Dzięki wynalezionej w japońskim laboratorium syntetycznej krwi oraz napojowi z jej ekstraktem o nazwie Tru: Blood, w ciągu zaledwie jednej nocy wampiry z legendarnych potworów przeistoczyły się w przykładnych obywateli. I chociaż ludzie nie figurują już w ich jadłospisie, społeczeństwo niepokoi się, co stanie się, gdy wampiry opuszczą mroczne kryjówki. Przywódcy religijni i polityczni na całym świecie wyrazili już na ten temat swoje zdanie i jedynie mieszkańcy Bon Temps, małego miasteczka w Luizjanie, nie mogą się zdecydować, co o tym naprawdę myśleć.
Miejscowa kelnerka, Sookie Stackhouse dobrze wie, jak wygląda życie na marginesie społeczeństwa. Jako osoba posiadająca wątpliwy dar słyszenia myśli innych ludzi, przychylnie patrzy na integrację społeczną wampirów, a w szczególności na pewnego przystojnego 173-latka, Billa Comptona. Niestety, seria tajemniczych wydarzeń, które towarzyszą pojawieniu się Billa w Bon Temp,s wystawi otwartość Sookie na ciężką próbę.
Powieść która stała się podstawą do głośnego serialu "Mroczna Krew" emitowanego od lutego 2009 na kanale HBO. Pięć miesięcy po amerykańskiej premierze nowy serial HBO "Czysta krew" (True Blood) zadebiutuje w Polsce. Twórcą serialu jest laureat Oscara Alan Ball, pomysłodawca kultowej produkcji "Sześć stóp pod ziemią". Serial zgromadził największą widownię spośród dotychczasowych produkcji HBO i otrzymał dwie nominacje do Złotych Globów. W rolach głównych występują laureatka Oscara, Anna Paquin i Stephen Moyer.
"Martwy aż do zmroku" to intrygująca i przyprawiająca o dreszcz emocji powieść Charlaine Harris, a serial reżyseruje Alan Ball, zdobywca nagrody Emmy, Oscara za "American Beauty" i twórcy "Sześciu stóp pod ziemią". Sam Ball określa swoją nową produkcję jako popcorn dla inteligentnych ludzi z udziałem barwnych i nieszablonowych bohaterów. "Martwy aż do zmroku" to połączenie elementów kryminału, filmu fantasy i komedii z nieokiełznaną wyobraźnią. To powieść i serial, które utwierdzają nas w przekonaniu, że istnieje pełne doznań życie po śmierci - napisano na łamach USA Today.
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2009-07-29
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 386
Tytuł oryginału: Dead Until Dark
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Ewa Wojtczak
Ilustracje:Piotr Chyliński
Czytałam książkę tę pt. '' Martwy aż zmroku'' autorstwa Pani Charlaine Harris z ogromnym zainteresowaniem ze względu na zamieszczoną z tyłu książki treść.
Główną w oto tej książce bohaterką jest Sookie Stackhouse to młoda, sympatyczna dziewczyna lubiąca swoją obecną wykonywaną pracę kelnerki.
Całą swoją uwagę w trakcie czytania skupiłam na Sookie, gdyż obserwowałam jej zachowania i z czasem zazdrościłam jej niezwykłych umiejętności, jakie posiadała, ale zadawałam sobie pytanie, czy byłaby ona z nimi zaakceptowana w społeczeństwie?
Czy życie młodej barmanki ulegnie natychmiastowej zmianie, czy znajdzie sobie tego jedynego, który obdarzy ją szczęściem w tym skomplikowanym dla tych obojga niełatwym czasie w jej odnalezieniu?
Akcja w tej czytanej przeze mnie toczyła się szybko.
Myślę, że można polubić występujących bohaterów na swój indywidualny sposób.
Uważam, że miło spędziłam czas w trakcie zapoznawania się z losami tychże bohaterów, gdyż mogłam liczyć z ich strony na dobry humor i tajemniczość, którą lubię odkrywać wraz z nimi wspólnie na czele.
Książkę tę polecam przeczytać.
Po kilku latach od obejrzenia serialu nasżło mnie żeby obejrzeć go ponownie i żeby w końcu poznać literacki pierwowzór. Cóż - czyta się bardzo przyjemnie, zdecydowanie wciąga, ale nie polecam jednoczesnie oglądać serialu i czytać książek - zbyt wiele w nich różnic. Brak mi rozwinięcia niektórych postaci. Generalnie to taki 'Zmierzch' tylko dla dorosłych xD
Martwy aż do zmroku to pierwsza część serii, na której oparty został znany na cały świat serial, Czysta krew.
Kto zna i oglądał niedawno, radzę poczekać z przeczytaniem książek. Kto zaś oglądał dawno, zapraszam, bo z pewnością miło będzie odświeżyć początki historii o Sookie Stockhouse i jej wampirach. Czemu? Bo producenci nagrali serial w sposób zatrważająco dokładny, nie pominęli żadnej strony książki. Nie wiem, jak sytuacja wygląda z resztą książek z cyklu, tutaj jednak akcja, jak i zachowania (czasem dialogi!) bohaterów w ogóle się nie różnią.
Martwy aż do zmroku rozpoczyna się nocną zmianą "U Merlotte'a", gdzie Sookie pracuje na co dzień jako kelnerka. Nic niezwykłego by się nie działo, gdyby do baru nie wszedł wampir. Dla osób nieznających serialu, wyjaśniam: w fabule istnieje coś takiego jak krew syntetyczna, której wynalezienie pozwoliło wampirom wyjść ze swych... nor, że się tak wyrażę. Oczywiście, ludzie dzielą się na tych lubujących się w wampirach i na tych niekoniecznie zadowolonych z faktu, że potwory chodzą swobodnie po świecie. Ale o tym kiedy indziej.
O czym to ja? Ach, tak, wchodzi wampir Bill do baru, Sookie go obsługuje, a potem ratuje z opresji. Uwaga: spoiler! (chociaż i tak z pewnością domyślacie się dalszej historii) - wdają się w wyjątkowo gorący romans. Fabuła, powiecie, niezbyt ciekawa, co więc takiego fajnego jest w tej książce? Ano to, że ktoś niespodziewanie zaczyna brutalnie okaleczać i zabijać dziewczyny, dające wampirom. I nie mówię tutaj wyłącznie o dawaniu krwi.
Dowiadujemy się też wielu interesujących rzeczy (poza wampirami istnieją inne postacie i zjawiska paranormalne), dostajemy zwroty akcji, zabawne momenty oraz dodatkowe wątki umilające czytanie. Z pewnością sięgnę po kolejną część, a Wy? Zdecydujecie się?
Początkowo Lily sądzi, że zdarzył się wypadek. Jednak wkrótce okazuje się, że to trzecia „przypadkowa” śmierć... Lily wolałaby się nie...
Dill obiecał siostrze Lily wieczną miłość. Ale czy wcześniej nie zapewnił innym wiecznego spoczynku? Przed Lily długo odkładana wizyta w rodzinnym...