Czy widać już kres pasma nieszczęść prześladujących Wioletkę, Klausa i Słoneczko? Niekoniecznie. I zapewne nie zdziwi Was fakt, że może być jeszcze gorzej.
Co prawda podczas Karnawału Kaligariego młodzi Baudelaire'owie nie skończyli rozszarpani przez krwiożercze lwy, jednak los nie był dla nich łaskawy zbyt długo. Klaus i Wioletka znaleźli się w Górach Grozy, w barakowozie pędzącym bez opamiętania ku przepaści, Słoneczko zaś - w łapach Hrabiego Olafa i jego bandy łotrów. Teraz starsi Baudelaire'owie muszą podjąć trud odnalezienia siostrzyczki. Spośród okropieństw, na które natkną się podczas wyprawy poszukiwawczej, wymienię tylko rój komarów śnieżnych, zorganizowaną grupę młodzieżową, tobogan i naczynie żaroodporne z pokrywą.
Książki Lemony Snicketa mają w sobie to coś, co chwyta za serce i sprawia, że ,,Seria niefortunnych zdarzeń" zyskała miliony wielbicieli na całym świecie, a także została zekranizowana.
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2024-03-13
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: The Slippery Slope
Zjezdne zbocze jest książką przepełnioną akcją, zaczynając od brawurowej walki o przeżycie w staczającym się barakowozie, poprzez natrafienie wśród grupy skautów na dawnego nieprzyjaciela i na niespodziewanego sojusznika, kończąc na mozolnym i wieloetapowym planie odbicia Słoneczka. Zwroty akcji oraz kolejne wyjaśnia pytań które niosą za sobą kolejne niewiadome tak można streścić cały ten tom, było też kilka rzeczy do których można było by się przyczepić ale nie psuje to całości opowiadania.
Jeśli dotąd nie mieliście okazji sięgnąć po książki z Serii Niefortunnych Zdarzeń, albo zastanawialiście się nad tym, ale nie byliście do niej przekonani, to nie wahajcie się dłużej, bowiem ich lektura to nie tylko rozrywka inteligentna, ale też pozwalająca nabrać odpowiedniego dystansu do różnych, pechowych, przykrych, nieprzewidywalnych itp. rzeczy, które mogą przydarzyć się w naszym życiu. Ze swojej strony, po raz już dziesiąty, polecam ?
Pełna recenzja dostępna jest na moim blogu. Zapraszam :)
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-seria-niefortunnych-zdarzen-zjezdne-zbocze-lemony-snicket/
Wioletka, Klaus i Słoneczko Baudelaire to wyjątkowo inteligentne i pełne uroku osobistego rodzeństwo. Cóż z tego, skoro od pierwszych stron tej książki...
W tomie Wioletka, Klaus i Słoneczko Baudelaire, odbywając ryzykowną eskapadę na szczyty osobliwych i frustrujących gór zaznają śliskości grubo ponad normę....
Przeczytane:2024-03-13, Ocena: 4, Przeczytałem,
NIEFORTUNNA SERIA ZDARZEŃ
Tom dziesiąty. No i znów zwyżka formy - większa objętość, lepsza historia, ciekawsze wydarzenia. Dobrze jest, od razu w samym środku akcji, bardziej nawet niż dotychczas no i widać, że na dziesiątą część twórca chciał przygotować konkret. Więc konkretnie jest przez cały czas, aż do zakończenia, które pozostaje otwarte, ale nie urwane, jak w poprzedniej części. Więc po prostu bardzo dobrze jest i tyle w temacie.
Po akcji poprzedniego tomu o treści za wiele nie ma co mówić. Ogólnie dzieciakom udaje się wydostać z zabójczej dla niech sytuacji, ale to dopiero początek. Muszą bowiem ruszyć śladem Olafa i dotrzeć do wiadomej siedziby. A przede wszystkim odkryć o co w tym wszystkim chodzi i co może z tego wyniknąć!
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/03/seria-niefortunnych-zdarzen-zjezdne.html