Znak czterech

Ocena: 4.39 (33 głosów)
Inne wydania:

Sherlock Holmes popada w nudę i marazm. Na szczęście pojawia się panna Mary Morstan, która przybywa na Baker Street z nietypowym zleceniem. Od czasu zniknięcia jej ojca w niewyjaśnionych okolicznościach, kobieta co roku dostaje przesyłkę z drogocenną perłą. Teraz, po latach, nadawca chce się z nią spotkać, jednak bez obecności policji. Mary angażuje więc Holmesa, który wreszcie może wykorzystać swój wielki talent dedukcyjny, i Watsona, który jest bardziej zainteresowany wdziękami klientki niż zagadką kryminalną.

Niesamowity klimat Londynu z końca XIX wieku, opowieści z kolonialnych Indii, tajemniczy skarb i brawurowy pościg za przestępcami łodzią parową po Tamizie, to tło śledztwa, które wkrótce doprowadza do odkrycia tajemnicy znaku czterech.

Informacje dodatkowe o Znak czterech:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2022-08-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382894837
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: The Sign of the Four

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna

więcej

Kup książkę Znak czterech

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Znak czterech - opinie o książce

Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2017-02-21,
SHERLOCK POWRACA Po bardzo udanym Studium w Szkarłacie Sherlock Holmes powraca ze swoją drugą przygodą i zarazem drugą pełnoprawną powieścią. Jak zwykle, na największego detektywa wszech czasów czeka skomplikowana zagadka, niebezpieczeństwa i przygody. Miłośnicy zaś otrzymają pełną akcji i emocji wzorcowo przygotowany audiobook. Po rozwiązaniu zagadki morderstw, którą określił mianem Studium w szkarłacie, Sherlock nie ma czym zająć myśli. Dlatego pogrąża się w narkotykowym nałogu, czego nie pochwala jego współlokator i jedyny przyjaciel, doktor Watson. Na szczęście już wkrótce pojawia się kolejna sprawa, w którą może się zaangażować Holmes, odstawiając używki i znajdując wreszcie nieco ukojenia. Wszystko za sprawą Mary Morstan, która przybywa z dość nietypowym zleceniem. Oto przed laty jej ojciec zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach, ale od tamtej pory co roku ktoś wysyła jej w prezencie po jednej pięknej perle, a teraz tajemniczy osobnik chce się z nią spotkać. Mary ma jednak nie angażować w sprawę policji, co nie znaczy że nie może włączyć w nią swoich przyjaciół. Dlatego też Holmes i zauroczony młodą kobietą Watson wybierają się z nią na spotkanie, wikłając się w zagadkę mogącą okazać się najbardziej skomplikowaną w karierze detektywa amatora... Urok pisanych przez Arthura Conan Doyle'a opowieści kryje się w ich infantylności, połączonej jednocześnie ze znakomicie poprowadzonymi zagadkami i naprawdę ciekawymi bohaterami. Kojarzymy Holmesa z serialu, wrednego ignoranta, ale zapatrzony w siebie i ignorujący wszystko poza niezbędnymi do śledztwa aspektami detektyw nie jest tworem współczesności. Takiego wykreował autor już w XIX wieku, może nie eksponując tak bardzo tych cech, ale zaznaczając je wyraźnie. Oczywiście te fabuły są nieco naiwne, Sherlock znajduje nowe sprawy, kiedy najbardziej tego potrzebuje albo się nudzi, ale nie przeszkadza to w najmniejszym stopniu. Zresztą te treści kopiowane są po dziś dzień, trudno nie znaleźć podobieństw między Znakiem czterech oraz pierwszym tomem serii Millenium, Mężczyznami, którzy nienawidzą kobiet zmarłego Stiega Larssona, ale to właśnie w tym pierwotnym ujęciu wypadają najlepiej. Co więcej, ten tom jest bardzo istotny dla historii Sherlocka, a dokładniej dla jego towarzysza, Watsona. Dlaczego, zdradzać nie będę. Ci, którzy znają przygody detektywa, doskonale wiedzą, natomiast cała reszta, która dała się wciągnąć w tę serię, powinna dowiedzieć się sama. A naprawdę warto. Usiądziecie więc, założycie słuchawki na uszy i włączcie audiobooka. Słucha się go znakomicie, lektor ma przyjemny głos, a sama opowieść wciąga i pobudza apetyt na więcej. Polecam gorąco, jak wszystkie dźwiękowe adaptacje Sherlocka. Recenzja opublikowana na stronie: https://nietylkogry.pl/post/sherlock-powraca-recenzja-audiobooka-znak-czterech/
Link do opinii
Nie wiem dlaczego tak późno dotarłam do Artura Conana Doyle'a. Jakoś niespecjalnie ciekawiła mnie postać Sherlocka Holmesa, a okazało się, że zdecydowanie zachwyca, zwłaszcza lekkością pióra. Jego opowiadania są składne, spójne, nie mają charakterystycznych dla współczesnych powieści detektywistycznych elementów brutalnych, mają za to ciekawe, inteligentnie pomyślane zagadki, których rozwiązanie dostarcza czytelnikowi dużo rozrywki.
Link do opinii
