Recenzja książki: Matka Teresa w bliskości Maryi Panny
Recenzuje: Danuta Szelejewska
Znana wszystkim Matka Teresa z Kalkuty przez ponad 45 lat służyła ubogim, chorym i umierającym w Indiach. Nazywana adwokatem biednych i bezbronnych, nie szczędziła sił ani zdrowia dla ulżenia doli najuboższych. Przemyślenia zawarte w książce „Matka Teresa w bliskości Maryi Panny”, pokazują więź założycielki zgromadzenia Misjonarek Miłości z Tą, która pod krzyżem ustanowiona została Matką ludzi wszystkich czasów i narodów.
Joseph Langford, znający błogosławioną z Kalkuty osobiście, nie szczędzi słów aprobaty i radości, jakimi opisuje dzieło jej życia. Podobieństwa do Maryi upatruje w bezwarunkowym oddaniu się Bogurodzicy, wraz z którą Matka Teresa dostrzegała Jezusa w ludziach najbiedniejszych i odrzuconych. Duchowa więź z Najświętszą Maryją Panną była integralną częścią jej duchowości i misji. Celem ukazania autentyczności owej więzi, autor przybliża czytelnikowi wizje z roku 1947, rozpoczęte na przepięknym wzgórzu w prowincji Dardżyling. Podczas nich Matka Teresa wielokrotnie widziała siebie wśród tłumu biedaków pogrążonych w ciemności i nie dostrzegających ukrzyżowanego Chrystusa. Obecność Maryi była zapewnieniem o Jej nieustannej opiece oraz nieprzerwanym wsparciu.
W kolejnych przemyśleniach autor analizuje trzy czynniki składowe wizji, stanowiące istotę powołania a obejmujące zarówno życie wewnętrzne, jak i codzienną pracę. Tak więc: udręka najuboższych z ubogich, trwająca nieustannie męka Jezusa ukrzyżowanego w Jego mistycznym ciele oraz obecność Maryi u stóp krzyża, pozwalają czytelnikowi dostrzec i zarazem zrozumieć postępowanie Matki Teresy. Zrozumiałym staje się trwanie przy cierpiącym Chrystusie ukrytym w ludziach najbiedniejszych, chorych, umierających i odrzuconych.
Joseph Langford kieruje również swoje rozważania w stronę świętych trwających w zażyłej więzi z Niepokalaną. Porównując życie związanego z Matką Bożą z Guadalupe Juana Diego oraz błogosławionej z Kalkuty, autor szczegółowo omawia skłonności duszy, umożliwiające „uformowanie” przez Maryję. Pokora, ubóstwo ducha, prostota, zaufanie, a także pokorne poddanie są warunkiem koniecznym. Dopiero wtedy możliwym staje się realizacja trzech stopni łaski: spotkanie, słuchanie oraz konsekracja.
Stale zatroskana o „swoich ukochanych ubogich”, Matka Teresa powierzała ich opiece Niepokalanej. Przekonanie o Jej nieprzerwanym działaniu oraz wdzięczność za obecność przejawiały się w pismach, pouczeniach dla sióstr i modlitwach (z różańcem nie rozstawała się nawet wtedy, gdy się nie modliła). Dom dla Umierających w Kalkucie został nazwany „Miejscem Czystego Serca”. Poprzez ujawnienie wszystkich tych faktów, autor podkreśla dobrowolną zależność Matki Teresy od Matki Bożej.
Książka napisana jest językiem przystępnym. Mimo iż należy do lektur specjalistycznych, czytelnik chętnie po nią sięgnie. Cennym dodatkiem są umieszczone na końcu załączniki, zawierające biblijne teksty do medytacji, propozycję przyjęcia Najświętszej Maryi Panny do własnego życia, a także dokładną relację z życia Juana Diego.
