Dzieciństwo Marzeny kończy się równo z jej piątymi urodzinami. Tego dnia dziewczynka dostaje zobowiązujący prezent: pianino. Przez kolejne lata nie tylko będzie musiała na nim ćwiczyć gamy i pasaże, ale też będzie podlegać ścisłej kontroli, która obejmie jej rozwój, potrzeby i marzenia. Jej życie zostało zaplanowane: kiedy dorośnie ma stać się słynną pianistką, która podbija sceny świata. Dokładnie takie marzenie miała jej matka, ale w małym miasteczku niełatwo realizować światowe plany. Kobieta nie zamierza powtórzyć błędu swoich rodziców i robi wszystko, żeby jej córka wyrosła na divę. Dziewczynka jednak wcale o tym nie marzy. Ciągnie ją do zabawek, koleżanek, zwykłego życia. Jej jedynym sprzymierzeńcem jest babcia, czuła, mądra i obdarzona wielkim poczuciem humoru. Marzena żyje w kokonie toksycznej, złej miłości. Kiedy powoli zacznie się z niego wydobywać, życie zaskoczy ją i wciągnie w serię pułapek, przed którymi nikt jej nie ostrzegł. Zanim znajdzie swoje bezpieczne miejsce, pozna jeszcze wiele odmian miłości.
„Zła miłość” to jedenasta powieść Danuty Noszczyńskiej, trzykrotnej laureatki nagrody przyznawanej na Festiwalu Literatury Kobiet w Siedlcach.
Danuta Noszczyńska urodziła się i mieszka w Jaworznie, na południu Polski. Jest absolwentką krakowskiego liceum plastycznego oraz wydziału filozoficznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Na co dzień pracuje w Domu Kultury w Jaworznie, jest lokalnie znaną reżyserką teatralną i autorką tekstów sztuk. Stworzyła i prowadzi dwa teatry amatorskie: Azet i Amarant. Jako pisarka zadebiutowała w 2007 r. książką „Historia nie Magdaleny”. Potem ukazały się m.in.: „Pod dwiema kosami, czyli przedśmiertne zapiski Żywotnego Mariana”, „Wszystkie życia Heleny P.”, „Harpia”, „Farbowana blondynka”, „Dopóki śmierć nas nie połączy”. „Zła miłość” rozpoczyna nową serię: „Siedem grzechów głównych” – złożoną z siedmiu odrębnych powieści.
Autorka jest wnikliwą obserwatorką życia codziennego, potrafi podchwycić i zanalizować ludzkie odruchy, postawy i skłonności tak, jak robią to aktorzy zbierając materiały do swoich ról. Z wielkim talentem odwzorowuje rzeczywistość, wychwytuje i układa w fabułę wątki, dzięki którym jej postaci zachowują się jak kukiełki w teatrze lalek. Kto pociąga za sznurki? Autorka obdarzona dużym poczuciem humoru, świetnie operuje groteską i ironią. Potrafi równie bezlitośnie, co czule wykorzystać słabości swoich bohaterów. W jej powieściach ogromną rolę gra tło społeczne, rzeczywistość małych miasteczek i wsi. „Zła miłość” jest pierwszą z serii powieści, które ułożą się w obraz współczesnej prowincji.
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2016-09-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 300
Autorka przedstawia niezwykle toksyczną miłość matki do córki. Kiedy matka próbuje przelać na dziecko swoje niespełnione marzenia i podporządkować życie córki według swoich oczekiwań i zaplanować przyszłość tak, aby już dorosłe dziecko nie miało prawa wyboru, a ciągła walka o uznianie rodzicielki, spełnianie jej poleceń i ambicji, gdzie w nagrodę dostaje się strzępki miłości, jest niesprawiedliwe.
Marzena opisuje relację ze swoją matką jako już doroła kobieta, opisuje je w formie pamiętnika, czy wypłynie z tego pozytywna refleksja na dalsze życie? Czy będzie ono samodzielne, czy już zawsze poddane matce, bez możliwości życia na własnych zasadach.
"Wybieranie tego, co się powinno, zamiast tego, czego się pragnie, jest chyba największą pomyłką, jaką popełniają ludzie."
Matka i córka. W drodze do realizacji marzeń. Nie swoich. Próbujące odnaleźć się w rzeczywistości, która miała wyglądać inaczej. Wcielające się w role, które do nich nie pasują. Połączone trudną miłością i toksyczną relacją.
Z Noszczyńską spotkałam się po raz pierwszy. Słyszałam już co nieco o tej autorce i zżerała mnie ciekawość, zwłaszcza, że temat, który wybrała, przy okazji realizacji tej powieści, kusił. Przekonałam się, że autorce trudne tematy nie są obce i dobrze się czuje przekazując swoje opowieści czytelnikom.
A historii tej daleko jest do bajki. Relacja matki z córką powinna być związkiem niezwykłym- opierającym się na zaufaniu, szczerości, przyjaźni. W „Złej miłości” nie znajdziemy tych uczuć. Tutaj możemy liczyć na związek pełen goryczy, złości, niedomówień. Czytamy o matce przelewającej na dziecko swoje marzenia i planującej dla niej wymarzoną (przez matkę) przyszłość. I czujemy ciężar jej oczekiwań , niespełnionych nadziei, koszty życia pod presją, chęć zaspokojenia czyichś aspiracji. Tematy trudne, poruszające do głębi, bardzo emocjonalne. I te emocje czuć, na każdej stronie. Ta powieść ma bardzo realistyczny charakter, przypomina opowieść wyjętą prosto z życia.
„Najgorzej jednak, gdy rodzic nie potrafi odróżnić swoich marzeń od marzeń dziecka, swojego dobra od tego, jak ono je postrzega dla siebie”.
Noszczyńska powołuje się na grzechy główne. Odwołuje się do tego, jakimi jesteśmy ludźmi, pokazuje co jest w nas najgorsze. Tym razem zahacza o pychę, towarzyszącą każdemu z bohaterów. U jednych znajdziemy jej więcej, u innych musimy poszukać jej głębiej, ale nikomu z nich nie jest to uczucie nieznane. Podczas czytania towarzyszą nam refleksje. Zastanawiamy się ile tej pychy jest w nas samych.
To także opowieść o problemach dziecka niekochanego i o tym, że czasami niestety nie można otrzymać rodzicielskiej miłości bez powodu, bezinteresownie. Takie dziecko powinno zaspokajać czyjeś potrzeby, walczyć o uznanie- niewiele dostając w zamian, wysuwać oczekiwania rodziców na pierwszy plan, trzymając się z tyłu. To temat trudny, ale jakże ważny i aktualny. Zawsze pojawiać się będą takie historie, czasami nieco dalej od naszych życiorysów, ale wciąż na widoku i na porządku dziennym. Warto nad tym pomyśleć.
Autorka zwraca uwagę również na fakt, że niełatwo być dobrą matką, zwłaszcza, kiedy nasze zachowanie determinuje przeszłość. Takimi matkami również ktoś wcześniej pokierował. Może błędnie?
Podążając za Noszczyńską próbujemy to zrozumieć, wniknąć w psychikę bohaterów, poznać ich motywy, ocenić, a może usprawiedliwić. Książkowe matki drażnią, ale także budzą współczucie. To bohaterki pełnokrwiste, wobec których ciężko przejść obojętnie, należy koniecznie zająć stanowisko.
Cieszę się, że historia ta została przedstawiona w formie pamiętnika spisanego przez dorosłą kobietę. Taki sposób rozliczenia się z przeszłością jak najbardziej mnie przekonuje i oddziałuje na moją wyobraźnię.
W tej książce znalazłam dużo mądrości, cennych rad, doświadczenia. Tego co najcenniejsze- prawdziwego życia. A wszystko zostało ubrane w piękne słowa i dobraną do tematu okładkę.
"Zła miłość" to pierwszy tom cyklu Siedem grzechów głównych
Rodzice bardzo często swoje niespełnione marzenia przelewają na swoje dzieci. Tym razem Joanna próbuje ułożyć życie swojej córce Marzence. Do pewnego momentu dziewczyna podporządkowuje się rodzicelce, lecz nadchodzi czas, gdy buntuje się. Czy wyjdzie jej to na dobre? A jak ma się pycha (pierwszy z grzechów) do naszych bohaterek?
Warto przeczytać
Opowieść inspirowana jest losami polskiej aktorki, którą, jak to się mawia „przerosła kariera”. Helena (imię zmienione) zaczęła wstępować przed...
Nie rodzimy się na bezludnej wyspie. I nie dano nam możliwości wyboru ani zgody na zastaną rzeczywistość, która stanie się z czasem częścią nas samych...