Recenzja książki: Klub Porcelanowej Filiżanki

Recenzuje: Justyna Gul

Porcelanowa przyjaźń

Porcelana zawsze kojarzyła się z kruchością, pięknem, wyrafinowaniem i celebrowaniem chwili. W filiżankach herbata smakuje inaczej niż w kubku – znaku współczesnych czasów, symbolu pośpiechu i użyteczności. Porcelana, przechowywana niegdyś pieczołowicie przez nasze babcie, dziedziczona przez mamy, stanowiła pamiątkę przekazywaną z pokolenia na pokolenie – pamiątkę, z którą wiązało się zazwyczaj wiele wspomnień.

Dla niektórych porcelanowe filiżanki to przeżytek – łatwo można je zniszczyć, nie nadają się do mycia w zmywarce, zaś to, co kiedyś stanowiło ich atut, staje się wadą. Są jednak ludzie, dla których ręcznie malowana filiżanka stanowi symbol luksusu, element nastrojowego wnętrza i sposób na tworzenie wyjątkowego klimatu przeszłości. Do takich miłośniczek porcelanowych skarbów należą trzy mieszkanki Anglii, kobiety z pozoru nie mające ze sobą nic wspólnego.

Jenny jest pracownikiem administracyjnym jednej z redakcji i właśnie planuje swój ślub, zaś porcelanowy serwis ma być ozdobą weselnego przyjęcia. Rozwódka Maggie prowadzi wspaniałą kwiaciarnię Bluebelle du Jour, specjalizującą się w dekoracjach z kwiatów, zaś Alison to mama dwóch dorastających dziewczynek i osoba obdarzona ogromnym talentem rękodzielniczym. Jej filiżanki potrzebne są do stworzenia tak modnych ostatnio świec. Wszystkie trzy zatrzymują się na tym samym stoisku na targu staroci w Charlesworth, urzeczone serwisem do herbaty, ozdobionym przepięknym wzorem w niezapominajki. Zamiast stoczyć krwawą walkę o ten skarb, postanawiają nabyć go wspólnie i wykorzystać – każda do swoich celów. W ten sposób rodzi się piękna przyjaźń, której dzieje opisane zostały przez brytyjską powieściopisarkę Vanessy Greene. Klub Porcelanowej Filiżanki to kolejna już wspaniała książka z serii Leniwa Niedziela, opublikowana nakładem wydawnictwa Świat Książki. Tym razem dajemy się ponieść urokowi delikatnych wzorów, ręcznie malowanych na kruchej porcelanie, a także codziennym kłopotom trzech przyjaciółek, członkiń „Klubu filiżanki”.

Każda z nich zmaga się z wieloma problemami, choć pozornie są silnymi kobietami, które niestrudzenie podążają do przodu. Porzucona przez matkę dwadzieścia lat temu Jenny wciąż nie może się z tym pogodzić, myśląc z lękiem o czekającej ją zmianie życia. Czy będzie w stanie wytrwać w małżeństwie? Jaką będzie matką dla swoich przyszłych dzieci? Czy pewnego dnia porzuci wszystko, by wzorem matki uciec z byłym chłopakiem? Wątpliwości nie jest w stanie rozwiać nawet jej cudowny narzeczony, zaś niepewność pogłębia fakt, że oto zjawia się "kobieta marnotrawna", próbując znów nawiązać kontakt z córką i planując zjawić się na jej ślubie.

Z kolei Maggie zmaga się z przeszłością i wspomnieniem o byłym mężu – jej wielkiej miłości. Cztery lata temu zostawił ją praktycznie bez słowa, stawiając karierę fotografa ponad związek. Paradoksalnie, rozstanie stało się dla kobiety nowym początkiem – sprzedała wspólne mieszkanie, kupiła dom w sielskiej miejscowości i założyła kwiaciarnię, która z miesiąca na miesiąc zdobywa kolejnych klientów. Przed nią stoi też olbrzymia szansa na rozwój, bowiem jedna z modelek mieszkających w pobliżu zleciła jej wykonanie dekoracji z kwiatów na swój ślub. Z racji tego, że ma być on utrzymany w stylu Alicji w Krainie Czarów w przygotowania musi włączyć się również irytujący architekt krajobrazu, Owen. Z racji odmiennych poglądów na prowadzenie interesu oraz różnych koncepcji wystroju ogrodu współpraca zapowiada się burzliwie. Spokój Maggie burzy również Dylan, który po czterech latach rozłąki dostaje zlecenie w Londynie i postanawia wykorzystać okazję do odbudowania tego, co kiedyś ich łączyło…

Sielanką, choć tylko pozornie, wydaje się życie Alison. Ma ona coraz więcej zamówień na swoje wyroby, przyjaciel proponuje jej wspólne prowadzenie stylowej klubokawiarni, zaś córki wyrastają na prawdziwe piękności. Bolączką jest jednak bezrobotny maż, który już nawet nie próbuje szukać pracy oraz pogarszający się stan finansów. Dorastające dziewczynki również przysparzają nie lada problemów – młodsza zostaje przyłapana na kradzieży, zaś starsza wchodzi w fazę buntu, kłamstwa oraz spotkań z chłopakami.

I jak tu nie oszaleć? Całe szczęście, że wszystkie trzy mogą liczyć na wzajemne wsparcie. Mimo że znają się niedługo, to jednak przyjaźń rozpoczęta w tak niecodziennych okolicznościach rozkwita i pozwala przetrwać wszystkie burze. Szczególnie, że w życiu wszystkich trzech kobiet szykują się poważne zmiany…

Klub Porcelanowej Filiżanki to powieść niezwykła - i to nie tylko na leniwą niedzielę. Stanowi ona kwintesencję  dobrego stylu i subtelności autorki, dowód na niebywały zmysł obserwacji, który pozwolił naszkicować portrety trzech tak różnych kobiet, w których każda z czytelniczek może ujrzeć swoje odbicie. Vanessa Greene skupia się na wewnętrznym świecie bohaterek, postawach wobec wyzwań i tym samym przekonuje, że nie ma takich kłopotów, których nie da się przetrwać. Wlewa w serca nadzieję, raczy aromatyczną herbatką w pięknej porcelanie i wprawia w dobry nastrój za pomocą słów układających się w tę niezwykłą opowieść.