Złocista Dolina

Ocena: 3.63 (8 głosów)
Kasię, Dorotę i Majkę łączą wspomnienia lat spędzonych na uniwersytecie, dzieli - dorosłość. Los rzucił je w różne miejsca. Kasia osiadła w Poznaniu, gdzie w wolnych chwilach fotografuje. Dorota opiekuje się starszymi ludźmi we Frankfurcie, Majka została nauczycielką, choć wolałaby na poważnie zająć się swoją największą pasją - malarstwem.

Wspólny pomysł otwarcia ośrodka wypoczynkowego staje się zarzewiem konfliktów oraz rywalizacji między kobietami - na wielu polach. Ujawniając prawdziwy charakter każdej z nich. A przecież urocze zacisze położone z dala od zgiełku wielkich miast, pełne wspomnień dzieciństwa, miało być miejscem, które na nowo zbliży do siebie przyjaciółki i przywróci więź sprzed lat...

Informacje dodatkowe o Złocista Dolina:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2012-05-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788376741710
Liczba stron: 416

więcej

Kup książkę Złocista Dolina

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Złocista Dolina - opinie o książce

Główna akcja rozgrywa się na Mazurach, na Pojezierzu Ełckim w niewielkiej wsi Mordki koło Olecka. Jest to rodzinna miejscowość jednej z trzech głównych bohaterek. Jednakże zanim się przeniesiemy do uroczych Mordek, autorka przerzuca czytelnikiem do miejsc zamieszkania swych bohaterek. I tak oto Dorotę vel Dorę poznajemy we Frankfurcie w Niemczech, w którym mieszka od lat i zajmuje się opieką nad starszymi ludźmi, która patrzy na świat przez pryzmat krzywdy, z którą nie da się normalnie żyć. W Częstochowie jest Majka vel Majsza, nauczycielka, domorosła malarka obrazów, znaczy się zapatrzona w siebie artystka z wiecznymi pretensjami do męża. Zaś w Poznaniu poznajemy Kasię, pracownicę banku, emocjonalną pragmatyczkę z kompleksami, którą zaczyna uszczęśliwiać różnorodność życia i aktywne uczestnictwo w nim; ona jest najbardziej normalną z nich wszystkich. Trzy przyjaciółki mają ze sobą luźny kontakt, choć na studiach były nierozłączne. I wszystkie dochodzą do takiego momentu w swoim dorosłym życiu, w którym są na rozdrożu, w którym chciałyby coś zmienić... Chcieć znaczy móc, ,,czasem wystarczy jedynie bacznie obserwować, jakie nowe przejścia otwierają się przed nami". Kobiety postanawiają otworzyć ośrodek wypoczynkowy w domu rodzinnym Doroty w Mordkach na końcu Polski. Ma to być pomysł na ich dalsze, lepsze życie. Pomysł na zrobienie i zarobienie kasy. Jednak to nie taka prosta sprawa, bowiem dom wymaga gruntownego remontu, dużych nakładów finansowych oraz bacznej uwagi trzech współwłaścicielek rozsianych po Europie. "Złocista Dolina" powoli przybiera realny kształt i wymiar, zaś jej powstanie naznaczone jest wieloma przeróżnymi sytuacjami od śmiechu po łzy, od smutku po radość, od ciszy po krzyki, od spokoju po złość. Emocji tu nie brak. Czasami się zaśmiewałam, a innym razem uroniłam łezkę. Trzy główne bohaterki są dobrze scharakteryzowane, jednak to nie one zapadły w mej pamięci. To bohaterowie z trzeciego planu bądź epizodyczni, głownie społeczność wiejska z Mordek. W krótki i konkretny sposób zostali przedstawieni m.in.: Wojtek, który musi przestać pić i załatwić sprawy z Zochą, tapeciarz Kazik, babcia Kondratowicz, sąsiad Endi. Ale nie byłoby prawdziwej wsi bez jej zwierzęcych bohaterów. Ojcowizny Dorki pilnują cztery wilczury - Atos, Portos, Aramis i Dartanian. Te wielkie stróżujące psy biegają po ogrodzie, skaczą przed furtką i czynią hałas. Szczekają one zwłaszcza nocą, nie dając spać. Taka mała cowieczorna histeria. Jest jeszcze kundelek sąsiada, który wabi się Lady. Lady wiecznie ujada, szczeka piskliwym, nieco histerycznym głosem, a jej pan Endi tubalnym głosem ciągle krzyczy: ,,Zamknij mordę, Lady" i słychać go dookoła w najmniej spodziewanych momentach. A czytelnik zaśmiewa się z tych