Powodem, dla którego dzieci sięgają po litaraturę, jest chęć poznania świata zewnętrznego oraz własnego wnętrza. Wraz z rozwojem pojawiają się kolejne, nowe stany psychoemocjonalne, których odbicia, wytłumaczenia i nazwania młodzi ludzie szukają w przekazach kulturowych. Niestety zdarza się i tak, że akt komunikacyjny w jaki wchodzi młody czytelnik z autorem książki przypomina gadanie dziada do obrazu i - paradoksalnie - nie pisarz tutaj gada. Takie niespełnienie głębszych oczekiwań odbiorcy jest powodem spłycenia książki (rozumianej jako forma przekazu a nie jednostkowa jej realizacja), sprowadzenia do płaszczyzny czysto rozrywkowe, na której nie wytrzymuje ona konkurencji z filmami czy grami multimedialnymi. Efektem czego upada instytucja czytelnictwa.
Powieść Gartha Nixa, choć nie jest winna całemu złu, jakie w dzisiejszych czasach przytrafia się książce, z pewnością ma w tym swój udział. Ta rozpasła saga, licząca 7 tomów, nie niesie ze sobą żadnych głębszych treści, nie udziela odpowiedzi na żadne z tak wielu pytań dręczących dorastających czytelników. Główny bohater sagi - Arthur (wszystkie imiona postaci zostały spolszczone, dlaczego tylko główny bohater posiada oryginalnie pisane imię, choć nie ma tu żadnych wątpliwości co do polskiego odpowiednika - pozostaje największą zagadką powieści) - okazuje się być mitycznym wybrańcem w Królestwie. Królestwo to świat alternatywny czy raczej równoległy do realnego. Jest czymś w rodzaju centrum wszechświata, z którego kontroluje się poszczególne światy. Jego struktura jest tak zagmatwana, niepełna i absurdalna, że niesposób jej streścić. W czwartym tomie Arthur powołany zostaje do wojska, którego głównodowodzącym jest oponent bohatera, tytułowy Książę Czwartek. Jednocześnie na Ziemi pojawia się złowrogi sobowtór Arthura, którego zatrzymać próbuje Liść - przyjaciółka chłopca.
Świat przedstawiony w powieści jest tak skomplikowany i tak niespójny, że na każdym kroku spotykamy jego nowe, zadziwiające elementy. Prowadzenie fabuły w takim świecie nie jest niczym trudnym. Kolejne rozwiązania fabularne spadają na czytelnika niczym grom z jasnego nieba. Wynika z tego nie tylko małe zaciekawienie odbiorcy ale także rozpasłość całej historii, która łącznie liczyć będzie zapewne około dwóch tysięcy stron!
Szanowny Czytelniku, jeśli poświęciłeś swój czas, by zapoznać się z recenzją tej pozycji i zamierzasz dokonać zakupu książki dla młodzieży, niechaj tekst ten uchroni Cię przed traceniem godzin nad lekturą "Księcia Czwartka".
Świat duchowy zwany Aenirem nie jest przyjaznym miejscem. Tu każdy nieostrożny krok może sprowadzić na wędrowca straszliwe niebezpieczeństwo. Tal i Milla...
Akcja powieści rozgrywa się 600 lat przed narodzinami Sabriel, bohaterki oryginalnej trylogii. Tym razem główną bohaterką jest Clariel, młoda dziewczyna...