"Wojna to wojna. Była krwawa. I bezlitosna. Ale wojna przeciw dzieciom? Dręczyło go to wciąż od nowa, mimo lat spędzonych w tym piekle."
Ta książka jest r e w e l a c y j n a !!!
Co prawda nie bardzo lubię, gdy autor miesza czytelnikowi w głowie podając fakty z kilku różnych lat, lecz to jest tylko kwestia przyzwyczajenia podczas lektury. Obecne wydarzenia są ściśle związane z tymi sprzed lat, więc żebyśmy mogli powiązać potrzebne są takie retrospekcje.
Julia Bradbury jest wybitna tancerką, primabaleriną, tuż przed wybuchem wojny otrzymuje świetną propozycję, jednak nie jest zachwycona, że będzie musiała tańczyć z mężczyzną, który przed laty bardzo ją zranił...
Szeregowy Courtney Coleman i sierżant Andrew James Nelson to amerykańscy żołnierze. Zostali wcieleni do armii jako sanitariusze. Nie chcą się zbytnio angażować, bo zdają sobie sprawę z tego, że to wojna. Jednak gdy Coleman zauważa, że podczas strzelaniny w getcie, nad zwłokami stoi mała dziewczynka. Mimo protestów sierżanta, szeregowy zabiera dziewczynkę i postanawia za wszelką cenę ją ocalić.
Żołnierze razem z dziewczynką trafiają do rzymskiego szpitala otoczonego przez nazistów. Tam spotykają Julię, która pomaga lekarzom i chorym.
Patrzą na siebie nieufnie, lecz nie znając języka włoskiego, są zmuszeni do rozmowy z nią. Czy mogą sobie wzajemnie zaufać? Czy naziści zorientują się, kogo tak naprawdę ukrywają lekarze w jednym z oddziałów szpitalnych? Dlaczego uratowana prze Colemana dziewczynka uporczywie trzyma w ręku walizkę zamkniętą na klucz? Co w niej ukrywa?
"Nigdy nie otwieraj drzwi zamkniętych na klucz, póki się nie upewnisz się, że nie czyha za nimi śmierć."
W obecnych czasach poznajemy Delaney Coleman, która po śmierci dziadka postanowiła wrócić do domu by pomóc rodzicom. Zdziwiona jest bardzo, gdy rodzice informują ją, że jakiś adwokat Frederick Wilson chce ich skontaktować z kimś o nazwisku Santini z Włoch. Ta rozmowa spada oczywiście na Del, gdyż rodzice się wymigują ważniejszymi sprawami. Matteo Santini sugeruje, że pamiątki, które należały do jej dziadka są własnością włoskiej rodziny. Kobieta nie zgadza się z tym i po krótkiej i dość ostrej wymianie zdań, Delaney otrzymuje inną propozycję. Ma przylecieć do Włoch na koszt rodziny Santini, lecz ma zabrać ze sobą małą, zamkniętą na klucz walizkę...
Pobyt w Rzymie był dla Del wspaniałym przeżyciem. Jest pod ogromnym wrażeniem nie tylko samego miasta i okolic, ale również od nadmiaru wiadomości, których się dowiedziała na temat swojego dziadka.
"Jedynie Rzym może przekonać dziewczynę, że właśnie wkroczyła w krainę marzeń."
Mimo tego, że tajemnica skrywana przez wiele lat, miała nigdy nie zobaczyć światła dziennego, wszystko nagle stało się jasne.
Ta powieść oparta na prawdziwych wydarzeniach jest niesamowicie wciągająca. Mówi nam o tym, jak wilki wpływ na nasze życie mają wydarzenia, które miały miejsce wiele lat temu.
Warto przeczytać tę książkę. Polecam.
Dziękuję Wydawnictwu ZNAK za otrzymaną książkę, którą otrzymałam w ramach Akcji recenzenckiej na portalu Lubimy Czytać.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2023-01-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 432
Dodał/a opinię:
Myszka77
Droga do byłego żydowskiego getta nie była długa - ale jednak dość długa dla dziewczyny na potwornie wysokich obcasach oraz chłopaka starającego się czuwać nad każdym jej chwiejnym krokiem. Widoki roztaczały się przed nimi fantastyczne. A rozmowa okazała się jeszcze bardziej fascynująca.
Poruszająca opowieść o miłości i rodzinie w najmroczniejszych czasach Gdy Kaja Makovsky dowiaduje się, że niemiecki terror dociera do Pragi...
Czy miłość i piękno przetrwają czas okupacji? Paryż, rok 1939. Miasto Świateł ogarnia mrok. Dla Sandrine Paquet wojna zmieniła wszystko. Jej mąż zaginął...
Chciałbym ci powiedzieć, że śmierć nie wydziera nam serca z piersi za każdym razem, nawet jeśli to obcy człowiek. Ale tak nie jest. Sam się jeszcze z tym nie uporałem.
Więcej