Recenzja książki: Marmolady i konfitury

Recenzuje: Adrianna Michalewska

Jesień to wymarzony czas na przygotowywanie przetworów. Można kisić ogórki, robić przeciery pomidorowe, wekować jarzyny, suszyć grzyby i owoce. Jeśli pamiętacie przetwory, które przygotowywały wasze babcie, te smaki i zapachy, te kolory, którymi była wypełniona kuchnia, nigdy nie zgodzicie się na pełne sztucznych konserwantów dżemy z masowej produkcji. Bo i co z tego, że konfitura z przetwórni przetrwa nawet kilka lat, nie straci koloru ani konsystencji? Konfitura z własnej spiżarni zawsze będzie od niej lepsza.

Po pierwsze: pamiętajcie, żeby własne przetwory robić z owoców z własnej działki lub ogrodu. Zebrane rano, przyrządzajcie tego samego dnia. Im krócej owoce zalegają w chłodniach i na półkach sklepowych – tym więcej jest w nich składników odżywczych. Tym są smaczniejsze i bardziej wartościowe. Zdziwicie się, jak mało cukru musicie dodać do jabłek i śliwek, aby wasze konfitury były słodkie i pełne smaku.

Konfitury z własnego garnka nie tuczą, nie wywołują wysypek. Odżywiają, nie tylko zapychają żołądek. A ich przygotowanie wcale nie jest trudne. Nie martwcie się, że własne przetwory wymagają pracy. Można przecierać owoce przez sito, ale można też zmiksować. Można kupować słoiki i ozdabiać ich wieczka kolorowymi serwetkami, a można po prostu skorzystać ze słoików „z odzysku" – zdziwicie się, jak bardzo są trwałe.

Jeśli skorzystacie z własnych owoców i poświęcicie swój czas, przetwory, które zapełnią waszą spiżarnię, będą za darmo. Każdego roku przygotowuję dwieście słoików przecieru pomidorowego i 100 słoików konfitur. Wystarczy policzyć, ile pieniędzy zostaje w moim portfelu. A poza tym wszystkim, naprawdę świetnie się bawię.

Poradnik Marmolady i konfitury nie nauczył mnie wiele. Raczej pozwolił uporządkować wiele spraw, poukładać na kolorowych karteczkach przechowywane od lat przepisy, poznać nowe sposoby pasteryzowania, nauczyć się robić kandyzowane kasztany i po prostu popróbować nowych opcji. W świecie, w którym coraz trudniej kupić bliskim ciekawy prezent, słoiczek własnoręcznie przygotowanej marmolady z poziomek, które rosną w moim ogródku, opakowany w kolorowy papier i ozdobiony naklejką dołączoną do książki, urasta do rangi biżuterii od Tiffany'ego. A jeśli zachowam jeden mały słoiczek dla siebie i zjem go w chwilach małego smuteczku, na pewno poczuję się lepiej.

Zajrzyjcie do tej książki. Dzięki niej wasza kuchnia będzie pachniała owocami. A do domowej przetwórni możecie zaprosić dzieci, które z radością pomieszają w garnkach. W końcu przeciskanie pomidorów przez sitko można zlecić mężowi, a próbowanie – najmłodszemu synkowi. Wspólna praca stanie się miłym doświadczeniem. A to już jest bezcenne.

Po skończonej pracy i pozmywaniu wszystkich naczyń odłóżcie poradnik na półkę z książkami kucharskimi. Jest tak ładny i kolorowy, że powinien stać na samym brzegu. Przypomina słoiczek ze słodkimi owocami. Gdy go widzę, od razu nabieram apetytu na konfitury.

Kup książkę Marmolady i konfitury

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Marmolady i konfitury
Autor
Książka
Marmolady i konfitury
praca zbiorowa;
Inne książki autora
Szydełko. Obrusy, serwety, ozdoby
Praca zbiorowa0
Okładka ksiązki - Szydełko. Obrusy, serwety, ozdoby

Oryginalne, kolorowe i modne – wielobarwne serwety przypominające mandale to wspaniała propozycja dla wszystkich miłośników szydełkowania, którym...

Likwidator Alternative. Antologia 2
praca zbiorowa0
Okładka ksiązki - Likwidator Alternative. Antologia 2

W polskich antologiach komiksowych można ostatnio przebierać jak w ulęgałkach. Zazwyczaj mają one jakiś podniosłe tematy, jednak tym razem pewna grupa...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy