Czytacie same nowości czytelnicze, które dopiero wyszły spod prasy drukarskiej, czy raczej sięgacie po starsze egzemplarze, już przez innych zapomniane?
Ja jednak bardziej wolę te książki już przeleżane i trochę zapomniane przez innych. Często mam też tak, że odwrotny skutek mają u mnie te najbardziej rozdmuchane premiery, im więcej o danej premierze, tym mniej chcę po nią sięgnąć. Tak było w przypadku tej serii, bo czekałam na nią ponad 10 lat🤭 Pracując jeszcze w podstawówce w bibliotece szkolnej, tam dzieci bardzo chętnie wypożyczały tę książkę, każdy z nich chciał ją przeczytać, bo ponoć jest taka straszna😱 W końcu sama mogłam się o tym przekonać😶🌫️
.
Kto z nas nie marzył o własnym domku na skraju lasu, w ciszy wśród przyrody natury? Tylko co jeśli się okaże, że ten dom jest nawiedzony i skrywa wielką tajemnicę. A w nocy, podczas snu zjawa się dziwna postać, która chcę Was skrzywdzić. Czy to może być tylko straszny koszmar, halucynacje wywołane miejscem, czy realne zagrożenie? Ustrzec przed tą zjawą może tylko srebrny medalik na szyi i zapalone świece, wcześniej zamoczone w wodzie święconej. Czy nadal macie ochotę zamieszkać w tym wymarzonym i urokliwym miejscu?
.
Przyznam się, że wiele oczekiwałam po tej książce tym bardziej, że porównywana była do dzieł Kinga największego króla grozy. Niestety do połowy książki miałam wrażenie, że czytam jakąś tanią obyczajówkę. Nie było między nami żadnej chemii ani uczuć, chociażby takich jak chwile grozy, czy napięcia. Autor bardziej skupił się na rozterkach i życiu głównego bohatera Marka, który zdecydował się kupić stary dom na Wyrębach, skrywający pewien sekret. Dopiero później akcja zaczęła trochę bardziej nabierać tempa, bo jak do tej pory była mocno rozwleczona, że aż przecierałam oczy nie dowierzając, co czytam, czy aby to na pewno jest horror.
.
Całe szczęście później autor się zreflektował i książka zaczęła ukazywać cechy i nabierać kształtów powieści grozy, tym samym było już tylko lepiej. Lepiej na tyle, że za jednym zamachem sięgnęłam po kolejne części tej serii i zdradzę Wam, że są one bardziej wciągające, bo autor chyba wysunął wnioski i bardziej wszedł w mroczniejszy klimat🖤
Wydawnictwo: Videograf II
Data wydania: 2008-05-06
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 288
Dodał/a opinię:
Klaudia Hańczuk
Druga część powieści o przeklętej wiosce na Roztoczu. Witold Uchmann podejmuje dziennikarską wyprawę do miejsc opisanych w tajemniczym brulionie. By uratować...
ŚNIEG ZASYPIE. NIKT SIĘ NIE DOWIE... MISTRZOWSKIE POŁĄCZENIE POWIEŚCI OBYCZAJOWEJ I THRILLERA INTRYGUJE NIEPRZEWIDYWALNĄ FABUŁĄ I PORYWA BRAWUROWYMI...