O tym, że dla Wydawnictwa Prószyński i S-ka za wznowienie dzieł Pawła Jasienicy należą się ukłony i słowa wdzięczności, wspominać nie trzeba (notabene uczyniłam to już nieraz przy okazji innych recenzji książek tego autora). Nie jest to bowiem uaktualnienie książki w pospolitym słowa tego znaczeniu. W przypadku Jasienicy, jego biografii i historii publikacji jego książek, to swoisty hołd, nobilitacja po długoletnim, niesłusznym i niesprawiedliwym zupełnie skreśleniu z list pozycji odwiedzających zakamarki księgarń.
W „Myślach o dawnej Polsce” kolejny raz mamy okazję obcować z tak cenionym przez wszystkich koneserów dziejopisarstwa stylem. Jasienica ani na moment nie popada w rytmikę podręcznikową, gdyż całej jego twórczości przyświecał pełen polotu i błyskotliwych myśli, tok opowieściowy, gawędziarski. Odbiorca wie, że ma kontakt z faktem historycznym, a jednak doznaje tego przemożnego uczucia, że rozczytuje się w powieści, nakręcanej osią akcji, z lekkim akcentem jej odmiany awanturniczej i obyczajowej. W prezentowanej tu książce, autor „Pamiętnika” sięga do pierwocin istnienia państwa polskiego. Jako jeden z redaktorów „Tygodnika Powszechnego” za namową tynieckiego benedyktyna wyruszył do Gniezna, by opracować reportaż na temat tamtejszych wykopalisk archeologicznych. Podróż ta oraz obecność pracujących na gnieźnieńskiej Górze Lecha, znajdującej się w pobliżu słynnej katedry, natchnęła historyka do zajęcia się problematyką powstania Polski z pominięciem obowiązujących nawyków chronologicznych, uwzględnieniem zaś właściwych (archeologicznych) dowodów na jego istnienie w dobie przedchrześcijańskiej. Dowiadujemy się tu m.in. o faktach związanych z jego pierwszymi władcami, układami politycznymi, które wówczas miały miejsce, sposobach fortyfikacji, itp. Zagłębiając się w ów temat, Jasienica nie operuje jedynie własnymi spostrzeżeniami, w rachubę wchodzą tu także starodawne kroniki, zapisy (całokształt materiałów źródłowych), opinie jego przyjaciół – profesorów oraz innych fascynatów historii. Wśród problemów, które nurtują autora „Polski Piastów”, znalazły się próby odpowiedzenia na pytania, jakie oddziaływanie miała kultura pogańska już po przyjęciu chrztu przez Polskę (przecież nie zaniknęła, ot tak, sama z siebie), jak wyglądał rzeczywisty charakter unii Polski z Litwą i jakie były jej konsekwencje dla dalszego rozwoju państwa, a także wiele porusza wiele innych, kluczowych dla naszej historii kwestii.
Spostrzegawczość i dar łączenia ze sobą wielu z pozoru wykluczających się wydarzeń owocują u twórcy „Rozważań o wojnie domowej” niezwykle bogatymi merytorycznie wnioskami. Ich poziom i rzetelność naukową wspiera owo specyficzne dla Jasienicy wychylenie ku przyszłości, porównanie efektu z szeregiem jego wykładników. Nie u każdego historyka taka synteza jest obecna i w takim stopniu wnikliwa.
Znam wielu historyków, zarówno hobbystów, jak i „zawodowców”. Każdy z nich na pytanie o Jasienicę, stwierdził, że jego szkoła (samo słowo to już jest tu niezwykle znaczące) pozwoliła nie tylko lepiej zrozumieć prawidła, którymi rządzi się historia, ale ogarnąć ją samą, w swej złożoności, problematyczności, pięknie. Czyż trzeba szukać bardziej przekonywującej zachęty?
Zbiór artykułów publicystycznych zamieszczonych na łamach prasy w latach 1947-1956, którym autor niejednokrotnie przywraca pierwotną postać, usuwając ślady...
„Pamiętnik” Pawła Jasienicy jest jego ostatnim, niestety nieukończonym, przesłaniem do czytelników. Pisany był od 5 stycznia 1970 roku, już...