Dzisiaj opowiem Wam o cudownie opisanej historii młodej dziewczyny, w której żyłach płonie krew Barbary Zdunk urodzonej w 1788 roku, była ostatnią kobietą spaloną na stosie za uprawianie czarów. Sam tytuł i ta wiadomość powinna wzbudzić w Was wielką ciekawość.
Opowieść ta, nie jest prawdziwa, tylko historia Barbary, była źródłem natchnienia autorki. Magdalena Starosta w tej książce przeszła samą siebie, tworząc tak niesamowitą historię. Udział w tej opowieści bierze wiele wspaniałych osób, dodając jej niespotykanej oryginalności. Każdy z bohaterów jest tak wyrazisty, że nie sposób go zapomnieć, bądź pomylić z kimś innym. Każdy z nich dodawał w tej opowieści swoją cegiełkę, razem tworząc spójną całość.
Ja opowiem tylko o trzech bohaterach, a reszta to niespodzianka.
Cała akcja dzieje się w malutkiej miejscowości, gdzie Lena ma malutki oryginalny, rzadko spotykany sklepik, gdzie można kupić wszystko co natura daje, zioła, maści, olejku lawendowego, kilka płatków bergamotki, światło księżyca i szczypta magii… Lena jest sercem Zagrodzia, a prowadzony przez nią sklep "Pełnia" jego duszą.
Lena ma dla każdego coś dobrego, zioła, które każdemu mogą pomóc, bo u niej z pokolenia na pokolenie przekazują sobie składniki i receptury, które są obsiane wielką tajemnicą. W jej rodzinie od wieków kobiety z tego rodu pomagały tym, którzy potrzebowali ich daru.
Miasteczko słynie z harmonii i spokoju, ale ktoś w jednym momencie wszystko zmienia. Igor mężczyzna w pełnej krasie życia przystojny i ambitny dziennikarz. Rzuca wszystko, co miał dotychczas i wybiera się w swoją podróż życia na Warmię, by zebrać i napisać swój wymarzony reportaż.
Czy Igor będzie robił polowania na czarownicę i czy ona się mu podda? A może ona ma większą moc i oczaruje go swoim wdziękiem?
Opowieść ta nie jest usiana tylko sielanką, miłością i pięknymi chwilami. Będzie też kilka momentów, które wzruszą.
W miasteczku zjawi się też Ania, dziewczyna na wskroś tajemnicza. Nie pozwala nikomu dostać się do swojego wnętrza, ukrywając najmniejsze szczegóły. Kim jest ta tajemnicza osoba i co robi, w tak małej mieścince?
Tu wszystko jest ze sobą powiązane, każdy bohater, o którym nie wspomniałam w całej historii ma szczególne znaczenie. Każdy z nich to pasujący do siebie puzel, który układamy z każdą przeczytaną kartką. Na końcu tworzy się piękny rysunek z super zakończeniem.
Bardzo przyjemnie mi się czytało tę książkę i tak wiele bym chciała wam o niej opowiedzieć, ale nie mogę. Wiem, że ja mogę tylko pokazać małe smaczki, całość należy do Was. Będzie to bogata uczta, bo akcja szybka, treściwa i pełna różnych anegdot. Opowieść chwyta za serce, a bohaterowie niesamowici. Zakończenie rewelacja, trzyma napięcie. Mimo że to obyczajówka, można znaleźć troszkę przeszpiegów detektywistycznych, kryminału i dramatu, który chwyta za serce. Super połączenie, które razem tworzy świetną całość. Polecam.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Poczytajzemna
Podobno dobra teściowa to była teściowa. Ale czy na pewno? Kto zabił mamusię to klasyczna komedia kryminalna nawiązująca w formie do książek Joanny Chmielewskiej...
Zwłoki można zgubić, ale można je również znaleźć Patolog sądowy Jeremi Organek oraz jego przyjaciółka, historyczka Linda Miller, ku rozpaczy tego pierwszego...