Recenzja książki: Kobieta i mężczyźni

Recenzuje: Anna Gębala

W świecie Manueli Gretkowskiej panuje ład i porządek. Wszystko ma swoje miejsce i przeznaczenie – pochwa, srom, wagina, moszna, prącie, penis. Ustawione w porządku linearnym, bynajmniej nie wartościującym. Zespojone błyskotliwą ironią, melancholią, pół-cyniczą oceną świata, słownictwem wysoce kolokwialnym, tematyką iście grzeszną. Przyzwykliśmy już do prowokacji Gretkowskiej. A z prowokacjami, jak to z prowokacjami – im dłużej prowokują, tym w zasadzie mniej prowokują. Ci, którzy przepowiadali Gretkowskiej rychłe wypalenie, mieli zdaje się rację...

 

Kolejna – po wybitnych „My zdies’ emigranty”, „Tarocie paryskim”, „Kabarecie metafizycznym” czy „Namiętniku” – powieść Manueli Gretkowskiej, „Kobieta i mężczyźni”, trzyma wiernego czytelnika w nieustannym napięciu. Przez 271 stron trwa on w przekonaniu, że już teraz, już za moment, za chwil parę zostanie powalony na kolana, utonie w łzach własnego wzruszenia, zadusi się spazmatycznym śmiechem. Z taką oto podniesioną, przygotowaną na wszystko adrenaliną dociera on do ostatniej strony. Tu następuje tak zwany koniec opowieści. Zaskakujący w swojej... końcowatości. Fakt, trudno powiedzieć, by była to książka o niczym. Ale chyba jeszcze trudniej jest zgadnąć, co tak właściwie „Kobieta i mężczyźni” ma sobą reprezentować. Główna bohaterka – Klara – wiedzie żywot dość specyficzny, zbudowany na nowobogackim modelu, który w ostatnim czasie – Boże miły, wytłumacz dlaczego – urasta do rangi jednego z najchętniej wykorzystywanych przez współczesną literaturę polską. Całe szczęście, iż Gretkowska jest artystką dość świadomą swojego warsztatu i nie pozostaje bezkrytyczna w stosunku do świata zastanego – zarówno tego literackiego, jak i codziennego. Dzięki temu wchodzimy w rzeczywistość okraszoną metafizyką, groteską, bólem istnienia. Choć może trafniej byłoby powiedzieć – okraszoną namiastkami tych elementów, niestety.

 

Perypetie Klary zogniskowane są wokół jej związków z mężczynami, o czym wcale nieprzewrotnie zawiadamia nas już sam tytuł. Autorka skupia się na emocjach, analizie stanów psychicznych i somatycznych niejako zostawiając w tyle warstwę wydarzeń, budujących akcję. To oczywiście nie dziwi wiernych czytelników Gretkowskiej, do grona których pisząca te słowa zdecydowanie się zalicza. Proza tej pisarki od zawsze eksponowała język i to on w pewien sposób stawał się bohaterem opowieści. Bo opowieść istniała – Gretkowska prowadziła fascynującą refleksję nad różnymi stadiami, przez jakie przechodzi homo sapiens.

 

W „Kobiecie i mężczyznach” coś zaczyna jednak kuleć, zupełnie, jakby ten trik wyczerpywał się. Postaci co prawda monologizują, poznają świat w całej jego obsceniczności, świętości i najprostszej niezwykłości, prowadząc przy tym dysputy o szeroko rozumianej kulturze Wschodu, zapijane mate. Jest kilka świetnych fragmentów, błyskotliwych uwag, zaskakujących skojarzeń, ale brakuje jakiegoś magicznego spoiwa, które z elementów tej układanki uczyniłoby lekturę przyjemną i pożyteczną – taką, do jakiej po serii świetnych publikacji tej artystki zdążyliśmy się już przywyczaić. Czytać? Odpowiem: czytać, choć zdecydowanie nie jest to pozycja, od jakiej warto rozpocząć przygodę z pisarstwem Manueli Gretkowskiej.

Kup książkę Kobieta i mężczyźni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Kobieta i mężczyźni
Książka
Kobieta i mężczyźni
Manuela Gretkowska
Inne książki autora
Wenecja. Miasto, któremu sie powodzi
Manuela Gretkowska0
Okładka ksiązki - Wenecja. Miasto, któremu sie powodzi

Przewodnik po Wenecji, który czyta się jak powieść. Gretkowska połączyła encyklopedyczne treści z literackim stand-upem. Miasto papieży i grzeszników...

Agent
Manuela Gretkowska0
Okładka ksiązki - Agent

Manuela Gretkowska w przebojowej formie! Od trzech lat, co roku wydaje znakomitą powieść. Do wnikliwej polsko-szwedzkiej „Miłości po polsku" (2010)...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy