Czas na siódmą odsłonę 28 sezonu Kuchennych rewolucji Magda Gessler odwiedza tym razem Żnin w województwie kujawsko-pomorskim. To również małe, spokojne miasteczko, które liczy kilkanaście tysięcy mieszkańców - podobnie jak Nowy Tomyśl, gdzie również niedawno przeprowadzone zostały Kuchenne Rewolucje. Nie jest to miejscowość turystyczna, nie przyjeżdżają tu raczej goście z całej Polski. Restauratorzy opierać się więc muszą na okolicznych mieszkańcach i starać się dopasować do ich oczekiwań i gustów.
Tak było również w przypadku Ani i Tomasza, którzy prowadzili w okolicy gospodarstwo rolne. Liczyli na to, że gdy oni odejdą na emeryturę, gospodarstwo przejmie syn. Niestety, ten zginął w wypadku, a Ania i Tomasz potrzebowali zmian. Sprzedali więc gospodarstwo i otworzyli w Żninie bar o nazwie Chicken Go. Jak łatwo się domyślić, miał on zaspokoić apetyty mieszkańców na „amerykańskie jedzenie", czyli fast food. Niestety, american dream Ani i Tomasza się nie spełnił. Wkrótce otwarto w Żninie restaurację należącą do jednej z popularnych franczyz i klienci woleli zamawiać tamtejsze kurczaki.
Kuchenne Rewolucje: Bar Mój Schaboszczak – opis
Łatwo się domyślić, że po otwarciu konkurencyjnej restauracji w Żninie biznes Ani i Tomasza mocno się posypał. Najgorsze, że właściciele kompletnie nie wiedzieli, dlaczego tak się stało. Być może byłoby inaczej, gdyby – jak wcześniej - księgowość dalej prowadziła im córka. Ta jednak musiała na pewien czas poświęcić się wychowywaniu dzieci i przestała kontrolować finanse restauracji.
Czytaj także: Przysięga - odc. 801 - streszczenie - Drugie badanie da pozytywne wyniki?
Wówczas długi Chicken Go zaczęły błyskawicznie rosnąć. Coraz większe raty do spłacenia coraz mocniej obciążają domowy budżet Ani i Tomasza. Właściciele kompletnie nie radzą sobie w tej sytuacji. Na szczęście mają siebie nawzajem i mocno się wspierają. Również córka planuje pomóc im w prowadzeniu restauracji i ogarnianiu finansów. Ale czy to wystarczy, by Magda Gessler przeprowadziła udane rewolucje?
Restauratorka z pewnością nie będzie zachwycona smażonymi na głębokim tłuszczu kawałkami kurczaka (stripsami – Magda Gessler nazwie je po swojemu – stringami). Entuzjazmu nie wzbudzi również tutejszy rosół ani sposoby przygotowania potraw w dziwacznej maszynie do smażeniu w głębokim tłuszczu pod wysokim ciśnieniem. Niestety, skład panierki również będzie pozostawiał wiele do życzenia. Tak wiele, że w programie ponownie padnie słynne pytanie: „Dlaczego Wy trujecie ludzi?". Magda Gessler na pomoc wezwie również właścicielkę położonej w Bydgoszczy restauracji „Dzikowisko". Z pewnością będzie się działo.
Kuchenne Rewolucje: Mój Schaboszczak – czy bar dalej istnieje?
Tak, właściciele baru Mój Schaboszczak zapraszają do siebie okolicznych mieszkańców, jak również wszystkich fanów programu „Kuchenne Rewolucje". W sieci pojawiają się już nawet wrażenia pierwszych YouTuberów. Właściciele chętnie je udostępniają w swoim profilu na FAcebooku. Z okazji premiery w karcie pojawi się także zupełnie nowa sałatka według przepisu Magdy Gessler - z owocami, warzywami, indykiem i żurawiną. Od czasu przeprowadzenia Kuchennych Rewolucji w Barze Mój Schaboszczak gotuje się bowiem sezonowo. Niedawno serwowano tu zupę grochową czy klopsy wieprzowe nadziewane serem żółtym i pietruszką z puree ziemniaczanym i surówką wiosenną. Co ciekawe, w styczniu 2025 roku na antenie TVN miała miejsce ponowna emisja programu. Bar wciąż funkcjonuje i – jak deklarują właściciele – ma się świetnie.
Kuchenne Rewolucje: Bar Mój Schaboszczak – czy warto?
Magda Gessler bardzo chwaliła po powrocie tutejsze dania. Widać, że właściciele zrozumieli, co restauratorka chciała im przekazać. Również oceny gości (4,5 na Facebooku oraz 4,1 w mapach Google) zapowiadają całkiem smaczne jedzenie. Goście doceniają wielkość porcji - schabowy z trzech rodzajów mięs jest tu nie do przejedzenia przez jedną osobę.
Kuchenne Rewolucje: Bar Mój Schaboszczak – lokalizacja, gdzie jest?
Bistro Koszyki znajdziecie w Żnienie przy ulicy Browarowej 2B.
Kuchenne Rewolucje: Bar Mój Schaboszczak – parking
Bar Mój Schaboszczak mieści się pośrodku dużego osiedla. Mnóstwo bloków, ale wzdłuż okolicznych uliczek znaleźć można miejsca parkingowe - nie tylko dla tutejszych mieszkańców. Z czasem jednak może się to zmienić.
Kuchenne Rewolucje: Bar Mój Schaboszczak – menu
W barze Mój schaboszczak Magda Gessler proponuje oczywiście schabowego. Gigantycznego, złożonego z trzech różnych rodzajów mięs. Jest tu boczek, karkówka oraz klasycznie schab.
Czytaj również: Kuchenne rewolucje - Świńskie sprawki w Łodzi
Bar Mój Schaboszczak serwuje także sałatkę szwabską, zupę gulaszową, bitki wieprzowe czy makowiec na bogato.
Jeśli chodzi o dania spoza menu Kuchennych Rewolucji, mamy tatara, rosół z trzech mięs z domowym makaronem, kapuśniak, sałatkę rzymską, zraz wieprzowy, karkówkę oraz dania typowo sezonowe. Dzieci – oczywiście - liczyć mogą na nieśmiertelny filet panierowany z kurczaka. Ciekawostką jest obecność w karcie pstrąga. Jeśli zaś lubicie DeVolaille – również znajdziecie coś dla siebie.
Bar Mój Schaboszczak – ceny
Trzeba powiedzieć: drogo nie jest, w sam raz na kieszeń przeciętnego Polaka. Sałatka szwabska to koszt 32 zł, zupa gulaszowa – 35 zł, bitki wieprzowe - 49 zł, gigantyczny schabowy kosztuje 59 zł, ale podany jest na desce i może go jeść więcej osób. Bitki kupimy w cenie 49 zł, a makowiec - 30 zł. Magda Gessler dba o to, by właściciele na swoich daniach zarabiali, ale nie zdzierali za mocno z gości.
Jeśli chodzi o pozostałe dania z karty, rosół na przykład kosztuje 20 zł, kapuśniak - 29 zł, zraz - 43 zł, karkówka - 47 zł, polędwica wieprzowa zaś - 45 zł.
Bar Mój Schaboszczak – godziny otwarcia
Kiedy możemy odwiedzić bar Mój Schaboszczak? Od wtorku do niedzieli w godzinach 12:00 - 20:00 W poniedziałek właściciele i załoga odpoczywają.
Przeczytaj także:
Jak Wam się podoba menu Baru Mój Schaboszczak? Spróbowalibyście „zaatakować" słynnego schaboszczaka? A może inne potrawy bardziej przypadły Wam do gustu?
Tagi: kuchenne rewolucje,
