Życie i śmierć. Wielka księga pytań
Juan José Millás

Juan Luis Arsuaga, biolog, paleontolog, badacz ewolucji życia na Ziemi – Sapiens. Juan José Millás, hiszpański pisarz i dziennikarz – neandertalczyk. To dzięki nim powstały dwie książki, bo w oryginale były dwie Życie i Śmierć [opowiedziane przez Sapiensa neandertalczykowi]. Dopiero polskie wydanie połączyło oba tytuły w całość – Życie i śmierć. Wielka księga pytań.

Od razu, na samym początku, można zadać pytanie: co może wyjść z rozmowy dwóch panów, których na pierwszy rzut oka niewiele łączy? I także od razu mogę odpowiedzieć: coś wyjątkowego! Ale do rzeczy.

Wydana przez Znak książka Życie i śmierć. Wielka księga pytań nie powstałaby, gdyby nie spotkało się tych dwóch Hiszpanów: międzynarodowa gwiazda paleontologii i i bardzo znany hiszpański autor. Powiedzmy sobie szczerze, że gdyby nie jego wkład, to książki nie czytałoby się tak świetnie i nie byłaby zrozumiała dla większości z nas. Geniusz naukowy/Nauczyciel/Sapiens w Życiu i śmierci wyjaśnia swojemu Uczniowi/neandertalczykowi szczegóły z historii swojego/naszego gatunku, za pomocą naprawdę ciekawych analogii i metafor, które świetnie są osadzone w rzeczywistości.

Czy jesteśmy zaprogramowani na określoną długość życia? Czy człowiek może być nieśmiertelny? A może to dobrze, że umieramy?
 

Pisarzowi Juanowi José Millásowi od lat nie dawało spokoju pragnienie zrozumienia życia, jego początków i końca. By znaleźć odpowiedzi na te dręczące go pytania, zwrócił się o pomoc do wybitnego paleontologa Juana Luisa Arsuagi.
 

Teraz my możemy sprawdzić/przeczytać, co wynikło z tego spotkania. Na marginesie dodam, że jeśli kogoś z Was dręczą takie lub podobne pytania, to bardzo możliwe jest, że właśnie w tej publikacji znajdzie na nie odpowiedzi. Nie bez powodu podtytuł tej książki brzmi: Wielka księga pytań. Jasne jest, że nie znajdziemy odpowiedzi na każde pytanie jakie przyjdzie nam do głowy, bo wówczas nie unieślibyśmy tej książki, a i rozmowa tych panów trwałaby latami, a może nawet dekadami.

Książka została podzielona na dwie części: Życie i Śmierć i chyba nikogo nie zdziwi, że każda z nich oscyluje wokół tych tematów. Zadziwiające, choć może wcale nie aż tak bardzo, zwracając uwagę na wiek Arsuagi dłuższa część poświęcona jest starzeniu się i śmierci.

To, co mogę Wam ujawnić, a co jest naprawdę zaskakujące: starość nie istnieje wśród większości zwierząt. Czy zatem jest to „wynalazek” nas, ludzi? I choć większości z nas wydaje się, że śmierć ma jakiś plan, to tak naprawdę nic nie jest zaprogramowane w naszych genach. Czyli, że to, kiedy umieramy, jest przypadkiem?

Forma książki jest fantastycznie przystępna dla każdego czytelnika, nawet tego nie za bardzo wytrawnego. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. A oprócz rozmów i rozważań na miarę Epikura, odwiedzamy całkiem zwyczajne miejsca, w których te dysputy są prowadzone: szpitale, lasy, restauracje, parki, boiska sportowe, targ z warzywami, muzeum, a nawet sex shop. Towarzyszą temu często anegdotyczne opowieści, które naprawdę mogą rozśmieszyć. I tak przemieszczając się razem z obydwoma Panami i czytając/”przysłuchując się” ich rozmowie przyswajamy wiedzę z wielu dziedzin nauki, a także o świecie, ludziach i naturze.

Jestem pewna, że niejedno z tych pytań sami sobie zadawaliście. Na niejedno szukaliście odpowiedzi. Wierzę, że niejednokrotnie, w trakcie czytania będziecie zdziwieni. Ale to dobrze. Tak powinno być. Z całkowitym przekonaniem polecam Wam lekturę tej wyjątkowej książki. Na pewno macie jakieś, dręczące Was pytania. Być może właśnie w niej znajdziecie odpowiedzi.

Koniecznie muszę wspomnieć o osobie, dzięki której mogliśmy otrzymać tę książkę w polskim tłumaczeniu. Podziękowania należą się za wspaniały, barwny przekład Ewie Ratajczyk. Sądzę, że to był spory wysiłek, ale chyba przyjemny. Ef

Kiedy pojawiają się ciekawe tematy dotyczące naszego życia i śmierci nabieramy coraz większej ochoty na zapoznanie się z nimi, bo wzbudza, w nas zainteresowanie jak to jest, kiedy postrzegamy go inaczej, a może przez autorów, którzy chcą podzielić się odkrytą nową wiedzą z czytelnikami i zbadać go od strony badawczej.

Lubię, kiedy autorzy z ogromnym zaangażowaniem podejmują się niełatwych z reguły zagadnień wzbudzających kontrowersję, jeśli nawet nie każdy ma ochotę rozmawiać o życiu i śmierci mogącej zmienić nagłe podejście i nastawienie do nich, o ile istnieje taka konieczność. Jest to naturalne zjawisko i należy to zrozumieć.

Zapragnęłam dowiedzieć się czegoś więcej, co dotyczy głównego tematu zawartego w książce pt. ''Życie i śmierć. Wielka księga pytań'' autorstwa Juana Luisa Arsuaga, Juana José Millása, gdyż uważam, że to może być klucz do wielu nieodkrytych do tej pory tajemnic, jakie skrywa przed nami świat.

W sumie to nie przypuszczałabym, że książka ta mocno mnie wciągnie do poznawania czegoś, co jest obce do tej pory, a wcześniej słyszałam ogólne informacje tematyczne opisywanych co poniektórych rozdziałach.

Książka ta składa się z 2 części podzielonych tematycznie wedle nadanego trafnie jej tytułu: życie i śmierć.

Dla wielu z czytelników książka ta może stanowić prawdziwe zaskoczenie, zdziwienie, a chwilami powoduje radość, że autorzy pokazują, że świat potrafi, nie jeden raz udowodnić tymże coś kiedyś miało miejsce sprzed wielu lat.

Nie da się szybko czytać tej książki, lecz należy zrozumieć to, co autorzy mieli na myśli, jakim posługiwali się językiem podczas dialogów, który towarzyszył im w podróżach, które były dla mnie niezwykłe.

Największą ciekawostką było to, że w trakcie czytania, że można z pomocą wyobraźni razem z autorami uczestniczyć w tych podróżach, które z czasem wywołują różne odczucia, nie zabraknie w nich emocjonalności, wiedzy teoretycznej i praktycznej potrzebnej, aby móc lepiej w nią zagłębić oraz przykłady, z jakimi dzielą się autorzy, a można z nich wyciągnąć wnikliwe wnioski.

Podobało mi się to, że autorzy potrafią ze sobą bardzo dobrze współpracować, wspierać się, uzupełniać swoją wiedzę, zachować się kulturalnie, a przede wszystkim tworzą dobry w niej klimat, a dzięki temu czytelnik może ich polubić i wczytywać się w przeszłą i przyszłą historię dającą wiele do myślenia na każdej płaszczyźnie.

Warto przeczytać tę książkę.