„Zlecenie 999” przedstawia losy młodej studentki logistyki, która stara się łączyć studia dzienne z pracą jako kelnerka. Ze względu na trudną sytuację finansową swojej rodziny sama musi walczyć o przetrwanie w stolicy, a comiesięczna konieczność zakupu drogich leków dla młodszej siostry motywuje ją do podjęcia dodatkowego zarobku. Klara zapisuje się do agencji hostess. Wkrótce otrzymuje zlecenie od tajemniczego Eduarda Mendozy, które na zawsze odmieni jej życie...
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2020-12-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 0
Tytuł oryginału: Zlecenie 999
Język oryginału: Polski
Główną bohaterka jest młoda studentka Klara dziewczyna z silnym charakterem, niezależna, z pozoru szara myszka. Zmuszona sytuacja życiową poszukuje dodatkowej pracy, znajduje ofertę hostessy. Tam tarfia na seksownego Eduardo, z którym nawiązuje Zlecenie 999. Jak zakończy się połączenie dwóch tak silnych charakterów z temperamentem? Nie zabraknie również silnych emocji związanych z zazdrością o tego drugiego. Przekonajcie się sami, bo warto!
Książke czyta się lekko, szybko i przyjemnie. Przepełniona jest namiętnością i pożądaniem.
Nie miałam wcześniej okazji poznać twórczości Autorki. Jest to moje pierwsze spotkanie z jej twórczością i finalnie jestem zadowolona. Przede wszystkim bardzo szybko i dobrze się to czyta, a to już połowa sukcesu ;) no i też tyle blogerów zachwalało tę pozycję, że w końcu sama dostałam tę możliwość, aby się o tym przekonać ;)
Główną bohaterką jest młoda 21-letnia dziewczyna Klara Nowicka. Jest to skromna, dobrze wychowana osoba. Najważniejsze są dla niej studia i praca. Wszystko co do tej pory osiągnęła, zawdzięcza tylko i wyłącznie własnej, ciężkiej pracy. Ponadto pomaga również matce i chorej siostrze, aby ta mogła mieć na leki. Nie wychodzi na imprezy, nie ma zbyt dużo znajomych, a na chłopaka zwyczajnie nie ma czasu. Gdy pewnego dnia, decyduje się odpowiedzieć na lukratywną ofertę pracy jako hostessa, nawet nie spodziewa się, jak bardzo zmieni się jej dotychczasowe życie. Odtąd każdego dnia, zaczyna się jej walka rozumu z sercem. Bywają momenty romantyczne i szczęśliwe. Ale są i takie, gdzie panuje strach, przerażenie, niemoc oraz różnego rodzaju napięcia. Jak potoczą się losy Klary? Czy przywyknie do nowego życia? Czy będzie umiała trzymać swoje pragnienia na wodzy? Czy "pozorna" praca może zamienić się w coś prawdziwego? Jaki świat pozna dziewczyna gdy pozna bliżej swojego pracodawcę? I kto tak naprawdę okaże się przyjacielem a kto wrogiem? Na tę wszystkie pytania, odpowiedzi znajdziecie właśnie w tej 1 części serii.
Jest to lektura, gdzie występuje sporo bohaterów, jest dosyć interesująca fabuła i wydarzenia, które dość często przybierają nieoczekiwany obrót. Finał tej historii, jest dosyć zaskakujący i pozostawia otwarte zakończenie, co rozpala czytelników jeszcze bardziej. Lektura składa się z 6 rozdziałów, w których coraz dokładniej poznajemy głównych bohaterów i dowiadujemy się o nich więcej informacji z ich prywatnego życia. Ponadto książka ma zaledwie około 130 strony, co sprawia, że nie jest napisana na siłę, a akcja toczy się naprawdę szybko. Książkę czyta się lekko, przyjemnie i z ciągłą ochotą na więcej. Nie uważam, aby to była nudna lektura. Jest to romans mafijny, jakich wiele na rynku, jednak równie bardzo przyjemny w odbiorze. Jak Wam mówiłam, lubię ten rodzaj książek. Pozwalają one na chwilę oderwać się od codziennych, smutnych spraw i przenieść się w zupełnie inny świat. Według mnie Autorce się udała ta historia i z chęcią sięgnę po kolejne tomy ;)
Ja ze swojej strony polecam Wam tę lekturę, zwłaszcza gdy macie chwilę dla siebie i chcecie się zrelaksować ;) jeśli lubicie romanse mafijne, powinniście być zadowoleni ;) bardzo dziękuję Pan Wydawca za egzemplarz do recenzji. Przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów ;)
Komu marzy się sława, kariera i ogromne pieniądze? Kto na swej życiowej drodze nie zastanawiał się nad ich łatwym zdobyciem?
Czy jest wogole sposób na szybki i nie wymagający poświęcenia zarobek? I czy naprawdę ich potrzebujemy czy tylko pragniemy je mieć?
Klara. Skromna, ciężko pracująca studentka logistyki stara się za wszelką cenę pomagać finansowo matce i siostrze.
Przyparta do muru, zostaje zmuszona do znalezienia kolejnej, dodatkowej pracy.
Tym sposobem trafia do agencji przyjmującej zlecenia dla hostess. Gdy dziewczyna dostaje odpowiedź na jedno z ogłoszeń, jej całe życie nagle się zmienia. Jeden podpis gwarantuje jej i jej bliskim finansowe bezpieczeństwo, jednak samej Klarze burzy życie prywatne, zawodowe i uczuciowe.
Piękna przyszła pani inżynier nieświadomie skrada serca dwóch zaprzyjaźnionych ze sobą mężczyzn. Przyszłego, udawanego narzeczonego, Eduarda Mendozy oraz jego towarzysza mafijnych porachunków, Przemka.
Rozpoczyna się walka o serce, ciało i duszę młodziutkiej kobiety. Krwawa walka...
Historia niczym filmowego Kopciuszka. Z tym, że zgubienie pantofelka w tym przypadku, nie gwarantuje Happy Endu.
Wszystko zależy od decyzji samej Klary, która do końca nie jest pewna swoich racji i uczuć.
Zdecydowanie pierwszy tom intryguje i skutecznie przymusza do poznania dalszych losów bohaterki, opisanych w części drugiej.
21 stycznia odbędzie się premiera trzeciego tomu "Zlecenie 999", dlatego każdego, kto jak ja, ma książkę Justyny Nowak-Wysockiej na liście lub stosie hańby, zapraszam do sięgnięcia po lekturę i nadrobienie czytelniczych zaległości.
Klara na codzień studentka logistyki, wieczorami pracująca w knajpie jako kelnerka, zatrudnia się dodatkowo w agencji hostess, ale tylko po to aby móc finansować leczenie swojej młodszej siostry. Jej pierwszym i jakże zaskakującym zleceniem, jest umowa na okres sześciu miesięcy opiewający na kwotę 75 tysięcy złotych. Zleceniodawcą okazuje się Eduardo Mendoza i w dodatku to nie jest ich pierwsze spotkanie, jednak zbyt dwuznaczne warunki umowy, nie są do zaakceptowania przez niewinną dziewczynę i nawet mimo południowej i fascynującej urody Eduarda, Klara zmuszona jest odmówić. Jednak Mendoza nie tak łatwo przyjmuje odmowy , więc zmusza dziewczynę do półrocznego zlecenie. Dzięki temu zleceniu, dziewczyna mieszka w luksusowych warunkach, otoczone pięknymi wnętrzami i eleganckimi i bajecznie drogimi ubraniami, oraz tajemniczym mężczyzną, który przyciąga ją do siebie jak magnes. Jego niezaprzeczalna aura niebezpieczeństwa powoduje u Klary szybsze bicie serca, ale nie może rozpoznać czy częściej ze strachu czy z podniecenia. Eduardo oprócz mrocznej pokazuje się taże z tej uroczej i empatycznej strony.
Równocześnie podniecona i przerażona obcowaniem z Mendozą, zaprzyjaźnia się ze swoim ochroniarzem Przemkiem. Czuje w nim bratnią duszę i powiernika.
Przez przypadek dowiaduje się , że obydwaj mają plany względem niej, ale który z nich ma szczere intencje, a dla którego Klara jest tylko grą, o tym łatwo nie będzie się jej przekonać.
Książka jest dosyć krótka, a końcówka pozostawia niedosyt wrażeń. Na szczęście autorka już zapowiedziała premierę drugiej części Zlecenia 999, już na początku przyszłego roku.
Mam tylko nadzieję, że będziesz dłuższa i znajdzie się w niej więcej gorących i niegrzecznych momentów.
„Zlecenie 999 #umowa_z_nieznajomym ” autorstwa Justyny Nowak-Wysockiej to książka która wciągnęła mnie od pierwszej strony, by na końcu książki pozostawić w pełnym wyczekiwaniu napięciu na drugi Tom!
Klara, piękna studentka , która wiele doświadczyła w swoim jakże krótkim życiu , ale nie poddaje się i walczy o lepsze jutro nie dla siebie, lecz rodziny, dokładniej siostry, która wymaga kosztownego leczenia. Wie co to ciężka praca i się jej nie boi. Choć jest piękną kobietą nie ma zamiaru iść w swym życiu na skróty, do wszystkiego dochodzi ciężką pracą , która to właśnie zaprowadziła ją do agencji hostess i zlecenia 999.
Eduardo, och ten to ma charakterek. Zadziorny i pewny siebie Mafiozo. Bezwzględność to jego drugie imię, idealnie wyrzeźbione ciało to jego znak rozpoznawczy. Serce ma z kamienia , ale czy ktoś jest w stanie skruszyć?
Tych dwoje połączy ze sobą Zlecenie 999, które jest bardzo intrygujące i szokujące! Czy Klara będzie w stanie spełnić warunki zlecenia? Czy może odmówi by dalej tułać się za barem? Czego dotyczy Zlecenie? i ostatnie pytanie: Kim jest Przemek? Odpowiedzi na pytania znajdziecie w książce!!!
Jestem bardzo miło zaskoczona książką ! Wydaje mi się , że została napisana według mojego gusta czytelniczego! Konkrety i ja to lubię !!! To moje pierwsze spotkanie z piórem Pani Justyny , ale już teraz wiem, że nie ostatnie! Książkę czytałam na jednym wydechu !Zdecydowanie Polecam !!
1grudnia będzie dla mnie magiczną datą z dwóch powodów,ten ważniejszy wam zdradzę - premiera mojego patronatu ZLECENIE 999#UMOWA Z NIEZNAJOMYM
@j.nowakwysocka_strona_autorska .
Jest to kolejna udana książka autorki lecz jakże różna od debiutanckiej powieści (polecam gorąco).
Klara jest młodą studentką która nie ma lekko w życiu, aby pomóc swojej rodzinie ima się różnych zajęć, oprócz dotychczasowej pracy zatrudnia się w agencji hostess aby zdobyć dodatkowe środki na leczenie siostry.
Wtedy po raz kolejny spotyka Eduarda który jest zleceniodawcą tajemniczego zlecenia...
Czy uczucie jakie ich połączy będzie trwałe?? Kto będzie chciał ich rozdzielić i czy to się uda??!
Co spotka naszych bohaterów ??
Jeśli jesteście jej ciekawi polecam polecam polecam będzie się dzialo będzie ogień ??????
Jedyne do czego się mogę przyczepić tak tak przyczepić to..... zakończenie
JUSTYNA JAK MOGŁAŚ!!!!
Książkę czyta się lekko szybko,Ja zapomniałam o całym świecie.
Alicja Brzozowska jest u szczytu swojej kariery zawodowej, która z każdym dniem przytłacza ją coraz bardziej. Próbując zmienić swoje dotychczasowe życie...
Opowieść o Kobiecie, która pamięta swoje poprzednie dwa wcielenia i w każdym z nich zakochuje się w tym samym mężczyźnie. Dzieje się tak dzięki...
Przeczytane:2020-12-18, Ocena: 6, Przeczytałam,
Matko, co za książka! Pożądanie, niepewność i ta szybka akcja, która człowieka wbija w fotel! Kurcze, jeszcze nigdy przy tak krótkiej książce, bo ma zaledwie 135 stron, nie poznałam tylu emocji na raz! Zaborczość, stanowczość i rozkazy, a także duży temperament niosły moje odczucia niczym burzliwa fala. Dawno tak stanowczej i niezdecydowanej zarazem książki nie czytałam:-) Akcja biegnie tutaj niczym tornado przedstawiając nam kolejne wydarzenia. Nie ma tu miejsca na strony zapisane obrazem przyrody, czy wylewności odnośnie myśli bohaterki względem pogody, czy dawnych marzeń. Mamy sytuację tu i teraz, a dodatkowo tak zagmatwaną, aż żal mi było ją odstawiać nawet na chwilę. W momencie, kiedy moje dziecko domagało się uwagi, nie mogłam się na niczym skupić. Zabójczo męski Eduardo rozpalał tyle zmysłów o których istnieniu nawet nie zdawałam sobie sprawy:-) Wcale nie zazdrościłam Klarze, kiedy nie mogła się zdecydować co czuje. Sama się gubiłam ze swoimi myślami dotyczącymi stanowczości Eduarda, który z chwili na chwilę potrafił się zmieniać w romantycznego rycerza, który w sumie mógłby się pojawić w prawdziwym świecie:-)
Książkę przeczytałam godzinę temu i nadal stoję na granicy otępienia nią. No a końcówka, to była prawdziwa torpeda! I to dosłownie! Wbiła mnie w fotel i tylko zdążyłam pomyśleć, -dlaczego? No jak tak można? Kontynuacja powieści jest tu jak najbardziej oczekiwana i pożądana, mogłabym napisać. Wszystkie słowa jakie mi się z nią kojarzą, to torpeda, petarda, wybuch i prawdziwy sztos. Śmiem nawet twierdzić, że każdy, kto ją przeczyta będzie miał podobne zdanie.
Tu ewidentnie chodzi o treść. Nie ma tutaj rozdziałów, czy przedziałów czasowych. Wszystko płynie niczym rwąca rzeka by wciągnąć nas w wir wyzwać i uniesień. Ewidentnie mocna powieść, która niemal rozkazywała nam, co mamy robić. W chwilach niezdecydowania, my również nie mogliśmy ocenić, co byłoby lepiej wybrać. W chwilach grozy i nam cierpła skóra na dłoni. I ten wybór, kto będzie lepszy? Kto tak naprawdę zawładną jej ciałem? Czy może naszym?