Kiedyś Grace była piękna, a jej było takie, o jakim marzy wiele nastolatek. Po, mimo że została odrzucona przez matkę, wychowywała ją babcia, którą mocno kocha. Jedna chwila, jedno zdarzenie zmieniło wszystko. Pożar wywołany papierosem, rozległe oparzenia, strata urody i oskarżenia, że to ona do tego doprowadziła. To wszystko wiele zmieniło, ją zmieniło. Teraz to ona opiekuje się babcią, która zaczęła cierpieć na zaniki pamięci, pracuje w food trucku, który należy do rodziny przyjaciółki i unika towarzystwa. Może jej życie nie jest cudowne i pełne radość, ale sobie radzi i nie zamierza nic w nim zmieniać. Przynajmniej do czasu.
Pewnego dnia w jej życie wkracza West. Najpierw dochodzi do niezbyt przyjemnego spotkania, kiedy jest w pracy, a później okazuje się, że będą pracować wspólnie. Mimo jej sprzeciwu przyjaciółka zgadza się go zatrudnić. Wytrzymanie z nim w jednym pomieszczeniu nie będzie łatwe, jednak do czasu. Grace zaczyna odkrywać jego drugą twarz, a jednocześnie zmieniać o nim zdanie. Stan babci dziewczyny jest coraz gorszy, a kobieta, która jest jej opiekunką w czasie gdy ona pracuje, ma zamiar odejść na emeryturę. Grace nie wyobraża sobie oddać babci do zakładu. Tylko czy będzie miała inne wyjście? Jak potoczy się jej znajomość z Westem? Czy Grace uwierzy w siebie? Czy pozwoli sobie na szczęście?
Książka wywołała u mnie ogromne emocje podczas czytania. To historia niełatwa, która niejednokrotnie łamie serce. To opowieść pełna bólu, niepewności, poświęcenia, a jednocześnie miłości i to pod różną postacią. Mnie zdecydowanie się podobała i pozostanie w mojej pamięci na dłuższy czas. Książkę czyta się dość szybko, osobiście nie mogłam się od niej oderwać. Akcja dość sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami.
Główną bohaterką jest Grace, młoda kobieta, która nie ma lekkiego życia. Odepchnięta przez matkę, która przedawkowała i zmarła, wychowywana przez babcię, która coraz bardziej choruje, coraz częściej jej nie poznaje, zaczyna być zagrożeniem dla siebie i innych. To bohaterka dzielna, odpowiedzialna, mocno kochająca babcie, a jednocześnie zamknięta w sobie, wstydząca się własnego wyglądu, wycofa. Polubiłam ją i mocno trzymałam kciuki, aby w jej życiu wszystko się ułożyło, żeby odnalazła swoje szczęście.
„Igrając z ogniem” to książka, która zagwarantowała mi dużą dawkę emocji podczas czytania. Ze swojej strony polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2022-07-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Playing with Fire
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor
Każde zło ma swoje źródło. Czy miłość odwróci jego bieg? A może pozostaje już tylko zemsta? Vaughn Spencer to niekwestionowany król All Saints High...
Mówi się, że przyjaciół należy trzymać blisko, a wrogów jeszcze bliżej. Ale co w sytuacji, gdy wróg jest jednocześnie mężczyzną, którego kochasz? Kiedy...