Zwierzaki. Ośmiornica Zośka
Katarzyna Boni

Ocean ciekawi zarówno dzieci, jak i dorosłych, jest tam pięknie i można spotkać różne stworzenia takie jak na przykład ośmiornice. Jedna taka ośmiornica imieniem Zośka, była tak ciekawska i zawzięta, że została nawet bohaterką książki i bardzo chciała przekazać coś ważnego wszystkim, którzy ją przeczytają.
Kiedy tylko koralik, w którym rosła Zośka pękł, zapragnęła ona zobaczyć świat, niestety była najmniejsza z całego rodzeństwa i ciężko jej było przepchnąć się między swoimi braćmi i siostrami, a wtedy pomogła jej mama i powiedziała do niej bardzo ważne słowa. Od tego dnia ośmiornica żyła sobie sama, miała przyjaciół, dużo zwiedzała, urządzała swoje mieszkanie, aż pewnego dnia zaczęło dziać się coś niedobrego, wszyscy zaczęli być dla siebie niemili, a ocean zaczęła pochłaniać głębia. Zośka bardzo chciała coś zrobić, ale nie wiedziała co i wtedy przypomniała sobie słowa swojej mamy, że chociaż jest mała, to z pomocą przyjaciół urośnie, i tak dzielna ośmiornica razem z przyjaciółmi postanowiła uratować ocean.
Jest to moje pierwsze spotkanie z serią zwierzaki i przyznam, że jest ona bardzo fajna, ta historia jest zabawna, ale też ma momenty, z których można wyciągnąć dużo nauki. Znajdziemy tutaj również przepiękną grafikę z ogromem detali, która ukazuje, jak wyglądają mieszkańcy oceanu i jakie tak królują kolory.
Ja zawsze staram się z każdej książki wyciągnąć, jak najwięcej wniosków i tutaj też takie mam, sytuację z oceanu można porównać do dbania o nasze środowisko, to, że my podczas spaceru sprzątniemy z pobocza kilka śmieci, nie wpłynie jakoś bardzo na wygląd naszej planety, ale jak tysiące ludzi zrobi to samo, to zdecydowanie będzie to zauważalne.
Działając w grupie i będąc dla siebie wsparciem, jesteśmy w stanie zdziałać wiele, dlatego nie dajmy się omamić innym i patrzeć na to, jak ktoś stara się nas segregować na gorszych i lepszych, bo łatwiej jest sterować mniejszymi grupami, które pałają do innych nienawiścią, a tylko jedność może sprawić, że będziemy w stanie przeciwstawić się złu.

"Ośmiornica Zośka" to debiut nagradzanej reporterki (Katarzyny Boni), która tym razem postanowiła się sprawdzić jako autorka książki dla bardzo wymagającej grupy czytelników, jaką są dzieci. Pozycja opowiada m.in. o przyjaźni, odpowiedzialności, empatii oraz trosce o środowisko. Tak jak pozostałe części z serii "Zwierzaki", które ukazują się za sprawą Wydawnictwa Agora dla dzieci, cechują ją przepiękne ilustracje, ciekawostki przyrodnicze oraz niezwykle ważna tematyka.
 
Publikacja opisuje życie na Rafie. Przedstawia tamtejszą rzeczywistość oczami mieszkających na niej zwierząt. Oprócz tytułowej bohaterki, która nawiązuje przyjaźń z "człowieką" poznajemy m.in. Babkę cechującą się świetnym wzrokiem, słuchem i wyczulonym czuciem, Krewetkę o słabym wzroku, Pana Gołoskrzelka snującego opowieści, będące źródłem informacji o czyhających na zwierzęta zagrożeniach.
 
Charakterystycznym dla tej opowieści elementem jest specyficzne słownictwo. Ogromne znaczenie w przedstawieniu opisywanego świata mają odczucia, zachowania i emocje wyrażane za pomocą barw: puszystoróżowe ciepło, miętowa ciekawość, brunatny lęk, żółtorozdrażnienie, pomarańczoworozżalenie, czerwieniozłość, siwosmutek. Ma to związek z umiejętnością ośmiornic do zmian ubarwienia ciała. Musze przyznać, że mnie osobiście drażniły trochę określenia takie jak: papąki, mopyle i człowieki. Uważam natomiast, że autorka w dość zgrabny sposób przedstawiła zagrożenie, z jakim muszą się zmierzyć zwierzęta. Wyraźnie jest zaznaczone znaczenie współpracy, dzięki której niebezpieczna misja kończy się powodzeniem.
 
Uważam, że na szczególną uwagę zasługują niesamowite i wyraziste ilustracje Marcina Minora, które odgrywają niezwykle ważną rolę w odbiorze całej historii. Pozwalają uchwycić piękno i różnorodność elementów przyrodniczych, a przy tym rozbudzają wyobraźnię odbiorców.

"Ośmiornica Zośka"to pozycja, którą polecam dzieciom w wieku szkolnym (SP). Młodsze pociechy zainteresują się pięknymi ilustracjami, ale treści będą wymagały dokładniejszych wyjaśnień. Osobiście uważam książkę za interesującą i bardzo inspirującą. Skłania ona do przemyśleń, uwrażliwia, odkrywa tajemnice podwodnego świata i pokazuje jak ważna jest współpraca - szczególnie w dążeniu do celu, którego stawką jest... życie.

Czytanie na dobranoc dzieciom książek pięknych, mądrych i  ciekawych to sama przyjemność. I taka też była lektura "Ośmiornicy Zośki". Piękne ilustracje wspaniale komponowały się z tekstem. Opowieść, którą podarowała nam autorka, to historia uwrażliwiająca na relacje z innymi, środowisko otoczenie. Całość napisana sprawnym ,wartkim językiem, adekwatnym dla dzieci, a jednocześnie przekazującym to, co ważne. Moim przedszkolakom bardzo się podobało, ilustracje przyciągały ich uwagę, maluchy były zainteresowane tym, co się działo i co będzie dalej. Zakończenie dla dorosłych może wydać się nieco naiwne, ale uczenie dzieci właściwych wartości i tego, że warto działać razem i że można, to wartościowa nauka. Ogólnie jesteśmy zdecydowanie na tak.