Eliza Burda marzy o modelingu plus size. To wcale nie jest takie łatwe biorąc pod uwagę fakt, że inne aspirujące kobiety są zdecydowanie szczuplejsze. Ale się nie poddaje. W międzyczasie pracuje. Zarabia na życie sprzątając szafy bogatych celebrytów.
Pewnego dnia jej najważniejsza klientka proponuje jej uchylenie drzwi do kariery w zamian za opiekę nad jej synem. To zdaje się być prostym zadaniem.
Na miejscu jednak czeka na kobietę potężne zaskoczenie. Synem Teresy jest Nikodem Bera - frontman będącego od jakiegoś czasu w uśpieniu uwielbianego przez nastolatki zespołu The Black Suede.
Czy Eliza zapanuje nad rozkapryszonym podopiecznym? Czy uda się jej oddzielić uczucia od pracy? Co zrobi Teresa, gdy zobaczy, że jej syn zbliżył się do Elizy? Jakie sekrety i tajemnice ujrzą światło dzienne? Czy zespół się reaktywuje?
Autorka ma na swoim koncie już pokaźną ilość wydanych powieści. Za mną tylko kilka - "Rockin' winter" jest szóstą.
Byłam ogromnie zaintrygowana tym, co skrywa okładka. Opis coś zdradzał ale to zawsze są tylko szczątkowe informacje. Sądziłam, że to będzie wesoła, humorystyczna opowieść o miłości z przeszkodami na tle muzyki. Jakże się myliłam! To była historia o uczuciu, fakt, ale cała reszta okazała się być totalnie szokująca.
Nie spodziewałam się takiej głębi. Takiej powagi sytuacji. Tak bardzo wstrząsających wydarzeń. Element zaskoczenia był i to konkretny. Moje serce pękło na pół w momencie poznania całej prawdy. Miałam łzy w oczach na taką niesprawiedliwość. To było bardzo dobrze i realnie przedstawione. Omówione zostały wszystkie za i plusy. Bardzo mocno ten motyw został osadzony w rzeczywistości.
Eliza to postać empatyczna. Wrażliwa, troskliwa a jednocześnie silna i pewna słuszności podejmowanych decyzji. Skromna dziewczyna, dla której liczy się sam człowiek. Niezwykle sympatyczna. Od razu ją polubiłam i przez cały czas jej kibicowałam.
Nikodem natomiast testował moją cierpliwość. Swoim zachowaniem powodował, że miałam ochotę przetrzepac mu cztery litery pasem, jednocześnie przytulić i pocieszyć. Jego postać została bardzo dobrze wykreowana. Przemyślana dogłębnie.
Relacja głównej pary bohaterów i jego rodziców okazała się być złożona. Piękna i także bolesna. To co się tutaj wydarzyło było wyczerpujące. Druzgocące i przejmujące. Cały czas tliła się nadzieja, która niczym ogień szarpany podmuchami wiatru dzielnie podnosił się i nie garnął.
Świetna lektura. Idealna dla romantyczek. Z jednej strony mamy tutaj świat muzyki i jej barw, a z drugiej ciało wychodzące poza "normy". A to nie wszystko co tu się znalazło. Autorka zaserwowała piękną historię, która skutecznie odrywa od rzeczywistości dostarczając pełnej palety emocji.
Polecam
Współpraca: Niegrzeczne Książki
#recenzja
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2022-10-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 328
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
Pierwsza bitwa w wojnie, mimo zwycięstwa, nie przyniosła pokrzepienia serc. Mieszkańcy wyspy żyją w ciągłym strachu i przygotowują się do ostatecznego...
W święta mogą się spełnić życzenia, o których nawet nie mamy pojęcia. Kaja wychowała się w domu dziecka i nie wie nic o swoich rodzicach. Po dawnym...