Życiem jest chwila

Ocena: 6 (1 głosów)

Życie to pasmo chwil – ułamków życia – ważnych i niepowtarzalnych. Chwilą jest wszystko, czego doświadczamy: miłość, radość, smutek, żal… Nie da się ich chwycić i zatrzymać, przemijalność jest nie tylko trudna do zaakceptowania, ale jeszcze trudniejsza do opisania, gdyż każda próba stop-klatki kończy się zniekształceniem treści. Można więc – jak Agnieszka Świderska – pisząc, znosić ulotność i pytać, ile mamy czasu na realizację marzeń, spotkanie i bliski kontakt z drugim człowiekiem, wypowiedzenie ważnych słów, uchwycenie myśli…

Informacje dodatkowe o Życiem jest chwila:

Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Data wydania: 2020-01-28
Kategoria: Poezja
ISBN: 9788380119529
Liczba stron: 118
Język oryginału: Polski

Tagi: rumunia

więcej

Kup książkę Życiem jest chwila

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Życiem jest chwila - opinie o książce

W jednej chwili możemy wiele zyskać lub stracić wszystko, bowiem ulotność jest tak nieprawdopodobna, że niekiedy ciężko ją uchwycić. Całe nasze życie składa się z różnorakich chwil, które są bardziej lub mniej nam przychylne, tylko, że często większość ludzi nie bierze pod uwagę tego, iż aby ona zaistniała musi wydarzyć się wcześniej wiele czynników na nią się składających. Rzadkością jest chwila, która jest nieprzewidywalna. W jej czasie nasze życie obraca się do góry nogami. Niby taki ulotny moment, a może zaważyć na naszej dalszej egzystencji.

 
Treść

 
W tym przypadku otrzymujemy tomik wierszy o zabarwieniu miłosnym składającym się z kilkudziesięciu wierszy oddających emocje oraz uczucia autorki dotyczące chwil przebytych z ukochanym. Według niej każda chwila coś oznacza, a mianowicie ciągłe myśli i marzenia o wspólnej przyszłości, o oddaniu się dwojga kochających się wzajemnie ludzi. Niestety większą część rozmyślań stanowi smutek, gdyż wciąż brak tej drugiej osoby. W ostatnich wierszach można odczuć, że ten brak spowodowany jest inna kobietą, która nie chce go porzucić pomimo, iż nie ma między nimi szczęścia. Taki stan rzeczy odwzajemnia deszcz łez i wszechogarniająca ją jesienna nostalgia, bo jedynym sensem istnienia jest On, a raczej marzenia o wspólnych chwilach lub wspomnienia tak kruche i rzadkie, które tylko pogłębiają rozterki, a nawet wprowadzają swoisty dylemat. Dotyczy on tego, czy może warto jednak zapomnieć, a może nadzieja umiera ostatnia. Ciężko rozstrzygnąć, co w tym przypadku będzie dobre, a co niekoniecznie. W tomiku znajdziemy również wiersz poświęcony ku pamięci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, napisany w dniu tragicznego jego odejścia z tego świata. Pozytywnymi chwilami wskazanymi przez autorkę były te dotyczące wspomnień wspólnego przebywania ze sobą, pocałunków, przytulania się i czułych słów. Natomiast reszta to raczej, coś w rodzaju rozpaczy porzuconej kobiety, która mimo wszystko dumnie kroczy w szpilkach przez życie z podniesioną głową.

 
Odczucia

 
Czytelnik sięgając po ten tomik poezji musi być nastawiony na smutek z delikatną nutką radości przejawiająca się we wspomnieniach. Osobiście znając inne tomiki pani Agnieszki Świderskiej poczekałem z lekturą tegoż dzieła do lata, gdyż zdecydowanie taka tematyka w moim przypadku jest mniej dołująca i wprowadzająca w stan nostalgii w przypadku słonecznych dni w przeciwieństwie do pierwotnego terminu, szarego i ponurego przedwiośnia obfitującego w deszcz. Dużym zaskoczeniem był wiersz poświęcony zmarłemu prezydentowi Gdańska, ale uważam, że to nadaje większej autentyczności książce oraz uświadamia, iż mamy do czynienia z naprawdę wrażliwą osobą w przypadku tej autorki. Sama wzmianka, bądź upamiętnienie też jest dobra, bo o tej tragedii należy pamiętać.

 
Podsumowanie

 
Tomik najlepiej czytać po parę wierszy naraz, gdyż nacechowanie ich różnymi emocjami, zwłaszcza tymi o zabarwieniu negatywnym mogą u osób wrażliwszych wywołać podobne odczucia do tych, jakich doświadczała autorka. Wspaniałe pióro poetki daje możliwość dotarcia tych treści do właściwie każdego odbiorcy bez żadnych ograniczeń. Okładka ze szkicem szpilki (obuwie) oddaje charakter kobiety pojawiającej się w tomiku i nawiązuje do treści niektórych wierszy. Najbardziej do gustu przypadły mi wiersze: „Ostatni list”; „Zwyczajny koniec”, „Bal przebierańców”; „Jesteś we mnie” i „Mógłbyś”, oczywiście inne również bardzo mi się podobały. Gorąco polecam tomik wierszy czytelnikom zakochanym w twórczości odnoszącej się do uczuć, zwłaszcza dotyczących nieszczęśliwej miłości.

Link do opinii
Inne książki autora
Z nadzieją i lękiem w tle
Agnieszka Świderska0
Okładka ksiązki - Z nadzieją i lękiem w tle

Agnieszka Świderska w słowach zmieści cały świat, słowem namaluje obraz… Kolejny tomik wierszy Z nadzieją i lękiem w tle, który dedykuje...

Przez pryzmat samotności
Agnieszka Świderska0
Okładka ksiązki - Przez pryzmat samotności

Tomik Przez pryzmat samotności nie tyle próbuje odpowiedzieć – bo poezja Agnieszki Świderskiej nie służy do udzielania odpowiedzi...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy