Tajemnice starego notesu
Życie Victora Mossa - amerykańskiego majora - zmienia się zupełnie pod wpływem jednego wydarzenia. Kiedy w ręce Novaka, jego podwładnego i zarazem przyjaciela, wpada w czasie patrolu stary notes, błahe z pozoru zaniedbanie przepisów przeradza się w ciąg wielce niekorzystnych, a chwilami niewiarygodnych zdarzeń. Po pierwsze: w czasie kolejnego patrolu znika sierżant Novak, a wraz z nim i notes. Amerykański wywiad wojskowy zdaje się mocno niezadowolony, że ktoś taki jak Moss miał w ręku i przeglądał owe dziwaczne zapiski. Część z nich wykonana została w dawnych językach, część została opatrzona całkiem nowymi adnotacjami. Ważne jest to, że trudno je zrozumieć. Mogą dotyczyć zarówno jakichś niebezpiecznych planów, jak i być czyjąś fantazją. Moss szybko przekonuje się, że prawdopodobnie - nie wiadomo, z jakiego powodu - nadepnął komuś ważnemu na odcisk i ów ktoś stara się w przemyślny sposób „wrobić” bohatera wojennego i usunąć go z wojska. Czyżby z powodu notesu? Wobec propozycji nie do odrzucenia major poddaje się w końcu i decyduje na tzw. dobrowolne odejście z armii. To jednak nie powoduje, że tajemniczy prześladowcy pozostawiają go w spokoju. Ktoś stale podąża jego śladem, nie szczędząc sił i środków. Moss, pragnąc wyjaśnić zagadkę zniknięcia Novaka, wyrusza w pełną niebezpieczeństw eskapadę po świecie, próbując odszukać sierżanta, a przy okazji zrozumieć, jaką rolę w niemiłej odmianie jego losu odgrywają tajemnicze zapiski.
Artefakt umysłu Mariana A. Noconia to conspiracy thriller w stylu Ludluma. Bardzo dynamiczna akcja, niezwykłe przygody, spiskowcy, ucieczki, potyczki, zabójstwa - to wszystko jest tu ważniejsze niż wiarygodność wydarzeń. Sylwetki postaci są zaledwie naszkicowane, warstwa psychologiczna - naciągana. Nie zmienia to jednak faktu, że Artefakt umysłu po prostu wciąga, a taka jest rola tego typu literatury. Powieść Noconia w pełni sprawdza się jako odskocznia do innego świata - niby naszego, a jednak odmiennego. Do świata wszechmocnych tajnych służb, spisków, konspiratorów, zadziwiających tajemnic, mogących zmienić losy świata. Mało wiarygodne są sceny z udziałem pań, zabawne bywają zachowania majora, jego reakcje na rozmaite sytuacje. Moss to jeden z tych bohaterów, o których można powiedzieć - „zabili go i uciekł".
W powieści jest sporo odniesień do Polski, akcja rozgrywa się w wielu miejscach, od pewnego zaś momentu - w naszym kraju. Oczywiście przeskoki między państwami to problem, ale nie aż tak wielki, jak w przypadku przeciętnego obywatela świata. Victor Moss to komandos, który się przeciwnościom losu nie kłania i pokonuje je z lekkością motyla.
Artefakt umysłu jest piewrszym tomem trylogii Seton - powieścią, w której nieliczne fakty wymieszane są z mnogością fikcji. Można z lektury tej książki czerpać całkiem sporo przyjemności. Fabuła i akcja po prostu wciągają, a kolejne tomy i dalsze losy Mossa budzą po prostu ciekawość.
"Czarna biel" to pełna emocji i dramatyzmu literatura faktu. Bohaterka dzieli się z Czytelnikiem opowieścią o swoim życiu od odzyskania przez Polskę niepodległości...