Cena miłości
Czekanie na ukochanego to największa tortura, jaką można zadać kochającej kobiecie. Wie o tym każda zakochana. Czas dłuży się niemiłosiernie, nie wiadomo, czym wypełnić poszczególne minuty, bezwiednie zaczyna się odliczanie sekund, nie można się zająć niczym sensownym, skoro ON może zaraz przyjść.
Mąż Grażyny Jagielskiej, ceniony korespondent wojenny, serwował swojej żonie takie czekanie regularnie. Co więcej – wzbogacał je o strach o jego życie. Nie wiedziała, czy wróci żywy z kolejnej wyprawy na wojnę. On jeździł tylko do pracy, ona czekała w domu. Jak miliony kobiet na całym świecie. Z tym, że on jeździł nie do biura, a w rejony objęte wojną. Zawsze tam, gdzie coś działo się złego.
U Grażyny Jagielskiej stwierdzono symptomy stresu bojowego, choć powinna to być choroba Wojciecha. Ale to ona przejmowała cały jego stres i strach. Wracając do domu z miejsc, gdzie mógł stracić życie w najmniej spodziewanym momencie, korespondent oczyszczał się, zrzucając wszystko na żonę. Czy można tak żyć?
Trudno.
Ta opowieść zaczyna w momencie, gdy Grażyna spędziła już trzy miesiące w klinice psychiatrycznej, gdzie zawiózł ją mąż, by ratować jej zdrowie, a przynajmniej jego resztki. Siedząc na ławce w parku, kobieta opowiada swoje losy innemu pacjentowi – Lucjanowi, który zabił swojego zięcia w obronie córki. Oboje mają swoją dramatyczną historię, historię, która określa ich na zawsze. On – zabicie człowieka, z którym to ciężarem musi teraz żyć. Ona – ciemne strony wojny i strach o to, że pewnego dnia mąż nie wróci.
Ale Miłość z kamienia to także piękna opowieść o miłości dwojga ludzi, którzy stają się jednością, mają wspólną pasję – podróże, poznawanie świata. Żyją tylko po to, by podróżować. Życie jednak wyznacza im inne zadania. Choć w ich mniemaniu praca jest tylko po to, by zarobić na kolejne podróże, to jednak ta praca wciąga ich stopniowo w siebie. On zostaje korespondentem wojennym w "Gazecie...", pracując dla Matki Agory. Ona zaczyna powoli, choć niechętnie, budować rodzinne gniazdo. Pojawiają się w ich wspólnym – niewspólnym życiu kolejne dzieci, zwierzęta. Ktoś musi się nimi zajmować. Kto, jeśli nie kobieta właśnie. Powoli mąż oddala się od niej, traktując kolejne mieszkania jak sypialnie, hotele, nie rozpoznając kupowanych przez nią mebli i otoczenia. Żyje własnym życiem, które toczy się gdzieś w innym świecie, poza granicami tego bezpiecznego, z mieszkaniami, telewizorami i meblami. Tu zostaje tylko ona. On jedynie bywa. Co więcej: z wojen przywozi ze sobą opowieści o poznanych ludziach, którzy zaczynają mieszkać wraz z nimi. Zabiera pracę do domu, można by powiedzieć.
Miłość z kamienia to studium przypadku kobiety zakochanej aż do bólu, wiernej i cierpliwej jak Penelopa, ale nie mogącej znieść czekania i strachu, próbującej za wszelką cenę uwolnić się od nich. Stopniowo wchodzimy w jej świat, starając się pojąć grozę jej cierpienia. I trzeba przyznać, że jest ono opisane niezwykle sugestywnie. Daje nam przy tym obraz życia znanego człowieka niejako od kulis.
Z opowieści Grażyny Jagielskiej wynika jedna chyba podstawowa prawda: wszystko ma swoją cenę. Czy tego chcemy, czy nie.
"− Nie jedź − powiedział Wojtek, kiedy odprowadzał mnie na samolot do Manaus. − Wróć ze mną do domu. Wszystko rozpracujemy. Będziesz...
Caroline i Adam Matyasowie są dziennikarzami, korespondentami wojennymi od lat podróżującymi po świecie w poszukiwaniu sensacyjnych informacji....