Wolicie książki ze szczęśliwymi zakończeniami czy jesteście team sad end?
Ja lubię jedne i drugie i mimo, że tu pierwszy tom zakończył się tak, że bolało to jestem pod wrażeniem umiejętność zwiedzenia czytelnika u autorki.
Pierwszy raz czytam książkę spod pióra tej osoby i jestem oczarowana.
Płakałam. Dosłownie płakałam w trakcie czytania i to nie raz, aż ubolewam bo jedna strona mi nieco zmokła od łez i teraz jest lekko falowana ale co zrobić kiedy emocje biorę górę i postacie, z jakimi się zżyliśmy cierpią.
Ami zmaga się z zaginięciem brata.
Dwa lata cierpienia w samotności, ma jedynie przyjaciółkę aż nagle... Brat się znajduje, żywy i... szczęśliwy? Od tej pory akcja nabiera tempa a Ami odkrywa, że jej brat żyje w całkiem innym świecie niż ona.
Dziewczyna zrobi dla niego wszystko, za wszelką cenę chcąc zostać przy jedynej osobie w rodzinie, jaka jej została.
Nie pomaga fakt, że osoba, która ją zauroczyła, traktuje ją jako zło konieczne i nie ukrywa niechęci do Ami.
Ta książka praktycznie czyta się sama, płynąć przez ocean słów doświadczamy mnóstwa różnych emocji, które dotykają nas dogłębnie.
Cierpimy, śmiejemy się, wzruszamy... Długo by można opowiadać a ja Wam mówię, że to trzeba po prostu przeżyć!
Dawno książka nie wywarła na mnie aż takiego wrażenia, nie mogę się doczekać aż będzie kolejny tom - mam pewną teorię i bardzo, ale to bardzo bym chciała się nie mylić.
Ciekawa jestem jak się dalej potoczą losy Ami i ekipy Davida.
Nie mogę się pogodzić z tym, co się stało.
Po prostu nie potrafię. Mam tylko nadzieje, że autorka nie zada mi jeszcze więcej ciosów.
Kreacja postaci jest bezbłędna, każdy ma swój charakter, jest barwny, inny i nie ma nikogo, kto by był nijaki.
Czasami mnie denerwowały zachowania Amandy no ale wybaczam jej, w końcu jeszcze jest młoda i ma prawo być naiwna, uczuciowa i popełniać błędy.
Tylko czy za jej błędy zapłacą inni?
O matko jak ja siedziałam jak na szpilkach odkrywając co rusz nowe fakty na temat ulubieńców i lękając się o ich życie.
Słusznie z resztą, bowiem to, czym się zajmują nie jest bezpieczne a przynajmniej nie zawsze.
Książka jest dosyć obszerna ale warto!
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-02-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Bookszonki
Zemsta potrafi być gorzka, a jej gorycz docierać do serca. Ami po raz kolejny straciła bliską osobę. Kierowana zemstą nie cofnie się przed niczym. Z pomocą...
Nawet BOLESNA PRAWDA jest LEPSZA od fałszywego szczęścia. TRZY SŁOWA. DZIEWIĘTNAŚCIE LITER. MIESIĄCE NIEPEWNOŚCI. MILION PYTAŃ. I JEDEN CEL: ODKRYCIE...