Jak Sherlock może nie zachwycić? A jednak, nie zachwycił. Dostałam tą książkę i sięgnęłam ochoczo z racji tego, że nigdy nie czytałam opowieści o Sherlocku, za co było mi wstyd i byłam ogromnie ciekawa, czy mnie porwie ten świat zagadek, czy nie. W sumie to nawet nie zakładałam, że mógłby nie porwać. Ostatecznie nie porwał, zagadka jakaś taka mało intrygująca i zakończenie również. Dupy nie urywa, staniki nie latają- tak to mogę podsumować. Jednak za jakiś czas, o ile będę miała okazję, to sięgnę z powrotem do serii pana Doyle'a, może jeszcze mnie porwie. ____________________________ zapraszam do dyskusji na mojej stronie z innymi recenzjami: www.literatela.wordpress.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - Luxfan
Luxfan
Przeczytane:2015-04-04,
Każdy zna zdolności najbardziej znanego detektywa wszech czasów.
Link do opinii
Druga powieść o Sherlocku Holmesie w tym roku :) Po raz kolejny czytałam z zapartym tchem, tak jak wszystkie opowieści o tym detektywie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - SteveS
SteveS
Przeczytane:2014-09-01,
Klasyka jak to klasyka - nie porwała mnie tak jak pierwsza część, czyli "Studium w szkarłacie", jednak z pewnością nie mogę narzekać, że się nudziłam ;)
Link do opinii
Kolejna przygoda niezwykłego detektywa - Sherlocka Holmsa - który rozwiązuje skomplikowaną sprawę wraz ze swym towarzyszem Johnem Watsonem. Trafiła się akurat sprawa morderstwa i kradzieży szkatułki z drogocennym skarbem. Sherlock jak zwykle dał porwać się całej sprawie, kiedy Watson stara się o względy damy, którą poznał poprzez to śledztwo. Przypuszczam, że wiele osób może gubić się podczas czytania tej historii w podobny sposób jak dr Watson. Jeżeli nie dostaniemy wyjaśnienia jak coś zostało odkryte, to za Chiny ludowe nigdy tego nie pojmiemy. Książka potrafi zachwycić skomplikowaną prostotą, ale dla mnie jest i tak zbyt skomplikowana.
Link do opinii
Znów Sherlock, znów ten klimacik, który tak bardzo lubię. Intryga zmyślna, frapująca, wciągająca. Czyta się dobrze. Tym razem będę jednak kapryśna i pozwolę sobie ująć nieco uroku kryminalnej zagadce osobistym "fochem". Rozumiem, i owszem, że Imperium Brytyjskie, że "takie czasy" itp. a mimo to pewne fragmenty odnoszące się do Hindusów przekroczyły w moim odczuciu cienką granicę między stronniczością a uprzedzeniem. Nie żebym jakoś szczególnie dbała o poprawność polityczną i żądała cenzury -- autor ma prawo wyrazić opinię, jako i ja korzystam z prawa do wyrażania własnej. Niemniej polecam, Sherlock potrafi wpłynąć kojąco na skołatane nerwy i oderwać od codzienności. A o to w dużej mierze chodzi, czyż nie?
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2013-03-22,
Moja przygoda z Sherlockiem Holmes zaczęła niecałe dwa lata temu i od tej pory czytam i oglądam wszystko co z nim związane. Tym razem w moje ręce trafiła powieść ,,Znak czterech". Piękna okładka nawiązująca do klimatu wzbudziła we mnie zachwyt, a opis zachęca do zapoznania się z książką. Jaki był jednak ostateczny wynik tego spotkania? Tego dowiecie się w tekście poniżej:) XIX-wieczna Anglia. Do Sherlocka Holmesa przychodzi panna Morstan i prosi go o pomoc. Co roku od tajemniczego zaginięcia ojca dostaje co roku tego samego dnia piękne perły. Detektyw i jego towarzysz podejmują się tego zadania i wkrótce trop prowadzi ich pana Sholto, a konkretnie do jego posiadłości rodzinnej. Przed ich przybyciem brat pana Sholto odnajduje skarb warty pół miliona funtów szterlingów! Detektyw wkrótce odkrywa ślad, który prowadzi ich do portu, a konkretnie na statek Aurora. Później rozpoczyna się morderczy pościg po Tamizie, który był... wielką błędem. Dlaczego? O tym dowiecie się czytając książkę:) ,,Nigdy [...] nie można odgadnąć, jak postąpi pojedyncza osoba, natomiast dokładnie da się przewidzieć, co zrobi pewna określona grupa ludzi." Ta powieść jest po prostu genialna! Może nie wciąga od pierwszych, ale później trudno oderwać się od książki. Gdy ją czytałem to zdawało mi się, że jestem tam, na miejscu wydarzeń. Dla niektórych osób szokującą wiadomością może być fakt, że detektyw brał kokainę. Jak sam mówił: ,,Być może masz rację, Watsonie. Mam wrażenie, że wpływ kokainy na organizm jest niekorzystny, z drugiej jednakże strony uważam, że jest ona tak transcendentnie stymulująca i tak bardzo rozjaśnia umysł, że jej uboczne skutki nie mają dla mnie znaczenia." Podsumowując. Powieść ,,Znak czterech" to świetny kryminał, którego można czytać o każdej porze dnia i nocy. Polecam tę książkę osobom lubiącym powieści kryminalne z XIX-wiecznym Londynem w tle. Osoby, które nigdy nie czytały powieści o detektywie amatorze od razu go pokochają za jego inteligencję, dedukcję i niekiedy także poczucie humoru. Gorąco polecam!
Link do opinii

