Wszystko, żeby cię chronić


Tom 2 cyklu Chcę, żebyś wiedział
Ocena: 6 (2 głosów)

Zemsta potrafi być gorzka, a jej gorycz docierać do serca.

Ami po raz kolejny straciła bliską osobę. Kierowana zemstą nie cofnie się przed niczym. Z pomocą nieoczekiwanego sojusznika realizuje swój plan. Jej ostatecznym celem jest sam Marcus Fox, a także jego syn, o którym niczego nie wiadomo. Z czasem dziewczyna musi poświęcić siebie i swoje zasady dla większego dobra, ale to wiąże się również z upadkiem wszystkiego, w co do tej pory wierzyła.


Czy wszystko pójdzie zgodnie z planem? Czy zemsta przysłoni jej oczy tak bardzo, że nie pozwoli dostrzec najważniejszego? A gdy pojawi się niespodziewany gość, to czy on ostatecznie spali wszystkie mosty?

Informacje dodatkowe o Wszystko, żeby cię chronić:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-09-30
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788396564603
Liczba stron: 460
Język oryginału: polski

Tagi: literaturaobyczajowa newadult dlamłodzieży kryminał sensacja tajemnice sekrety

więcej

Kup książkę Wszystko, żeby cię chronić

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wszystko, żeby cię chronić - opinie o książce

RECENZJA PATRONACKA    ,,Mamy jedną żelazną zasadę: nie rozmawiamy o uczuciach. Nie mogę zaprzątać sobie nimi teraz głowy, muszę skupić się na zemście. Bo to ona jest dla mnie najważniejsza".   ,,Wszystko, żeby cię chronić” autorstwa Aleksandry Muraszka to kontynuacja historii Ami bohaterki poznanej w książce ,,Chcę, żebyś wiedział”.   Kto już zapoznał, się z tą pozycją ten wie, iż wzbudza ona masę emocji i dosłownie łamie serce. Uprzedzam jednak tych, którzy jeszcze nie mieli okazji zabrać się za tom pierwszy, iż autorka jest zupełnie nieprzewidywalna i co już zdążyła udowodnić zdolna do wszystkiego.   Bałam się więc tego, co tym razem Ola nam zafunduje, a jednocześnie nie mogłam się tego doczekać.   Zanim wam jednak cokolwiek zdradzę, muszę wam nieco nakreślić sytuację.   Zamknijcie więc oczy. Wyobraźcie sobie drobną rudowłosą dziewczynę, sierotę wychowaną przez nadopiekuńczego starszego brata. Dziewczynę o dobrym sercu, ale i ognistym temperamencie. Upartą i nieustępliwą. I taka dziewczyna poznaje mężczyznę, który porusza jej serce, rozbudza ciało i zawłaszcza myśli. Wbrew rozsądkowi dość szybko się w nim zakochuje, jednak jeszcze szybciej go traci.   Jesteście sobie w stanie wyobrazić jej ból? To rozdzierające uczucie straty, które jej akurat nie było obce. Ona jednak nie zamierzała się z tym wszystkim godzić. Zbiera ten cały ból, tę złość oraz koszmary wraz ze wspomnieniami zarówno dobrymi, jak i złymi. I zmienia to wszystko w cel. Zemstę.   Co myślcie? Chcecie poznać taką Ami? Jeśli tak to przygotujcie się, że jej historia przyprawi was o dreszcze. Ja miałam ciarki niemal przez cały czas. Nie spodziewałam się takiej metamorfozy u bohaterki ani nie spodziewałam się tylu przytłaczających emocji. Momentalnie przypomniały mi się odczucia, jakie towarzyszyły mi czytając zakończenie ,,Chcę, żebyś wiedział”, a to wszystko w połączeniu z żalem Ami niejednokrotnie doprowadzało mnie do łez.   Jednak jak już mówiłam, nasza autorka nie lubi, łatwych i waniliowych historii musiała więc dodać do całej fabuły coś, a raczej kogoś, kto jeszcze bardziej namiesza w życiu bohaterki.   Dostajemy więc nową postać. Bohatera, który nie wierzę, że to mówię, ale jara mnie równie mocno, co Finn. Naprawdę w czasie przekomarzań między nim, a Ami nie wiem, kto był bardziej nakręcony oni, czy ja?    Przystojny, tajemniczy, seksowny i z poczuciem humoru. To tylko skrócony opis Lucasa, który niezaprzeczalnie różni się od Finna. Jednak nie będę wam za dużo o nim zdradzać. Najlepiej poznaje, się go czytając książę, do czego was gorąco zachęca.   Kochani nic dodać nić ująć. Nie możecie odpuścić sobie tej pozycji. Jestem przekonana, że zakochacie się w niej równie mocno, co ja i inni, którzy już zapoznali się z bohaterami tej serii. Naprawdę szczerze wierzę, że się nie zawiedziecie.   Jeszcze raz gorąco polecam.
Link do opinii

