Bohaterką krótkich opowiadań zebranych w tomie
Dotyk martwych jest Sookie Stackhouse - znana z serii książek Charlaine Harris oraz popularnego serialu
Czysta krew kelnerka, obdarzona mocą umożliwiającą jej wgląd w myśli innych. W zbiorku poznajemy Sookie w bardzo różnych życiowych sytuacjach... Przybliżanie ich wydaje się zbyteczne, by nie zdradzić zbyt wiele czytelnikom, którzy sięgną po tę lekturę.
Trudno powiedzieć, czy dobrym pomysłem jest sięgnięcie po ten właśnie tytuł przez osobę, która nie czytała serii książek, na podstawie których powstała
Czysta krew. Jak to zwykle bywa w przypadku zbioru opowiadań, poszczególne wątki i powiązania między bohaterami są zarysowane raczej skromnie, co nie znaczy, że trudno się w nich zorientować. Z całą pewnością jest to natomiast ten typ literatury, który nie wszystkim musi przypaść do gustu. Poczucie humoru autorki jest dosyć specyficzne. Nie jest to też lektura, która ma radykalnie zmienić nasze życie.
Dotyk martwych to po prostu lekka, momentami zabawna książka, która ma za zadanie dostarczyć czytelnikowi rozrywki.
Mocną stroną zbiorku są z pewnością bohaterowie - bardzo wyraziści, mocno zarysowani. Ich konstrukcja nie odciąga jednak naszej uwagi od faktu, że czegoś tej książce brakuje. Nie ma w
Dotyku martwych miejsca na nadmiar faktów z życia bohaterów czy zawiłą fabułę. Wszystko jest maksymalnie skondensowane. I nie mogłoby to stanowić zarzutu wobec publikacji - opowiadania właśnie takie powinny być, gdyby nie fakt, że brakuje tutaj momentu kulminacyjnego, sceny, opowiadania, fragmentu, które wywróciłyby świat czytelnika do góry nogami.
Dotyk martwych jest więc książką przeznaczoną racze dla osób, które serię Charlaine Harris miały okazję już poznać. Pozostałych zapewne nie zniechęci ta książka przesadnie, ale też raczej nie skłoni ona do sięgnięcia po pozostałe książki z cyklu. To lektura pełna specyficznego humoru i źródło niezłej rozrywki. Więcej po zbiorku Harris spodziewać się nie należy.
Tagi: Sookie Stackhouse
Sprawdzam ceny dla ciebie ...