Po lekturze powieści "Studium w szkarłacie", otwierającej cykl o Sherlocku Holmsie i doktorze Watsonie, nienasycona ich przygodami postanowiłam sięgnąć po drugi z kolei tomik - "Znak czterech".

Chociaż naprawdę wyciągnęłam się w ,,nowe" przygody Sherlocka Holmesa, to nie było już aż takich fajerwerków jak w przypadku poprzedniej części przygód tego charyzmatycznego bohatera. 

Tym razem Arthur Conan Doyle rzuca nas w wir przygód, w którym znany już nam duet Holmes-Watson ma za zadanie rozwikłać zagadkę rabunku tajemniczego skarbu, którego część miała być zwrócona pewnej sympatycznej pani Morstan.

Jak to zwykle w przypadku tajemniczych skarbów i ich kradzieży bywa, śmierć zaczeła zbierać swoje żniwo. W powieści nie brakuje trupów, które są znakomitym polem do zaprezentowania umiejętności dedukcyjnych Sherlocka Holmesa. Autor tym razem również nie szczędzi nam intryg oraz interesujących wątków pobocznych. Choć zdecydowanie pod tym względem lepiej wypada "Studium w szkarłacie". W "Znaku czterech" Doyle raczy nas jednak dodatkowymi wątkami z życia osobistego głównych bohaterów. Mamy tu wątek miłosny doktora Watsona, oraz eksperymenty z używkami Sherlocka. Dzięki temu zabiegowi odniosłam wrażenie, że zbliżyłam się do tych postaci i poznałam je lepiej. I tu zaskoczenie - okazało się, że Holmes, nie jest wcale tak idealnie krystaliczną osobowością, jak się wydawało na samym początku.

Podsumowując, ,,Znak czterech" to całkiem ciekawa historia pełna tajemnic. To opowieść z  zagadką, którą rozwikłać może tylko on - jedyny w swoim rodzaju detektyw, którego największą bronią jest jego własny umysł. 

Przyjemnie mi się czytało dalsze przygody bohaterów, choć czułam pewien niedosyt. Być może dla tego, że budowa fabuły nie różniła się zbytnio od tej z poprzedniej części i była dość przewidywalna. To trochę psuło zabawę. Mimo wszystko z nadzieją sięgnę niedługo po kolejną książkę z tego cyklu. Może autor nie popełni tego samego błędu i czymś mnie jeszcze zaskoczy. To się okaże wkrótce.

Link do opinii
Avatar użytkownika - mictatencuhtli
mictatencuhtli
Przeczytane:2023-10-29, Ocena: 4, Przeczytałem,

Po raz kolejny spotkanie z zagadką kryminalną w klasycznej odsłonie. Mamy tu wszystko, co charakterystyczne dla dochodzenia prowadzonego przez Sherlocka Holmesa. Interesująca lektura.

Link do opinii

Ciekawa opowieść, choć o wiele bardziej podoba mi się, jak w uwspółcześnionej wersji serialu przedstawione są kobiety. Szczególnie jeśli chodzi o Marry i jej relację z dr Watsonem.

Link do opinii

Kolejna świetna powieść z cyklu o Sherlocku!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mephelome
Mephelome
Przeczytane:2019-03-04, Ocena: 5, Przeczytałam,

W drugiej części opowieści o Sherlocku Holmesie nadal w mistrzowski sposób jesteśmy prowadzeni po zawiłej tajemnicy zbrodni za zamkniętymi drzwiami. Tak jak doktor Watson możemy być zachwyceni zdolnościami analizy Sherlocka. 

Link do opinii
Inne książki autora
Przygody brygadiera Gerarda
Arthur Conan Doyle0
Okładka ksiązki - Przygody brygadiera Gerarda

Odwaga, heroizm, spryt i waleczność. Wielkie kampanie, krwawe bitwy, tajne misje i karkołomne potyczki. Niesamowite przygody Etienne'a Gerarda...

Sherlock Holmes, tom 1
Arthur Conan Doyle0
Okładka ksiązki - Sherlock Holmes, tom 1

Wydanie w 3-tomach STUDIUM W SZKARŁACIE Doktor Watson i Sherlock Holmes, po raz pierwszy razem w akcji, rozwikłują zagadkę dwóch niezwykłych zbrodni...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy