Recenzja książki: Lala Lolka

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Wertując i przeglądając publikacje dla najmłodszych czytelników, odbiorca często zastanawia się, do kogo tak naprawdę kierowana jest dana książka. Czy lektura ma bawić, uczyć i wychowywać sięgającego po swoją pierwszą książeczkę brzdąca, czy też uświadamiać i łamać stereotypy głęboko zakorzenione w świadomości dorosłego czytelnika? Jeśli książka łączy w sobie oba te elementy i spełnia obie role, a w dodatku zwraca uwagę intrygującą szatą graficzną, można z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że do rąk czytelnika trafiła publikacja znakomita.


Lolek, bohater książki dla dużych i małych czytelników, to kilkuletni brzdąc, który z niecierpliwością wypatruje swojego pierwszego dnia w przedszkolu. Chłopiec nie musiałby się niczym specjalnie martwić, gdyby nie fakt, że los obdarzył go strasznie roztrzepaną mamą. Mama Lolka cierpi na znany wielu kobietom syndrom "nie mam co na siebie włożyć”, zatem każde wyjście z domu obarczone jest w jej przypadku kilkunastominutowym opóźnieniem. Sytuację ratuje mały Lolek. Sprawnym ruchem wskakuje do maminej szafy, wygrzebuje kilka pasujących do siebie części garderoby, łącznie z dodatkami, uszczęśliwiając tym mamę i wywołując u taty niemałe zaskoczenie.


Tajemnica Lolka-stylisty tkwi w jego ulubionej zabawce. Lolek, wbrew powszechnemu stereotypowi, nie bawi się samochodzikami, elektrycznymi kolejkami, zwierzątkami ani żołnierzami. Lolek uwielbia swoją lalę, Wiolę.


Lala Lolka to książka nietypowa. Pierwsze zetknięcie z lekturą może u wielu konserwatywnych czytelników wzbudzić zdziwienie czy nawet – oburzenie. Jak to, chłopiec bawiący się lalką? To przecież nie wypada! Co ludzie powiedzą? Taką właśnie zatwardziałą i oporną wobec zmiany światopoglądu osobą jest przedszkolanka. Nauczycielka ta, synonim skostniałości i krótkowzroczności, nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele złego jest w stanie zrobić, zabraniając chłopcu bawienia się – w imię „nawracania go” na właściwą drogę – jego ulubioną lalką. 


Książka Katarzyny Boguckiej to odważny krok w kierunku uświadamiania i oswajania przede wszystkim dorosłych odbiorców z możliwością łamania przez dzieci stereotypów. To, że dziewczynka zamiast stroić się w sukienki dla księżniczek woli zakładać wyświechtane spodnie i rozciągnięte bluzy, wcale nie świadczy o tym, że czuje się w nich mniej kobieco. A to, że chłopiec bawi się lalką, nie oznacza, że jest zdominowany przez kobiety czy interesuje się „babskimi sprawami”. Publikacja Lala Lolka uczy dystansu do spraw, które dla rodziców i wychowawców nie zawsze są łatwe do zaakceptowania. 


Dla najmłodszych odbiorców Lala Lolka będzie fascynującą przygodą, którą przeżyją oni wraz z małym bohaterem książki, z jego zabieganą mamą i spokojnym tatą. Dzieciakom dzięki lekturze książki Katarzyny Boguckiej już od najmłodszych lat zostanie wpojone, że czyjaś „inność”, "odmienność" wcale nie oznacza, że ów ktoś jest gorszy. Wręcz przeciwnie: świadczy to o jego oryginalności.


Lala Lolka to wierszowana opowieść, której rytm i dynamika porywają czytelnika już od pierwszej strony. Książkę czyta się błyskawicznie – to idealna propozycja na dłuższy wieczór z maluchem. Opisane w książce historyjki są zabawne, ale nieoczywiste. Nie brak tu jednak elementów skłaniających do refleksji. "Wyłapią" je jednak przede wszystkim dorośli czytelnicy.


Autorka, Katarzyna Bogucka, jest zarazem ilustratorką Lali Lolka  I w tym miejscu należą się jej słowa wielkiej pochwały. Ilustracje przygotowane są w sposób nie tylko profesjonalny, ale także - pomysłowy. Sylwetki bohaterów, przedmioty, zwierzęta i cała przestrzeń stworzona jest dzięki połączeniu figur geometrycznych. Dominuje odważna kreska i gra kolorem. Całość sprawia spójne i dopracowane w najdrobniejszym szczególe wrażenie.


Na końcu książki czeka na czytelnika fantastyczna niespodzianka. Książka zaopatrzona jest w papierową lalę wraz z mnóstwem przeznaczonych dla niej ubranek. Czytelnik przy pomocy nożyczek i odrobiny wyobraźni może ubrać swoją lalę w naprawdę piękne stroje. Papierowa lala to zabawka znana wielu pokoleniom dziewczynek, warto jednak podrzucić ją także chłopcom. Kto wie, może któryś z nich wyrośnie na Christiana Diora, Giorgio Armaniego czy Yvesa Saint Laurenta? 

Kup książkę Lala Lolka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Lala Lolka
Książka
Lala Lolka
Katarzyna Bogucka
Inne książki autora
Rok w mieście
Katarzyna Bogucka0
Okładka ksiązki - Rok w mieście

Dzień dobry, nazywam się Malina. Bardzo lubię nasze miasto. Mieszkam tu od urodzenia. Mojej mamy często nie ma w domu, bo spełnia się zawodowo. Tata też...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy