Ewa Nowak doskonale wie, co jej młodym czytelniczkom w duszach gra. Potrafi mówić ich językiem, nie siląc się na sztuczny młodzieżowy slang. Przeciwnie, jej bohaterowie posługują się jak najbardziej poprawną polszczyzną, a jednak są bliscy czytelnikom.
W mitologii greckiej Ananke jest uosobieniem przymusu, przeznaczenia, podporządkowania się wyrokom losu, niezależnie od naszej woli. Jej postać została wykorzystana w powieści o osiemnastoletniej Jagodzie, której los zgotował niespodziankę.
Jagoda jest wyjątkowo poukładaną dziewczyną. Może nieco zakompleksioną, ale kto nie jest zakompleksiony tuż przed wkroczeniem w dorosłość? W klasie trzyma się z boku, myśli o sobie, że jest nijaka - a przecież każdy jest wyjątkowy i czymś się wyróżnia. Jagoda ma brata. Przebojowego, popularnego Ignacego, wokół którego zawsze gromadzi się wianuszek kolegów i koleżanek. Ignacy studiuje i gra w amatorskim teatrze, gdzie i Jagoda chciałaby znaleźć dla siebie miejsce, ale wstydzi się odezwać. Oboje mają wyrozumiałych, kochających rodziców, którzy wspierają swoje dzieci we wszystkim. Nie ma w tym domu kłótni i sporów. Tego zresztą zazdrości Jagodzie jej nowa przyjaciółka, dla której normalna relacja z matką polega na mijaniu się w ciągu dnia i złośliwych komentarzach.
A jednak ta śliczna bańka musi pęknąć. Ignacy przyprowadza do Jagody swojego kolegę i młodzi zakochują się w sobie. Konsekwencją ich miłości okazuje się przypadkowa ciąża. Jagoda już wie, że będzie musiała zrezygnować z wymarzonych studiów, że będą problemy przy maturze, że mama Rafała nigdy jej nie zaakceptuje. Ta sytuacja staje się konsekwencją nadmiaru miłości, której dziewczyna doznała ze strony rodziców. Kochali ją za bardzo, więc zaszła w ciążę z pierwszym chłopakiem, w którym się zakochała. Powieść Ewy Nowak opowiada o zmaganiu się z losem, o stawianiu czoła nowej sytuacji, która zmienia przecież dotychczasowy bieg życia. Nastolatka w ciąży to już nie nastolatka planująca przyszłość. Ale czy rzeczywiście dziecko oznacza koniec świata? A może właśnie początek?
Ewa Nowak pokazuje, że takie sytuacje nie zdarzają się tylko w patologicznych rodzinach. Każda grupa osób związana więzami krwi ma jakieś problemy, głębokie urazy, przykre sytuacje, które wydarzyły się w przeszłości i wpływają na teraźniejszość. Czasem jest tak, że jedno przypadkowe zdarzenie zmienia wszystko. Sztuką jest umieć to zaakceptować i pójść dalej - z nowym bagażem doświadczeń.
Moja Ananke to pouczająca powieść - nie tylko dla przyszłych młodych mam. Głowy do góry!
Elwirka to mały pingwin cesarski. Właśnie wykluła się z jaja i musi przetrwać mroźną zimę na Antarktydzie. Gdy podrośnie, czeka ją długi spacer w kierunku...
Trzymająca w napięciu historia pewnego pożaru i bohaterskiej akcji strażaków. Hubert jest zły, że jego siostra wie tyle o pracy strażaków, a to przecież...