Aleksandra Muraszka należy do tych polskich autorów, po których twórczość sięgam bez zastanowienia. Bo mam pewność, że książka będzie mi się podobać. „Wszystko, żeby cię chronić” to druga w dorobku autorki powieść dla młodych dorosłych. Od razu napiszę, że to nie jest romans, a na pewno nie taki, na jaki wielbiciele romansów mogą liczyć. Wątek romantyczny się w książce pojawia, jednak więcej w nim zadziorności niż romantyzmu, o erotyce nie wspominając. Jeśli nie lubicie erotyki w książkach, po książki Oli, a na pewno po ten cykl, śmiało możecie sięgać, bo tu erotyki nie ma. Nie jest łatwo określić, do jakiego gatunku przynależy powieść (poza tym, że to New Adult), bo jest tu przede wszystkim sensacja, trochę thrillera również, jest też obyczaj, no i ta nutka romansu, ale tak delikatnie i na drugim planie. Po zakończeniu, jakie zaserwowała w poprzedniej części autorka, liczyłam trochę na to, że był to jakiś fake, że to, co się w końcowych scenach wydarzyło nie jest prawdą. Okazuje się, że to wszystko miało miejsce (nie chcę spoilerować, gdybyście nie czytali pierwszego tomu, dlatego nie piszę dokładnie), a po tych wydarzeniach Ami zmienia się nie do poznania. Nic dziwnego, jest w żałobie, po raz kolejny musi przeżywać to samo, co po stracie rodziców i Jasona, zanim się odnalazł. Boli fakt, że tak wiele złego ta dziewczyna musiała doświadczyć przez tak krótki okres swojego życia. Ale Ami jest twarda, po kolejnej stracie podnosi się jeszcze silniejsza. Tym razem przy życiu i w miarę normalnym funkcjonowaniu utrzymuje ją zemsta, którą zaplanowała w najdrobniejszych szczegółach. Los ma jednak dla niej niespodziankę w postaci pewnego mężczyzny, którego stawia na jej drodze, a który okazuje się nie tylko bardzo pomocny, ale też staje się wspaniałym przyjacielem. A może kimś więcej, kto to wie. Z pomocą tego dość niespodziewanego sojusznika i jednej ze swoich przyjaciółek dziewczyna realizuje swój plan. Nie spocznie, dopóki nie dorwie odpowiedzialnego za tragedię Marcusa Foxa, a także jego syna, o którym nikt nic nie wie. Nie chcę za dużo zdradzać z fabuły, żeby przypadkowo czegoś nie zaspoilerować, dlatego nie napiszę już nic więcej. Dodam tylko tyle, że finał powieści wbija w fotel. Kończąc kolejny tom, autorka postanowiła zaserwować taki plot twist, że głowa mała. No czapki z głów, takiego zwrotu akcji się nie spodziewałam. Teraz dopiero jestem ciekawa, co będzie dalej, bo zdążyło się nieźle w życiu tej młodej kobiety namieszać, a tu coś takiego. Przyznam, że autorce udało się mnie zaskoczyć, mimo że życzyłam sobie takiego obrotu spraw. Wcześniej, bo w trakcie lektury straciłam na to nadzieję. A tu taka niespodzianka!

