Recenzja książki: Mindfulness. O sztuce uważności

Recenzuje: Justyna Gul

Bądź obecny w chwili

 

Życie uważne nie polega na tym, aby poprawnie stosować jakąś technikę, osiągnąć stan błogości lub poznać wszystkie odpowiedzi – uważnie żyje raczej ten, kto nauczył się pozbywać strachu i innych utrwalonych wzorców myślowych i potrafi być obecny we własnym życiu, we wszystkim, co mu się przydarza. Stan uważności nie jest czymś, czego trzeba szukać – on już tu jest i potrzebuje jedynie przestrzeni i odrobiny uwagi, aby się ujawnił – te słowa doskonale oddają istotę uważności, o której mówi się coraz częściej w kontekście samodoskonalenia czy poszukiwania lepszej jakości swojego życia. Niestety, wraz z popularnością uważności, zwiększa się ryzyko wypaczenia jej znaczenia i roli, dlatego też warto się zastanowić, czym stan ten tak naprawdę jest oraz w jaki sposób można nad uważnością pracować.

Odpowiedzi na pytania związane z uważnością oraz jej praktykowaniem niesie publikacja Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego Mindfulness. O sztuce uważności. Książka Thomasa Robertsa – psychoterapeuty i hipnoterapeuty klinicznego - traktuje o szeroko pojętej uważności, a dokładnie o nurcie medytacji mindfulness, pomagając wielu ludziom w zmianie swojego życia, w osiągnięciu spokoju oraz spełnienia. To publikacja skierowana zarówno do czytelników świadomych tego, czym tak naprawdę jest uważność, jak i dla tych, którzy pragną osiągnąć równowagę w swoim życiu, którzy pragną być obecni w swoich życiowych doświadczeniach. Rezultatem będzie nie tylko lepsze zrozumienie siebie oraz swoich reakcji, ale również efektywna komunikacja z otoczeniem, nacechowana współczuciem, cierpliwością i otwartością.  

 

Autor podkreśla, że te trzy słowa: współczucie, otwartość oraz cierpliwość, choć dobrze nam znane, w kontekście uważności nabierają innego znaczenia. Co więcej: obiecuje, że dzięki wykonywaniu opisanych w poradniku ćwiczeń mamy szansę rozwinąć w sobie te trzy cechy, a tym samym pozbyć się tendencji do nakładania gotowych wzorców myślowych na to, co nam się przydarza czy do traktowania jako niebezpiecznych sytuacji, które nie niosą ze sobą zagrożenia. Z lektury dowiadujemy się również, że dzięki uważnemu stylowi życia możliwe jest zwiększenie skuteczności stosowanych terapii medycznych, psychologicznych oraz emocjonalnych.

 

W kolejnych rozdziałach książki Roberts omawia zjawiska, których zrozumienie jest kluczową kwestią przy uważności – analizuje zjawisko bezrefleksyjności oraz strachu, zaznaczając, że jeśli nie dostrzegasz, że twoje lęki prowadzą do bezrefleksyjności, będziesz doszukiwał się wyjaśnienia swoich cierpień w tym, co ci się przydarza, w innych ludziach oraz w swojej przeszłości i przyszłości, a to z kolei wywoła wiele negatywnych reakcji (…). Przyglądając się bezrefleksyjności i jej źródłom, dochodzimy do wniosku, że niezbędne jest odrzucenie zwyczajowych myśli czy zachowań, powodujących nasze cierpienie, a także pozbycie się oporów i uprzedzeń wobec nachodzących wydarzeń. Autor uczy, w jaki sposób tworzyć przestrzenność wśród swoich myśli oraz uczuć, pozwala również doświadczać jasności widzenia, czyli umiejętności obserwowania tego, kim jesteśmy oraz tego, co jest nowe w naszych doświadczeniach.

 

Roberts zwraca ponadto uwagę na jakość naszego oddechu, pisząc, że oddech, ciało i uważność są ze sobą nierozerwalnie związane. Omawia także cztery techniki naszego umysłu, które chronią status quo, nie pozwalając nam się rozwijać. Mowa tu o iluzjach, urojeniach, przywiązaniu i agresji, które są ze sobą ściśle powiązane, warunkując wzajemnie swoje istnienie.

 

Dzięki wykonywanym w książce ćwiczeniom, które tak naprawdę są kluczowe dla zrozumienia i ćwiczenia uważności, uczymy się napełniać przestrzenią wydarzenia, jakich jesteśmy częścią. Dzięki temu każdy kolejny dzień, każda czynność zyskają sens i znaczenie, angażując zarówno nasze ciało, jak i umysł. Do tego bowiem zmierzał autor, pisząc Mindfulness… – do pokazania, jak stosować uważność w każdej sferze naszego życia, do uświadomienia, jakie korzyści niosą z sobą cierpliwość, otwartość i współczucie. Roberts wspomina o podróży, bowiem dzięki lekturze i wielokrotnemu powtarzaniu ćwiczeń pokonujemy długą drogę z miejsca, w którym byliśmy, do miejsca, w którym jesteśmy obecnie. Istotne jest jednak, by pamiętać, że nie jest to jeszcze meta, bowiem uważność nie jest stanem końcowym (…) jest sposobem na to, aby być obecnym we wszystkich swoich doświadczeniach życiowych. Głęboko wierzę, że praca z książką Mindfulness… ułatwi czytelnikom osiągnięcie tego stanu.

Kup książkę Mindfulness. O sztuce uważności

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Mindfulness. O sztuce uważności
Książka
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy