W kobietach drzemie ogromna siła, o czym przekonuje w swojej nowej powieści Tasha Suri. Jaśminowy tron to opowieść o walce o władzę, o miłość, o własną niezależność.
W swojej powieści Tasha Suri zarysowuje pesymistyczny obraz Cesarstwa Paridźatu pod rządami nowego władcy. Podbitą przez cesarstwo Ahiranję, dawniej krainę piękną, bogatą i niezależną, dziesiątkuje głód oraz tajemnicza choroba, zabijająca kolejne pokolenia. Brak pomocy, ale przede wszystkim kolonizatorskie zapędy cesarza i jego popleczników sprawiają, że w mieszkańcach Ahiranji zaczyna rodzić się bunt.
Prija w młodości była jedną z wybranych, by służyć w najważniejszej ahiranyjskiej świątyni. Jako dziecko świątyni, posiadła wiedzę i magiczną moc, której pozbawieni byli inni mieszkańcy Ahiranji, a tym bardziej Paridźatu. Kiedy dawna świątynia zamieniona zostaje na obiekt odosobnienia cesarskiej siostry, Malini, Prija zatrudniona zostaje w niej jako pomocnica. I choć dziewczyna próbuje udawać zwykłą poddaną, świątynia doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w murach tych znów znajduje się jedno z nielicznych pozostałych przy życiu świątynnych dzieci.
Wkrótce okaże się, że połączenie ze świątynią i jej mocą będzie chciała wykorzystać nie tylko Malini, za wszelką cenę próbując wyrwać się spod kontroli swojego brata, ale także przeciwni cesarzowi wojownicy o wolność Ahiranji. Tymczasem siostra cesarza staje się bliska – myślą i sercu – Prii. Dziewczyna będzie musiała podjąć decyzję, wobec kogo pozostać wierną. Od jej decyzji zależeć będzie wolność jej ojczyzny.
Jaśminowy tron to barwnie napisana powieść fantasy, w której interesująco nakreślony świat fantastyczny łączy się także z popularnymi w literaturze popularnej motywami. Pierwszy tom cyklu Płonące królestwa to także interesujący przykład powieści, w której zburzony zostaje patriarchalny i heteronormatywny układ sił.
W powieści Suri najważniejsze są kobiety, o czym przekonujemy się już od pierwszych stron powieści. I chociaż początkowo poznajemy bohaterki w dość stereotypowych rolach – na przykład służek czy opiekunek – wraz z rozwojem powieści Suri pokazuje kobiety także jako te, które walczą o swoją wolność i niezależność. Przy tym – co ważne – autorka nie tworzy wyłącznie pozytywnych kreacji bohaterek. Przeciwnie, w Jaśminowym tronie czytelnicy spotykają się z postaciami, których decyzje czy postawy moralne mogą budzić wątpliwości. W przesiąkniętej ubóstwem, cierpieniem i śmiercią krainie nie ma bowiem miejsca na bohaterów kryształowych, pozbawionych skaz. W Jaśminowym tronie autorka wykorzystuje także ideę siostrzeństwa, przedstawiając wspólną drogę bohaterek – i nie chodzi tylko o wspominaną wcześniej Priję i Malini, ale także relacje Prii z bohaterkami drugoplanowymi.
Przy tym z Jaśminowego tronu wyłania się obraz niezwykle ciekawy: konflikty wywoływane przez mężczyzn muszą być rozwiązywane przez kobiety. Tasha Suri w swojej powieści trafnie uderza w czułe punkty mężczyzn, owładniętych chorymi ambicjami związanymi z posiadaną władzą lub przeciwnie – niezdolnych do rządzenia ze względu na brak umiejętności podejmowania decyzji. Przewrót, do którego dochodzi w powieści, nie dotyczy jedynie kwestii stricte politycznych, ale także – patrząc szerzej – sprzeciwu wobec dominującego w świecie bohaterek patriarchatu.
Jaśminowy tron stanowi także bezpośrednią krytykę bezrefleksyjnego zawierzenia ideologii, a jednocześnie także cynicznego wykorzystania religii do realizacji własnych celów. Religia, której kapłani wymagają ofiary ze strony kobiet, bezpośrednio wpływa na życie zarówno Prii, świątynnego dziecka, jak i Malini, której przeznaczeniem było spalenie na stosie wraz ze służkami. Suri ukazuje wiarę w stworzonym przez siebie świecie nie tylko jako źródło duchowych przeżyć, ale również jako jeden z kluczowych elementów politycznej walki o władzę nad krainami.
W powieści wykorzystany zostaje także wątek miłości. W przypadku Jaśminowego tronu autorka ukazuje nieśmiałą i opartą na niedopowiedzeniach relację między dwiema kobietami. Co istotne jednak, chociaż związek Prii i Malini utrzymywany jest w sekrecie – same kobiety obawiają się nazwać własne uczucia – to jednocześnie Suri wątek miłości nieheteronormatywnej wprowadza szerzej w fabułę powieści. Miłość między osobami tej samej płci, dawniej naturalna w Ahirnaji, została zabroniona przez zaborcę krainy, niezrównoważonego cesarza Paridźatu.
Jaśminowy tron to interesujący przykład współczesnej prozy fantasy z udziałem silnych kobiecych bohaterek, a jednocześnie interesująca opowieść o destrukcji politycznych układów. Książka Tashy Suri to lektura fascynująca, która jednocześnie – poza dużą dozą rozrywki – dostarcza czytelnikowi wielu okazji do przemyśleń.
"Oleandrowy miecz" - Proroctwo bezimiennego boga okazało się jednocześnie błogosławieństwem i przekleństwem. Malini zdecydowała się sięgnąć po władzę...
Mehr jest półsierotą, nieślubną córką cesarskiego urzędnika. Jest cicha, na pozór pokorna i ma macochę, która robi co może, by zamienić jej życie w piekło...