fragmentów. Świat przedstawiony jest odzwierciedleniem świata współczesnego, nie ma tu miejsca na fantazję czy odrealnione sceny. Opisy stanowią istotny element tej powieści, ale po niektórych prześlizgiwałam się wzrokiem, bo trochę mi się dłużyły, zaś innymi się zachwycałam, zwłaszcza opisami piękna mazurskiej ziemi. W bieżący czas wydarzeń autorka wplotła kilka krótkich wspomnień z czasów studenckich bohaterek. Poruszyła problem korzeni rodzinnych, dodając wątek drzewa genealogicznego rodziny Bzdowskich, rodziny Kasi. Zakończenie powieści w epilogu jest otwarte, co daje nadzieję na... Powieść Złocista Dolina to powieść o sile kobiecej przyjaźni, różnych odcieniach miłości i silnych więzach rodzinnych, momentami za silnych, prowadzących do nieszczęścia bliskich. To także powieść, która uświadamia jak nieprzewidywalne jest życie, jak przewrotny los potrafi zweryfikować, a nawet zniweczyć nasze plany. To też powieść o egoizmie, roztrząsaniu własnych problemów czasami kosztem innych, złożonych relacjach damsko-męskich, szukaniu nowego celu w życiu, szukaniu szczęścia. Czytelnik pozna kilka życiowych prawd i dowie się, co to jest... syndrom kleszcza! Lekka powieść obyczajowa o życiu i jego różnych odcieniach napisana przystępnym językiem z pięknymi, plastycznymi opisami przyrody. Skłania do refleksji nad własnym życiem i marzeniami. To jedna z wielu książek, którą się czyta dla relaksu, a potem o niej zapomina.
Link do opinii
Avatar użytkownika - papetka
papetka
Przeczytane:2014-04-14, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2014 ,
Iwona J. Walczak to kolejna autorka, która sięgnęła po modny obecnie temat "powrotu" na wieś. Tym razem przenosimy się do Mordek, małej wioski na wschodzie Polski. W powieści mamy trzy główne bohaterki, przyjaciółki z czasów studenckich: Kasię, Dorę i Majszę. Kiedyś miały wielkie marzenia: chciały skończyć studia i dostać dobrze płatną pracę w swoim zawodzie. Życie jednak zweryfikowało ich plany. Dorota, po przykrych doświadczeniach z mężczyznami, uciekła z małą córeczką Tamarą do Niemiec; Kasia po tajemniczym rozstaniu z mężem (tajemnicę tę odkrywamy na kartach powieści) pracuje w banku, wychowuje samotnie syna Piotrka; Maja tworzy szczęśliwą rodzinę z mężem i córką Zuzą, szczęśliwą do czasu, gdy jej mąż traci pracę. Młode kobiety podtrzymują ze sobą kontakt: dzwonią do siebie, odwiedzają się. Pewnego dnia postanawiają otworzyć w Mordkach, rodzinnym domu Doroty, ośrodek integracyjno-szkoleniowy. Z biegiem czasu okazuje się, że przedsięwzięcie to jest swoistą próbą czasu dla studenckiej przyjaźni. Trzy kobiety o różnych charakterach i odmiennych spojrzeniach na różne kwestie m.in. wychowanie dzieci, są swoistą mieszanką wybuchową. Czy przyjaciółki wypracują kompromis? Warto o tym przeczytać w powieści "Złocista Dolina". Podoba mi się to, że książka nie jest przesłodzona. Znajdziemy w niej postacie z krwi i kości. Przyjaciółki to nie kobiety, które przytakują sobie, lecz przeciwnie okropnie się kłócą. Często uświadamiają sobie, że beztroskie lata studenckie łączyły je, a dorosłość dzieli. Nie akceptują swoich wyborów, poglądów na życie. Ten realizm życia i stosunków międzyludzkich sprawia, że lektura "Złocistej Doliny" jest przyjemną rozrywką.
Link do opinii
Avatar użytkownika - iwona-w
iwona-w
Przeczytane:2012-07-21, Ocena: 4, Przeczytałam,
Czy trzy kobiety znajdą spokój na prowicji? Czy uda im się zbliżyć i odbudować dawną przyjaźń, mimo wzajemnych pretensji, żalu, podejrzeń? Czy odnajdą drogę do siebie?
Link do opinii
Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2016-07-16, Ocena: 4, Przeczytałam, ***Pensjonaty i hotele,

„Złocista dolina” przyciągnęła mnie swoim sielskim klimatem widocznym na okładce. Spojrzawszy na książkę, pomyślałam sobie, że w takim miejscu miło byłoby spędzić wakacje.

I rzeczywiście Iwona J. Walczak zabiera czytelnika na Mazury do małej miejscowości Mordki, gdzie trzy przyjaciółki postanawiają stworzyć pensjonat i ośrodek wyjazdowy dla grup zorganizowanych. Dorota, Kasia i Majka – trzy kobiety, które połączyła młodość i czasy studenckie, a poróżniło dorosłe życie chcą się na nowo odnaleźć i odbudować swoją przyjaźń. Teraz, gdy ich dzieci są już prawie dorosłe postanowiły wreszcie pomyśleć o sobie. 

Dorota – samotna matka Tamary, nadopiekuńcza i despotyczna decyduje się na powrót z Niemiec, gdzie przez lata opiekowała się starszymi ludźmi, do rodzinnej miejscowości, gdzie czeka do zagospodarowania i przebudowy gospodarstwo po rodzicach. Kobieta realizuje się w tym przedsięwzięciu, zarządza i organizuje, załatwia sprawy formalne i stara się aby wszystko przebiegało zgodnie z planem.

Kasia – samotna matka nastoletniego Piotrka pragnie zmian w swoim życiu. Chce odnaleźć byłego męża i przeprowadzić z nim rozwód, myśli o zmianie pracy, a przede wszystkim chce pomóc Dorocie w stworzeniu ośrodka. Jest to dla niej wyzwanie i odskocznia od rutyny dnia codziennego, wygodna alternatywa dla tego co było. Tutaj może rozwijać swoje fotograficzne talenty.

Majka – matka dorastającej Zuzy i żona Jarka. Wspiera swoje przyjaciółki, choć najmniej angażuje się w przedsięwzięcie. Chętnie przebywa w Mordkach i tutaj stara się „stanąć na nogi” po tragicznej śmierci męża. Traktuje to miejsce jako ucieczkę, tutaj próbuje malować i rozpocząć nowe życie, tutaj także przeżywa swoje sercowe rozterki.

„Złocista Dolina” zdaje się być po prostu idealnym miejscem dla każdej z pań, jednak wspólne przebywanie ze sobą zmusza do kompromisów. Do głosu dochodzą również zatargi z przeszłości, które niby wyjaśnione i wybaczone kładą się jednak cieniem na obecnym życiu.

 

Sam pomysł na fabułę mimo, że dość popularny i często spotykany w powieściach może się spodobać. Wydarzenia na Mazurach intrygują, nie ma tu nudy i banału. A jednak książka mnie nie zachwyciła. Zdecydowanie zabrakło mi w niej uczuć i emocji. Niby autorka starała się je przekazać, ale do mnie zupełnie nie trafiały. Nie wiem czy to zasługa stylu, języka, czy formy przekazu, ale nie było łez, nie było śmiechu i w konsekwencji zabrakło klimatu. Takie codzienne życie bez emocji, które miały być, ale ich zabrakło.

Nie jestem przekonana, czy chciałabym spędzić urlop właśnie w Mordkach, ale jeśli Wy macie ochotę kibicować bohaterkom w rozwijaniu przedsięwzięcia na Mazurach, poznać bliżej bohaterki i uczestniczyć w ich życiowych dylematach to „Złocista Dolina” serdecznie zaprasza.

Link do opinii
Avatar użytkownika - jusia
jusia
Przeczytane:2015-10-17, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 książki - 2015,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2014-06-23, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2014-01-28, Ocena: 4, Przeczytałam, 2013,
Avatar użytkownika - bibliotekarkaB
bibliotekarkaB
Przeczytane:2012-05-30, Ocena: 2, Przeczytałam,
Inne książki autora
Dom złudzeń. Iga
Iwona J. Walczak0
Okładka ksiązki - Dom złudzeń. Iga

Powieść o sile ducha, jaką dają zasady i odpowiedzialność, nie tylko za siebie. Iga, poprzez kolejne zamążpójście, wchodzi w posiadanie olbrzymiego majątku...

Nagie myśli
Iwona J. Walczak0
Okładka ksiązki - Nagie myśli

Czy opowieść może jednocześnie bawić, zastanawiać i… denerwować? Elżbieta nie ma w życiu lekko, jednak nie traci nic z wrodzonej wrażliwości...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy