czarodziejska mikstura „zamroziła" go w ciele kilkuletniego chłopca. Za sprawą niespodziewanych zbiegów okoliczności eliksiru kosztują też bliscy Artura: jego matka, ojciec i brat bliźniak ojca. Podobnie jak chłopiec, stają się przeźroczyści, nieśmiertelni i pozostają w swoim „kształcie" (bez starzenia się, chorób, czy potrzeby jedzenia) na długie lata. Ich niecodzienny wygląd przywołuje na myśl duchy, stąd też dom zaczyna być określany mianem „nawiedzonego" i długo nikt nie chce go kupić.
Wiele lat później budynek znajduje w końcu nabywców. Kupuje go młode małżeństwo, które za cel stawia sobie, by zawsze być modnymi i wzbudzać zazdrość swoim stanem posiadania wśród znajomych i współpracowników. A gdy pewnego dnia ludzie ci pod wpływem kolejnej mody wyprowadzają się do apartamentu w mieście, zapominają zabrać ze sobą swoje... dziecko. Dziewczynka zostaje pod opieką niani i... niewidzialnych mieszkańców domu.
Niedokończony eliksir nieśmiertelności to fenomenalna opowieść, w której dowcip przeplata się z ironią i czarnym humorem. Autorka buduje naprawdę żartobliwe sytuacje i okrasza je zabawnymi dialogami, nie stroniąc przy tym od krytyki nowobogactwa, pracoholizmu i umiłowania pieniądza. Uśmiechamy się, gdy widzimy, jak nazywają dziewczynkę duchy, ale jest to śmiech przez łzy. Podobnie sprawa wygląda w przypadku perypetii dziewczynki i tego, że tak naprawdę zdana jest tylko na życzliwość niani, jej empatię i zaangażowanie. Mała bohaterka w zasadzie nawet nie zna swoich rodziców, a za najbliższą rodzinę uważa niewidzialnych mieszkańców domu.
Książkę Katarzyny Majgier z dużą przyjemnością przeczytają zarówno młodzi, jak i dorośli odbiorcy. Dzieci znajdą przyjemność w śledzeniu nietypowych losów bohaterów i ich niebanalnych przygód, rodzice z kolei otrzymają świetną lekcję rodzicielstwa i odpowiedzialności za drugiego człowieka.
W Niedokończonym eliksirze nieśmiertelności znajdziemy również rewelacyjne ilustracje Kasi Kołodziej. Rysunki są zabawne, ale też pełne ciepła i empatii. Ilustratorka znakomicie oddała nastrój panujący w opowieści, tworząc eteryczne i delikatne rysunki.
Poznajcie Ulę, dzięki której zapomnicie, co to nuda! Dziewczynka ma głowę pełną fantastycznych pomysłów (chociaż jej rodzice mają trochę...
Monika i Liliana przeprowadzają się z willi do bloku w Nowej Hucie. Będą chodzić do tej samej szkoły, co Ania, Blondi i Paula oraz... ziomy. Czy nowe mieszkanki...