Przygotujcie się na przygodę, której się nie spodziewacie. Wrażenia, jakie nawet w najbardziej odważnych snach nie miały miejsca. Cóż się kryje za tym intrygującym tytułem? Młode małżeństwo, Eva i Peter, wprowadzają się do nowego, wymarzonego domu. Jednak ich szczęście i spokój zostały utrącone i okraszone bólem, stracili jedyne dziecko. Strata, po której Eva nie może się podnieść. Mężczyzna inaczej przyjmuje ten ból. Ta niepowetowana strata spowodowała, że się od siebie oddalili. Stali się sobie bardzo obcy. Zwłaszcza kobieta, która z dnia na dzień traci sens dalszego życia. Za wszelką cenę nadal pragnie zostać matką, jednak mąż nie potrafi sprostać temu. W ich bliskim otoczeniu zamieszkują nowi sąsiedzi, Rebecca i Steef. Organizują oni imprezę, na którą ich zapraszają. Sąsiedzi żyją według innych zasad, które nie wszystkim mogą przypaść do gustu. Z dnia na dzień relacje między małżeństwami się zacieśniają, zaprzyjaźniają się. Na kolejnym spotkaniu dochodzi do wydarzeń, które na zawsze odcisną piętno na życiu tych ludzi. Dlaczego posunęli się tak daleko? Co nimi kierowała? Co sprawiło, że wyłączyło się normalne myślenia, a do głosu doszła wewnętrzna ciekawość i chęć spróbowania czegoś nowego? Czy zrozumiesz ich zachowanie i będziesz w stanie je zaakceptować? Bo dla mnie to jest trudne. Fabuła jest przedstawiona z perspektywy zarówno Evy, jak i Petera. Każde z nich inaczej, na swój indywidualny sposób, interpretuje i przyjmuje wydarzenia. Na ich przykładzie widać wyraźnie, jak kobieta i mężczyzna inaczej odbierają życie, inną mają hierarchię wartości i system moralny. Ale to znakomity zabieg, dzięki któremu nasz ogląd na całą sytuację jest pełny, z dwóch biegunów, komplementarny. Wnikamy w psychikę małżeństwa i widzimy, co dla każdego z nich jest w życiu najważniejsze. Jaka jest ta powieść? Odważna i intrygująca. Emocjonująca, ale i kontrowersyjna. Mroczna i przenikliwa. Od pierwszych stron wyczuwa się, że coś nieoczekiwanego się wydarzy, to coś krąży w powietrzu. Trudno to opisać, ale wyczuwa się to razu. To zachwyca i nakazuje cierpliwie oczekiwać na rozwój wydarzeń. Co do kreacji bohaterów, to nie potrafię wskazać jednego pozytywnego. Każdy z nich miał coś na sumieniu, nie każdy dał się polubić. Zachowania niektórych były nieprzewidywalne, ale to akurat pozytywnie wpływało na ciekawość czytelnika i chęć poznania dalszych losów tych dwóch małżeństw. Emocje są ogromne, ale też tematyka nie należy do łatwych i codziennych. Autorka dotyka bardzo intymnych i osobistych sfer, z którymi trzeba się obchodzić bardzo delikatnie. Jeżeli jesteś gotowy na poznanie grzechów swoich sąsiadów i zżera cię ciekawość, to jest to lektura na pewno dla ciebie. Może poznasz ich bliżej i się z nimi zaprzyjaźnisz? Nie trać czasu, wszystko przed tobą … Naprawdę warto!