Jeśli szukacie czegoś oryginalnego, świeżego w literaturze New Adult, sięgnijcie po cykl Aleksandry Muraszki. Autorka udowadnia, że da się napisać coś, co nie jest kalką innych książek, coś, co nie powiela znanych wszystkim motywów, coś, co nie opiera się na erotyce i coś, co wychodzi z głębi serca. Da się i można zrobić to dobrze. Nie napiszę, że na światowym poziomie, bo zagraniczni autorzy potrafią zawieść czytelnika. Po prostu bardzo, bardzo dobrze. Widać, że autorka przyłożyła się do napisania tej powieści. Jest dopracowana stylistycznie i merytorycznie. Całość jest spójna, a kolejne wydarzenia logicznie wynikają jedno z drugiego. Warsztat pisarski autorki jest na wysokim poziomie, mimo że to nadal są jej pisarskie początki. Dzięki temu książkę czyta się doskonale i płynnie. A przede wszystkim jej lektura jest przyjemnością. Dzięki wątkom sensacyjnym akcja jest dynamiczna, a sytuacja lubi się zmieniać. Przypomnę z poprzedniego tomu, że młodzi ludzie, którzy oficjalnie nie żyją, na zlecenie zamożnego jegomościa zajmują się zwalczaniem przestępczości. Do tego w tym tomie mają na głowie jeszcze Marcusa, który również chce się zemścić. Dlaczego? O tym już przeczytacie w powieści. Do czego oczywiście gorąco zachęcam, bo jest naprawdę świetna! Wciągająca i zajmująca. Jak już wspomniałam, wątek romantyczny jest w powieści subtelny, nawet bardzo. Widać, że coś dzieje się między bohaterami, iskrzy, chemia jest, ale tak naprawdę nic więcej. Bo chociaż Lucas bardzo by chciał, Ami nie jest gotowa. Wciąż ma w głowie bliską osobę, którą straciła. Mimo skąpego wątku romantycznego powieść dosłownie buzuje od emocji. Godny pochwały jest sposób, w jaki autorka pisze o emocjach – bez egzaltacji, bez tandety, w nienachalny sposób. Powieść nie jest jakoś bardzo brutalna. Owa brutalność pozostaje raczej w sferze domysłów, nie jest podana dosłownie. Na koniec dodam, bo już i tak bardzo się rozpisałam, że jestem zachwycona kreacją głównej bohaterki. Przemiana, jaką przechodzi od pierwszego tomu to mistrzostwo. Z wiecznie smutnej, przybitej, zamkniętej w sobie dziewczyny bez perspektyw i planów zmienia się w otwartą, pracowitą, silną kobietę. A najlepsze jest to, że ta przemiana nie dzieje się nagle, zachodzi stopniowo. Równie dobrze scharakteryzowani są pozostali bohaterowie powieści. W tej części poznajemy historię osób, które trochę słabiej dały się poznać w poprzedniczce. Dochodzą też nowe, równie wyraziste osobowości.

„Wszystko, żeby cię chronić” to absolutny must read tej jesieni. Książka, którą pochłania się na jednym wdechu, która mocno wciąga i skutecznie odrywa czytelnika od szarej rzeczywistości. Rzadko ostatnio oceniam książki na 10 z 10 punktów. Kolejnej książce autorki właśnie tyle przyznaję. Za całokształt. Za pracę, którą w nią włożyła, bo tę pracę widać. Za ciekawy, nieszablonowy pomysł na fabułę i za jej konsekwentne prowadzenie. Książka jest przemyślana i dopracowana, a piękna obwoluta to wisienka na torcie tej powieści. Z całego serca polecam!

Link do opinii
Inne książki autora
Jeszcze raz zaufaj
Aleksandra Muraszka0
Okładka ksiązki - Jeszcze raz zaufaj

Z demonami przeszłości łatwiej walczy się we dwojeEllie z zamkniętymi oczami wskazuje na mapie punkt, który ma się stać jej nowym początkiem. Jednak demony...

Nadzieja umiera ostatnia. Swallow
Aleksandra Muraszka0
Okładka ksiązki - Nadzieja umiera ostatnia. Swallow

Dziewczyna, która bała się umrzeć. I chłopak, który pragnął śmierci.  Haelyn prowadzi spokojne życie. Kiedy inni spędzają wolny czas w głośnym klubie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Andrzej Marek Grabowski
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Mój brat Feliks
Regina Golińska-Barancewicz
Mój brat Feliks
Pies
Anna Wasiak
Pies
OdNowa
Anna Kasiuk ;
OdNowa
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Opowieści o porach roku
Karine Tercier
Opowieści o porach roku
Dori
Andrzej Kwiecień ;
Dori
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy