Recenzja książki: Buntowniczki

Recenzuje: Danuta Awolusi

Sięgając po powieść historyczną zawsze liczę na duże emocje i zanurzenie się w dawną epokę. Tym razem dostałam nawet więcej, bo Buntowniczki Agnieszki Gładzik szczerze pokochałam. To wspaniała opowieść o sile przyjaźni i życiu na własnych zasadach.

recenzja Buntowniczki

XIX-wieczny Gdańsk warty jest poznania, a Agnieszka Gładzik odkrywa go przed czytelnikami z wszystkimi jego urokami i wadami. Przyznam jednak, że o wiele bardziej niż na historyczne smaczki jestem łasa na burzliwe losy bohaterów literackich. Już od pierwszych zdań autorka zaspokaja tę ciekawość. Eliza, Katinka, Lizystrata to trzy młode kobiety, które różni status i pochodzenie, ale łączy siła charakteru i pragnienie życia po swojemu. Dla każdej życie napisze niełatwy scenariusz, w którym ryzykować będą nie tylko status i majątek. Żadna z nich nie jest jednak sama. Mają siebie.

W czasach, gdy kobieta nie jest na równi z mężczyzną (czy coś się zmieniło?), a dama powinna mieć talię osy i uchodzić niemal za świętą, trzeba mieć tupet, by się zbuntować. Społeczna banicja ma przecież gorzki smak. Jednak życie pod czyjeś dyktando, wbrew sobie, jest jeszcze gorsze. Tytułowe bohaterki nie są wcale outsiderkami, które robią wszystko na przekór i wywołują skandal za skandalem. One starają się zachować coś na rodzaj balansu pomiędzy społecznymi konwenansami a tym, czego pragną. Dużą rolę w ich staraniach odgrywa czas. Bohaterki swoim uporem, sprytem, ale też cierpliwością dążą do szczęścia, choć zajmuje im to… właściwie całe życie. Z powieści płynie przesłanie, że warto walczyć, ale dopiero w chwili śmierci będziemy w stanie ocenić, co nam się udało osiągnąć. Wcześniej zawsze możemy coś zmienić. Nigdy nie jest za późno!

Buntowniczki kipią od intryg, pragnień, niesprawiedliwości, wzlotów i upadków. Kobiece losy są ze sobą nierozerwalnie splecione, ale Agnieszka Gładzik zadbała także o męskich bohaterów, którzy wcale nie są płascy i przewidywalni. Odegrają przecież w życiu bohaterek ważną rolę!

Jestem pełna podziwu, z jaką lekkością, ale też czułością autorka opowiada o kobietach. Dałam się porwać urodzie tej narracji i do samego końca gorąco wszystkim kibicowałam. Cieszę się, że losy poszczególnych kobiet opisane są także w epilogu. Ogrom satysfakcji gwarantowany! Polecam na długie jesienne wieczory, nie oderwiecie się do ostatniej kropki!

Kup książkę Buntowniczki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Buntowniczki
Książka
Buntowniczki
Agnieszka Gładzik
Inne książki autora
Daleko od morza
Agnieszka Gładzik0
Okładka ksiązki - Daleko od morza

Europa tonie w powojennym chaosie. Trzydziestoletnia lekarka Marianna Palińska po długiej rekonwalescencji spowodowanej pobytem w obozie Ravensbrück...

Niepokorni
Agnieszka Gładzik0
Okładka ksiązki - Niepokorni

1946 rok. W Szczecinie rządzą szabrownicy, przemytnicy, złodzieje oraz agenci Urzędu Bezpieczeństwa - istny tygiel - w którym każdy z każdym próbuje robić...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy