Recenzja książki: Delirium

Recenzuje: Aleksandra Pieńkos

Czy gdyby miłość była chorobą, chciałbyś się wyleczyć?
 
Lena nie miała prawa wyboru. W miejscu, w którym się urodziła, zabieg "leczenia" z miłości w wieku osiemnastu lat był obowiązkowy. Po jego przeprowadzeniu Amor Deliria Nervosa nikomu już nie groziła. Również wcześniej zakazy i nakazy wśród młodocianych były ogromnie rygorystyczne. Obowiązywała godzina policyjna, wyznaczona na 21:00, później niepełnoletni nie mogli przebywać na zewnątrz. Zakazane były także jakiekolwiek kontakty między dziewczętami a chłopcami. Przedstawiciele obu płci mieli ze sobą styczność dopiero na studiach, kiedy wszyscy mieli już zabieg za sobą, a więc byli odporni na miłość.
 
„Czysty” teren otoczony był wysoką siatką pod napięciem - tak, aby nikomu nie przyszło do głowy przedostać się do Głuszy, gdzie żyli Odmieńcy, a ponadto by ci również nie przedostali się do chronionego przed chorobą obszaru. Patrolujący od czasu do czasu organizowali „obławy”, podczas których wyłapywali nieposłusznych obywateli i wysłali ich na stracenie, bądź - w „lepszym” wypadku - do Krypt.
 
W takim właśnie świecie przyszło żyć Lenie, która nie marzyła o niczym innym, tylko o zabiegu. Pragnęła otrzymać podczas ewaluacji jak najwyższą ilość punktów i zostać sparowaną przez władze z idealnie dopasowanym chłopcem, z którym miała założyć rodzinę. Jednak w najmniej oczekiwanym momencie dziewczyna poznaje Alexa, który na zawsze zmieni jej sposób myślenia, a także dotychczasowe wyobrażenie na temat rzeczywistości... Ale czy jeden chłopak zdoła diametralnie odmienić życie tak spokojnej, ułożonej i naiwnie wierzącej w sens otaczającego ją porządku osoby? Która ufa najbliższym, mającym ją chronić przez chorobą zwaną miłością?
 
Niesamowite, jak paradoksalnie układa się życie: najpierw bardzo czegoś pragniesz i nie możesz się doczekać, a potem, kiedy jest już po wszystkim, marzysz tylko o tym, by cofnąć czas i wrócić do dni, gdy wszystko było po staremu.
 
Pierwsza część trylogii Lauren Oliver robi wrażenie. Już sama fabuła jest intygująca, a do tego dochodzi przystępny język, jakim posługuje się autorka. Lektura jest czystą przyjemnością. Napięcie narasta powoli, cała zaś intryga dopracowana jest w najdrobniejszych szczegółach. Podobnie, jak świat stworzony przez Lauren Oliver, który z pewnością zafascynuje wielu czytelników. Z pewnością warto sięgnąć po tę niesamowitą serię. To znakomita propozycja nie tylko dla miłośników fantastyki. 

Kup książkę Delirium

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Delirium
Książka
Delirium
Lauren Oliver
Inne książki autora
7 razy dziś
Lauren Oliver0
Okładka ksiązki - 7 razy dziś

Co by było gdybyś miał tylko jeden dzień do przeżycia? Co byś zrobił? Kogo byś pocałował? I jak daleko byś się posunął, aby ocalić swoje życie? Samantha...

Requiem
Lauren Oliver0
Okładka ksiązki - Requiem

Ostatni tom bestsellerowej trylogii. Rewolucja rozlewa się na cały kraj, oddziały rządowe śledzą i brutalnie tępią grupy Odmieńców. Jako członkini...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Cytaty z książki

Stałam się w tym wszystkim całkiem niezła – mówić jedno, podczas gdy myśli się coś innego, zachowywać się, jakbym słuchała, kiedy nie słucham, udawać, że jestem spokojna i szczęśliwa, kiedy tak naprawdę jestem na skraju rozpaczy. To jedna z umiejętności, jakie doskonali się z wiekiem.


Więcej

Miłość – najbardziej zdradliwa choroba na świecie: zabija cię zarówno wtedy, gdy cię spotka, jak i wtedy, kiedy cię omija. Ale to niedokładnie tak. To skazujący i skazany. To kat i ostrze. I ułaskawienie w ostatnich chwilach. Głęboki oddech, spojrzenie w niebo i westchnienie: dzięki ci, Boże. Miłość – zabije cię i jednocześnie cię ocali.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Raj utracony
John Milton
Raj utracony
Krok do szczęścia
Anna Ficner-Ogonowska
Krok do szczęścia
Kyle
T.M. Piro
Kyle
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy