Już od dziś przez trzy kolejne dni w Programie Pierwszym Telewizji Polskiej będziemy mogli obejrzeć odcinki serialu "Dylematu 5", mającego być kontynuacją legendarnej serii "Alternatywy 4" w reżyserii Stanisława Barei. Pomysł jest prosty - po prostu bohaterowie serialu przeniesieni zostali w nasze czasy... Czy widzowie rzeczywiście mogą liczyć na kawał dobrej rozrywki w stylu Barei, czy też to tylko próba "odcinania kuponów" od sukcesu dawnego przeboju telewizyjnego.
Trzy pilotowe, 45-minutowe odcinki "Dylematu 5" wyreżyserował Grzegorz Warchoł, który kreował postać dziennikarza telewizyjnego w trzech odsłonach "Alternatywy 4". Jednak jego późniejsze filmowe wybory okazały się porażką: o "Czasie surferów" nikt już nie pamięta, zaś wyreżyserowanym przez niego serialom "Bulionerzy" czy "Dziki" również wiele brakuje do ideału.
Z trzyosobowej ekipy scenarzystów "Alternatywy 4" (Płoński, Rybiński, Bareja) tylko Płoński bierze udział w produkcji nowego serialu. Rybiński nie zdecydował się na współpracę przy jego tworzeniu, bo twierdzi, że dziś Polska jest już zupełnie innym krajem, nie można więc w jednym bloku zmieścić wszystkich przestawicieli polskiego społeczeństwa.
Po emisji 3 odcinków pilotowych odbędzie się głosowanie audiotele, w którym widzowie będą mogli zdecydować, czy są zainteresowani dalszymi losami bohaterów serialu i czy mają być realizowane kolejne odcinki.
Trzy pilotowe, 45-minutowe odcinki "Dylematu 5" wyreżyserował Grzegorz Warchoł, który kreował postać dziennikarza telewizyjnego w trzech odsłonach "Alternatywy 4". Jednak jego późniejsze filmowe wybory okazały się porażką: o "Czasie surferów" nikt już nie pamięta, zaś wyreżyserowanym przez niego serialom "Bulionerzy" czy "Dziki" również wiele brakuje do ideału.
Z trzyosobowej ekipy scenarzystów "Alternatywy 4" (Płoński, Rybiński, Bareja) tylko Płoński bierze udział w produkcji nowego serialu. Rybiński nie zdecydował się na współpracę przy jego tworzeniu, bo twierdzi, że dziś Polska jest już zupełnie innym krajem, nie można więc w jednym bloku zmieścić wszystkich przestawicieli polskiego społeczeństwa.
Po emisji 3 odcinków pilotowych odbędzie się głosowanie audiotele, w którym widzowie będą mogli zdecydować, czy są zainteresowani dalszymi losami bohaterów serialu i czy mają być realizowane kolejne odcinki.
REKLAMA